Reklama

Sama skromność

O genialnej pisarce i wspaniałym, skromnym człowieku

10 sierpnia 2017 r. prof. Halina Popławska odeszła do domu Ojca. Wszelkie słowa wydają się zbędne. Wielki smutek i wierna pamięć – pozostaną

Niedziela Ogólnopolska 36/2017, str. 26

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pozostanie niezwykła twórczość literacka i edukacyjna, tj. znakomitych 16 powieści historyczno-sensacyjnych, w wielu wydaniach; wspaniałe podręczniki do studiów kultur i języków europejskich oraz iberoamerykańskich; nieuchwytne, a trwałe światło wiary w Najwyższego i w siłę przetrwania – zapalone przez autorkę – w każdym z nas.

Twórczość prof. Popławskiej promieniuje z Polski jako serca Europy, obejmuje rozległą mapę tradycji – między Paryżem a Wilnem. Profesor jest legendą Biblioteki Narodowej i Uniwersytetu Warszawskiego oraz Wilna – Kresów Rzeczypospolitej. Ślady jej twórczej i genialnej osobowości pozostały na uniwersytetach w Wilnie, we Florencji, w Paryżu, Madrycie i Warszawie. Skromna osoba nie doczekała się żadnych oficjalnych splendorów – oprócz wdzięczności i przyjaźni rodziny, wiernych czytelników, uczniów, studentów. Ratowała życie ludzkie – w każdym sensie tych słów. Serdecznie wspominają Panią Profesor uczestnicy antytotalitarnych ruchów oporu i tajnego nauczania w Wilnie, Warszawie, na Białostocczyźnie. Utrwaliła miłość do najwyższych wartości. Jest symbolem niepowtarzalnej syntezy piękna – dobra – prawdy. Zasłużyła niewątpliwie na najwyższe odznaczenia za wierną służbę na rzecz języka i kultury Rzeczypospolitej – w kontekście uniwersum.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Twórczość genialnej autorki jest przebogata w piękno zabytków, charakterów, krajobrazów i uniwersalnych wartości. Powieści skomponowane są w 3 cykle.

Doskonałym wprowadzeniem do lektury jest „Literacki portret Haliny Popławskiej” autorstwa Gertrudy Skotnickiej oraz Izabeli Jankowskiej – edycji Wydawnictwa Oskar.

Przypominam cudowne książki i mądre przesłania. Czasy Ludwika XV oraz Marii Leszczyńskiej; epopeja Stanisława Leszczyńskiego; przyjaźnie władców i wygnańców z różnych stron Europy; wspólna obrona honoru, ojczystej tradycji i uniwersalnych ideałów – niejedno ma imię... Czytelnik odkrywa piękno krajobrazu, architektury, tradycji, niepowtarzalnej myśli twórczej, wędrując po śladach historii – od Królewca i Wilna oraz Warszawy, przez Paryż, aż po tajemnicze szczyty Pirenejów. Są to wielokrotnie wydawane tytuły: „Szpada na wachlarzu”, „Jak na starym gobelinie”, „Na wersalskim trakcie”, „Złamany wachlarz”.

Czasy rewolucji francuskiej i kryzys uniwersalnych wartości; dramaty Francji i Europy. Konkurują ze sobą różne typy wybitnych osobowości – geniusze władzy i Bellony, serca i rozumu, honoru i destrukcji. Dokument niemal o zniszczeniach i o nadziei odrodzenia kultury Francji, Italii. Europy. Dramatyczne – a zawsze oparte na studiach cennych archiwaliów – powieści ukazują się wielokrotnie: „Kwiat lilii we krwi”, „Szkaplerz Wandejski”, „Spadek w Piemoncie”.

Reklama

Dramaty władców i skromnych bohaterów, echa polskich powstań narodowych; fenomen wygnania i wiecznego powrotu – dobrze znany Polakom, lecz uniwersalny; odkrywanie wspólnych korzeni Europy... Fascynująca wędrówka – pośród zabytków i krajobrazów, pośród labiryntu świadectw, dokumentów, książek i legend o walce dobra ze złem – gdzie dobro zawsze zwycięża. Pasjonująca lektura – dla każdego pokolenia, środowiska, stylu myślenia – obejmuje tytuły: „Cień dłuższego ramienia”, „Klawikord i róża”, „Renesansowa przygoda”, „Talerz z Napoleonem – Róża/Anto”, „W przyćmionym świetle”, „Wakacje w Grenoble”, „Wieczne powroty”, „Hiszpańska romanca”.

Trudno ogarnąć w kilku słowach geniusz serca i geniusz rozumu oraz zwierciadło, jakim jest powieść wędrująca po gościńcach – jak mawiali Pascal, Mickiewicz i Stendal. Pozostawiam Czytelnika w zadumie nad lekturą.

Ostatnie pożegnanie odbyło się na warszawskich Powązkach w kościele pw. św. Karola Boromeusza 18 sierpnia 2017 r.

Legenda serca Europy, Rzeczypospolitej, legenda Kresów – przechodzi do domu Ojca.

* * *

Litwo, Ojczyzno moja! ty jesteś jak zdrowie:
Ile cię trzeba cenić, ten tylko się dowie,
Kto cię stracił. Dziś piękność twą w całej ozdobie
Widzę i opisuję, bo tęsknię po tobie.
Panno święta, co jasnej bronisz Częstochowy
I w Ostrej świecisz Bramie!
Ty, co gród zamkowy
Nowogrodzki ochraniasz z jego wiernym ludem!... I

2017-08-30 09:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Dziś rozpoczyna się konklawe. Pierwszy dym ujrzymy wieczorem

2025-05-07 08:03

[ TEMATY ]

Watykan

konklawe

Vatican Media

O godzinie 16.30 uroczystym wejściem kardynałów elektorów do Kaplicy Sykstyńskiej rozpocznie się konklawe – wybór 267. papieża w historii Kościoła. Jeszcze tego samego wieczora odbędzie się pierwsze głosowanie nad wyborem nowego Biskupa Rzymu. Dzień wcześniej kardynałowie wzywali do kontynuacji reform Franciszka.

Przygotowania do konklawe trwają od pierwszych dni po śmierci Papieża Franciszka, kiedy zwołano pierwsze kongregacje generalne. To na nich kardynałowie ustalali szczegóły wyboru Papieża, a także dyskutowali o sprawach, ich zdaniem, najważniejszych dla Kościoła.
CZYTAJ DALEJ

Kard. Re: módlmy się o dobry i zgodny wybór papieża

2025-05-07 10:50

[ TEMATY ]

konklawe

PAP/EPA/ALESSANDRO DI MEO

W intencji dobrego wyboru 267 Biskupa Rzymu modlili się dzisiaj kardynałowie, biskupi, duchowieństwo i wierni podczas Mszy św. „Pro eligendo Romano Potifice” w bazylice watykańskiej. Celebracji przewodniczył Dziekan Kolegium Kardynalskiego, 91-letni kard. Giovanni Battista Re.

W modlitwie kolekty celebrans prosił: „Boże, który jesteś odwiecznym Pasterzem i z ojcowską troską prowadzisz swoją owczarnię, obdarz swój Kościół pasterzem, który będzie Tobie miły świętością życia, czujny i troskliwy w opiece nad Twoim ludem”.
CZYTAJ DALEJ

Konklawe i najpilniej obserwowany komin świata

2025-05-07 21:12

[ TEMATY ]

konklawe

PAP/EPA/FABIO FRUSTACI

Choć to jeden z głównych symboli konklawe, to jego tradycja sięga jedynie nieco ponad 100 lat. Biały dym z komina zamontowanego na Kaplicy Sykstyńskiej obwieszcza światu wybór papieża. Fumata bianca weszła też na stałe do języka włoskiego jako synonim rozwiązania jakiejś sprawy, zakończenia oczekiwania.

Po raz pierwszy biały dym zwiastował wybór papieża 3 września 1914 roku, gdy wybrano kardynała Giacomo della Chiesa, który przybrał imię Benedykta XV. Wcześniej wybór papieża oznaczał… brak dymu, bowiem karty ze skutecznego głosowania archiwizowano. Dłuższa jest historia czarnego dymu. We wcześniejszych wiekach, niezależnie od tego czy konklawe odbywało się w Watykanie, czy na rzymskim Kwirynale (gdy istniało Państwo Kościelne) czerń z komina była znakiem, że wakat na Stolicy Apostolskiej trwał.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję