Reklama

Z Jasnej Góry

Niedziela Ogólnopolska 17/2018, str. 8

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pamiętają

Więźniarki z Ravensbrück

Stowarzyszenie Rodzina Więźniarek Niemieckiego Obozu Koncentracyjnego Ravensbrück przybyło z modlitwą 14 kwietnia br. na Jasną Górę. Rodziny Więźniarek dbają, by pamięć o wydarzeniach sprzed 73 lat nie zginęła. W modlitwie uczestniczyły dwie byłe więźniarki: dr Wanda Półtawska i Krystyna Zając. – Nasze intencje to podziękowanie Matce Bożej za to, że dała wolę przetrwania i wolę niebycia złym, bo widziało się zło, a chciało się w życiu postępować tylko dobrze i dawać przykład innym, zwłaszcza młodemu pokoleniu, i mówić o tym, co było. Oby młodzi potrafili korzystać z życia w odpowiedni sposób – powiedziała Krystyna Zając.

– Pielgrzymki są, bo obiecały je te kobiety, kiedy mogły chodzić. Teraz, gdy poumierały, pałeczkę musiały przejąć ich dzieci, wnuki, prawnuki, bo to nie jest zobowiązanie wdzięczności jednej tylko grupy kobiet – to jest cały naród, który ma za co dziękować Bogu i Matce Bożej. Ta tradycja powinna więc być przenoszona z pokolenia na pokolenie – stwierdziła dr Półtawska. Mszy św. przewodniczył ks. Marek Kędzierski – szef Polskiej Misji Katolickiej w Berlinie. Obecny był ks. Stanisław Michałowski – kapelan więźniarek.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

***

Sportowo

Rywalizowali o puchar Generała Zakonu Paulinów

W dniach 13-15 kwietnia br. odbywały się 2. Mistrzostwa Paulińskiej Liturgicznej Służby Ołtarza w Piłce Nożnej Halowej o puchar Generała Zakonu Paulinów o. Arnolda Chrapkowskiego. W rozgrywkach uczestniczyli ministranci i lektorzy z paulińskich parafii z całej Polski – prawie 120 młodych ludzi, którzy przybyli ze swoimi opiekunami. – W pracy duszpasterskiej przy parafii sport jest jednym z elementów, który pozwala jednoczyć młodych, zaprosić do bycia razem. Często te relacje z boiska przenoszą się do posługi w liturgicznej służbie ołtarza. Ci chłopcy na co dzień grają w piłkę nożną, więc chcieliśmy dać im możliwość spotkania się w większej grupie; pokazać, że duszpasterstwo przy naszych paulińskich parafiach jest żywe, że jest bardzo dużo grup, wspólnot, żeby mogli ze sobą nawiązywać relacje, znajomości, poznać się nawzajem – powiedział o. Andrzej Grad, jeden z organizatorów.

Reklama

W mistrzostwach uczestniczyły drużyny z Wieruszowa, ze Starej Błotnicy, z Włodawy, Łęczeszyc, Wielgomłyn, Brdowa, ze Świdnicy, z Torunia oraz z Wągrowca. Mecze odbywały się w halach sportowych w Gimnazjum Sióstr Zmartwychwstanek i IV LO im. H. Sienkiewicza w Częstochowie. W programie mistrzostw nie zabrakło modlitewnego akcentu – codziennie na Jasnej Górze odprawiana była Msza św. W grupie lektorów młodszych I miejsce zajęła drużyna z Wielgomłyn, a w grupie lektorów starszych – drużyna z Wągrowca.

***

Młodzież wszechpolska

Dla Ojczyzny utrzymania

Ponad tysiąc osób zgromadziło się 14 kwietnia br. na 5. Pielgrzymce Młodzieży Narodowej. – Jak co roku chcemy podziękować Matce Bożej za trud, który musimy wkładać każdego dnia w pracę dla naszej Ojczyzny. Chcemy Jej podziękować za ten trud, którego od nas wymaga, i prosić o dalszą siłę do działań na rzecz narodu. Chcemy się modlić i prosić o łaski dla naszej organizacji – powiedział Bartosz Berk, były prezes Młodzieży Wszechpolskiej. Mszy św. w Kaplicy Cudownego Obrazu Matki Bożej przewodniczył ks. Roman Kneblewski z Bydgoszczy. – Cóż to takiego patriotyzm i nacjonalizm? – pytał w homilii. – Chciejmy sobie to zdefiniować i tego się trzymać. Patriotyzm jest cnotą umiłowania własnej, tej danej od Boga, ojczyzny i tego wszystkiego, co ojczyste, a nacjonalizm stanowi cnotę umiłowania własnego narodu. I przypomniał słowa Henryka Sienkiewicza: „Nacjonalizm polski nie tuczył się nigdy cudzą krwią i łzami, nie smagał dzieci w szkołach, nie stawiał pomników katom. Zrodził się z bólu, największej tragedii dziejowej. Przelewał krew na rodzinnych i na wszystkich innych polach bitew, gdzie tylko chodziło o wolność”. – Módlmy się szczególnie gorąco, abyśmy pozostali czystymi nacjonalistami i patriotami, żeby w nas nie było żadnego szowinizmu, żadnej nienawiści, pogardy – nic z tych rzeczy. Nawet jak inni nas krzywdzą, okazują nam czarną niewdzięczność, pomawiają nas o wszystko, co najgorsze, gardzą nami, to nam nie wolno w ten sposób postępować – podkreślił kaznodzieja.

www.jasnagora.com

2018-04-25 11:29

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bp Ważny modlił się z wiernymi za diecezję sosnowiecką, a wierni modlili się nad biskupem

2024-05-09 10:00

[ TEMATY ]

bp Artur Ważny

Piotr Babisz/Muza Dei

Msza święta, wieczór uwielbienia, modlitwa wstawiennicza oraz adoracja Najświętszego Sakramentu połączyły wiernych diecezji sosnowieckiej w dziękczynieniu za dar nowego biskupa diecezjalnego Artura Ważnego. Wydarzenie miało miejsce 8 maja w kościele pw. Podwyższenia Krzyża Świętego w Sosnowcu-Środuli.

8 maja bp Artur Ważny podczas specjalnej uroczystości w Bazylice Katedralnej w Sosnowcu objął kanonicznie urząd biskupa sosnowieckiego. Jego wolą było, aby jeszcze tego samego dnia zawierzyć w modlitwie Bogu swoją nową posługę i cały lokalny Kościół, do którego został posłany.

CZYTAJ DALEJ

Nabożeństwo majowe - znaczenie, historia, duchowość + Litania Loretańska

[ TEMATY ]

Matka Boża

Maryja

nabożeństwo majowe

loretańska

Majowe

nabożeństwa majowe

litania loretańska

Karol Porwich/Niedziela

Maj jest miesiącem w sposób szczególny poświęconym Maryi. Nie tylko w Polsce, ale na całym świecie, niezwykle popularne są w tym czasie nabożeństwa majowe. [Treść Litanii Loretańskiej na końcu artykułu]

W tym miesiącu przyroda budzi się z zimowego snu do życia. Maj to miesiąc świeżych kwiatów i śpiewu ptaków. Wszystko w nim wiosenne, umajone, pachnące, czyste. Ten właśnie wiosenny miesiąc jest poświęcony Matce Bożej.

CZYTAJ DALEJ

Świadectwo Raymonda Nadera: naznaczony przez św. Szarbela

2024-05-10 13:22

[ TEMATY ]

Raymond Nader

Karol Porwich/Niedziela

Raymond Nader pokazuje ślad, który zostawił mu na ręce św. Szarbel

Raymond Nader pokazuje ślad, który zostawił mu na ręce św. Szarbel

W Duszpasterstwie Akademickim Emaus w Częstochowie miało miejsce niezwykłe wydarzenie. Raymond Nader, który przeżył niezwykłe doświadczenie mistyczne w pustelni, w której ostatnie lata spędził św. Szarbel, podzielił się swoim świadectwem.

Raymond Nader jest chrześcijaninem maronitą, ojcem trójki dzieci, który doświadczył widzeń św. Szarbela. Na początku spotkania Raymond Nader podzielił się historią swojego życia. – Przed rozpoczęciem studiów byłem żołnierzem, walczyłem na wojnie. Zdecydowałem o rozpoczęciu studiów, by tam zrozumieć istotę istnienia świata. Uzyskałem dyplom z inżynierii elektromechanicznej. Po studiach wyjechałem z Libanu do Wielkiej Brytanii, by tam specjalizować się w fizyce jądrowej – tak zaczął swoją opowieść Libańczyk.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję