Reklama

Dookoła świata

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dzielą Syrię

Szczyt przywódców Turcji, Iranu i Rosji – Recepa Tayyipa Erdogana, Hasana Rouhaniego i Władimira Putina w Ankarze na temat przyszłości Syrii oficjalnie przyniósł niewiele. Politycy zobowiązali się do współpracy przy odbudowie i w zakresie pomocy oraz ochrony integralności terytorialnej Syrii, choć wszystkie trzy państwa utrzymują wojskową obecność w tym kraju i nie wiadomo, czy i ewentualnie kiedy ustąpią. Efekty nie mogły być wielkie, bo Turcja, Rosja i Iran mają różne interesy związane z sytuacją w Syrii. Mimo sprzeciwu Iranu turecka armia zajęła Afrin – kurdyjską enklawę w Syrii, a wojska Baszara al-Asada, wsparte przez Irańczyków, wkrótce opanują enklawę Ghuta w pobliżu Damaszku – wbrew ostrym wypowiedziom Ankary o katastrofie humanitarnej. Iran i Rosja wspierają prezydenta Al-Asada i tolerują Kurdów, Turcja natomiast popiera część ugrupowań opozycyjnych i bez zgody Damaszku walczy przeciwko Kurdom w Syrii, co wywołuje pomruki niezadowolenia w Teheranie.

Turcję, Iran i Rosję łączą brak funduszy na rekonstrukcję Syrii zniszczonej 7-letnią wojną domową i niechęć do USA; nawet Ankara ma interesy coraz bardziej rozbieżne z Waszyngtonem. Dlatego nieoficjalnie wiadomo, że w stolicy Turcji liderzy postanowili o izolacji USA; pracując nad sposobem zakończenia wojny w Syrii, nie będą się konsultować z Amerykanami, którzy też mają tam swój kontyngent żołnierzy. Co prawda prezydent Donald Trump nakazał dowódcom wojskowym przygotowanie zakończenia amerykańskiej misji w Syrii, ale wszystko może się jeszcze zdarzyć.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Turcję, Iran i Rosję połączy najpewniej także problem kurdyjski. Wydaje się, że Iran, a nawet Rosja – tradycyjny sojusznik Kurdów – wybrały Turcję. W czasie interwencji Turcji w Afrinie tworzyły Ankarze korytarz powietrzny nad enklawą, by umożliwić jej wykorzystanie lotnictwa i wyparcie Kurdów.

Wojciech Dudkiewicz

***

Syryjski reżim truje

Syryjski reżim użył we wschodniej Ghucie w pobliżu Damaszku broni chemicznej. W ataku zginęło co najmniej 70 osób, a kilkaset zostało ciężko rannych. Wschodnia Ghuta to ostatni przyczółek rebeliantów w okolicach stolicy Syrii. Według organizacji Syrian American Medical Society (SAMS), na Dumę, ostatnie miasto we wschodniej Ghucie, które pozostało w rękach rebeliantów, zrzucono ze śmigłowców bomby chemiczne. Miejscowy szpital potwierdził Unii Syryjskich Organizacji Wsparcia Medycznego (UOSSM) 70 zgonów. Jednak późniejsze doniesienia sugerują, że liczba ta może wzrosnąć nawet do 180. Do tego jest co najmniej kilkuset rannych, porażonych bronią chemiczną. Wielu z nich miało pianę na ustach, co jest charakterystyczne dla ofiar ataku chemicznego. Reżim Baszara al-Asada zaprzecza oskarżeniom. Twierdzi, że słabnący rebelianci rozpowszechniają kłamstwa. Ciągły ostrzał uniemożliwił dotarcie do wszystkich ofiar, a także potwierdzenie o charakterze ataku. Duma, wskutek intensywnych i wieloletnich bombardowań, jest kompletnie zrujnowana. Departament Stanu USA ocenił, że doniesienia o masowych ofiarach ataku w Dumie są przerażające i – jeśli się potwierdzi, że był to atak chemiczny – Stany Zjednoczone zażądają natychmiastowej odpowiedzi ze strony społeczności międzynarodowej.

Reklama

wd

***

Memento-Smoleńsk

W uroczystym odsłonięciu w Budapeszcie pomnika „Memento-Smoleńsk”, poświęconego ofiarom katastrofy smoleńskiej oraz przyjaźni polsko-węgierskiej, wzięli udział premierzy Mateusz Morawiecki i Viktor Orbán oraz prezes PiS Jarosław Kaczyński. Na pomniku, który stanął w budapesztańskiej dzielnicy Budafok-Tétény, widnieją nazwiska 96 ofiar katastrofy. – Ten pomnik jest pięknym gestem, który ma umacniać przyjaźń polsko-węgierską – powiedział prezes PiS. Premier Morawiecki podkreślił, że bez zrozumienia tej straszliwej tragedii, jaką była katastrofa smoleńska, „nie można zrozumieć współczesnej historii Polski. – To, że nasi bracia węgierscy nie tylko starają się ją zrozumieć, ale starają się też ją uczcić i w ten sposób budują ten most pamięci ku przyszłości, zasługuje na największą wdzięczność i za to chciałem bardzo gorąco podziękować – podkreślił. Z kolei premier Orbán zaznaczył, że Polska zawsze może liczyć na przyjaźń Węgier. Nazwał Polskę czołowym mocarstwem i krajem Europy Środkowej. – Ta Europa Środkowa jest też przyszłością nas, Węgrów. – Kiedy Polska jest atakowana, atakowana jest również Europa Środkowa. Kiedy atakowana jest Polska, atakowani jesteśmy także my – podkreślał szef węgierskiego rządu.

Reklama

wd

***

Izrael na ostro

Ostrzeżenie ministra obrony Izraela Avigdora Liebermana, że żołnierze nie powstrzymają się przed użyciem broni przeciwko Palestyńczykom naruszającym prawo, z pewnością nie zakończy ani nie osłabi protestów trwających w Strefie Gazy. Palestyńczycy uczestniczący w „Wielkim Marszu Powrotu” domagają się prawa powrotu na ziemie, z których zostali wysiedleni podczas pierwszej wojny izraelsko-arabskiej w 1948 r. Izrael odmawia im tego prawa, argumentując, że gdyby tak się stało, ziemie te straciłyby swój żydowski charakter. Protesty w Strefie Gazy mają potrwać do połowy maja br. Dotychczas zginęło w nich kilkanaście osób. Izraelskie wojsko ostrzelało protestujących, którzy mieli próbować sforsować płot graniczny dzielący Gazę od Izraela. Palestyńczycy utrzymywali, że maszerują wzdłuż ogrodzenia.

jk

***

Facebook listy pisze

Afera związana z Facebookiem i Cambridge Analytica zatacza coraz szersze kręgi. Facebook potwierdził w piśmie do Komisji Europejskiej, że wyciek danych z serwisu do firmy doradczej Cambridge Analytica może dotyczyć ok. 2,7 mln osób w Unii Europejskiej. List, który zarząd Facebooka wysłał do unijnej komisarz sprawiedliwości Věry Jourovej, zawiera też wyjaśnienia w sprawie kroków, które serwis podjął od czasu ujawnienia skandalu. Wcześniej przedstawiciel Facebooka poinformował, że firma Cambridge Analytica, która wykorzystywała informacje o użytkownikach Facebooka do analizy ich osobowości i do wpływania na masowe zachowania wyborców, może mieć – pozyskane nielegalnie – dane nawet 87 mln osób korzystających z serwisu.

wd

2018-04-11 10:09

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pogrzeb bez Mszy św. w czasie Triduum Paschalnego

[ TEMATY ]

duszpasterstwo

pogrzeb

Eliza Bartkiewicz/episkopat.pl

Nie wolno celebrować żadnej Mszy świętej żałobnej w Wielki Czwartek - przypomina liturgista ks. Tomasz Herc. Każdego roku pojawiają się pytania i wątpliwości dotyczące sprawowania obrzędów pogrzebowych w czasie Triduum Paschalnego i oktawie Wielkanocy.

Ks. Tomasz Herc przypomniał, że w Wielki Czwartek pogrzeb odbywa się normalnie ze śpiewem. Nie wolno jednak tego dnia celebrować żadnej Mszy Świętej żałobnej. W kościele sprawuje się liturgię słowa i obrzęd ostatniego pożegnania. Nie udziela się też uczestnikom pogrzebu Komunii świętej.

CZYTAJ DALEJ

Ojciec Pio tajemnice Męki Pańskiej nie tylko kontemplował, ale jej ślady nosił na ciele

2024-03-28 23:15

[ TEMATY ]

Droga Krzyżowa

św. o. Pio

Wydawnictwo Serafin

O. Pio

O. Pio

Mistycy wynagrodzenia za grzechy są powołani do wzięcia w milczeniu grzechów i cierpienia świata na siebie, w zjednoczeniu z Jezusem z Getsemani. Rzeczywiście, Ojciec Pio tajemnice Męki Pańskiej nie tylko kontemplował i boleśnie przeżywał, ale jej ślady nosił na własnym ciele, aby w zjednoczeniu ze swoim Boskim Mistrzem współdziałać w wynagradzaniu za ludzkie grzechy. Jako czciciel Męki Pańskiej chciał, aby i inni korzystali z jego dobrodziejstwa.

„Misterium miłości. Droga krzyżowa z Ojcem Pio” to rozważania drogi krzyżowej, które proponuje nam br. Błażej Strzechmiński OFMCap - znawca życia i duchowości Ojca Pio. Rozważania każdej ze stacji przeplatane są z fragmentami pism Stygmatyka. Książka wydana jest w niewielkiej, poręcznej formie i zawiera także miejsce na własne notatki, co doskonale nadaje się do osobistej kontemplacji Drogi krzyżowej.

CZYTAJ DALEJ

Abp Galbas: mnie nieraz trudno jest wierzyć w Boga

2024-03-29 07:59

[ TEMATY ]

Abp Adrian Galbas

flickr.com/episkopatnews

Bp Adrian Galbas

Bp Adrian Galbas

Mnie nieraz trudno jest wierzyć w Boga. Wiara bywa ciężka i męcząca, ale gdy słyszę o czyjejś śmierci, wówczas właśnie wiara jest pociechą - powiedział PAP metropolita katowicki abp Adrian Galbas.

W rozmowie z PAP metropolita katowicki abp Adrian Galbas wyjaśnił, że cierpienie samo w sobie nie jest człowiekowi potrzebne, ponieważ niszczy i degraduje. Jednak w momentach, gdy przeżywamy cierpienie, męka Chrystusa może być pociechą i wzmocnieniem.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję