Reklama

Galeria na szpaltach

Chrystus Boleściwy w Piekoszowie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Miejscowość Piekoszów rozsławił obraz Matki Bożej z Dzieciątkiem, nazwanej Matką Piekoszowską Miłosierdzia. W oparciu o stwierdzone w 1705 r. przez wiarygodnych świadków zjawisko krwawych łez, płynących z oczu Maryi na tym wizerunku, dekretem z 8 sierpnia 1706 r., uznano obraz za cudowny. Od tamtego czasu Matka Miłosierdzia wyprasza swoim czcicielom szereg łask porządku nadprzyrodzonego. Autorem obrazu jest o. Krzysztof Latecki, paulin z Jasnej Góry, który namalował dzieło w 1691 r. Z tego samego okresu pochodzi drugi obraz - Chrystusa Boleściwego, nieznanego autora. I choć Piekoszów nie zasłynął jako chrystologiczne miejsce kultu, XVII-wieczny wizerunek Jezusa również uznano za cudowny. W okresie Wielkiego Postu warto przypomnieć o jego istnieniu, choćby z uwagi na pierwotne powiązanie ze słynącym łaskami obrazem maryjnym.
W dawnym piekoszowskim kościele pw. św. Jakuba, fundowanym przez Odrowążów, wizerunek Chrystusa Boleściwego znajdował się w ołtarzu głównym i był usytuowany nad obrazem Matki Bożej z Dzieciątkiem. Obecnie obraz umieszczono w ołtarzu prawej nawy kościoła w Piekoszowie. Pan Jezus w tym XVII-wiecznym wizerunku jest w koronie cierniowej, z głową lekko uniesioną w górę. Z umęczonego oblicza płynie zbolałe spojrzenie nieco przymkniętych oczu. Ręce otwierają prawy bok, przebity aż do serca. Lewą dłonią Jezus wskazuje na ranę zadaną przez grzechy ludzkie i jednocześnie na ujście zdroju łask Jego miłosierdzia. W tym właśnie należy szukać związku z cudownym obrazem Maryi. Jej określenie: Matka Miłosierdzia łączy się ściśle z miłością, która wypełnia serce Syna Boga. Szczytem Bożego Miłosierdzia był Krzyż. Jego tajemnicę najpełniej zna Maryja. Ona patrzyła na rany Odkupiciela i Ona, widząc niezmierzone zdroje Jego miłosierdzia, wypraszała wiernym potrzebne łaski. Dlatego też pieśń pasyjna wkłada w usta Chrystusa Boleściwego z Piekoszowa zdanie: "Pójdź do mnie, ludu wszelki /Serce ci otwieram. /Tu cuda mej miłości /Z łzami Matki zbieram". Maryja odpowiada w tym samym tonie: "Wojnę, powietrze, głód i ucisk srogi /Przez łzy me krwawe odwrócił Syn drogi. /Piękno ich widać zrządził w tym obrazie, /Proś, a dam pomoc w każdym złym twym razie". Jest to zarazem wyjaśnienie faktu krwawych łez Matki Bożej Miłosierdzia, pierwotnego usytuowania obu wizerunków i nadzwyczajnej pomocy, jaką wierni wypraszają na gorliwej modlitwie.
W połowie XVIII w., zgodnie z ówczesnym zwyczajem, oba obrazy zostały pokryte srebrnymi sukienkami.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nabożeństwo majowe - znaczenie, historia, duchowość + Litania Loretańska

[ TEMATY ]

Matka Boża

Maryja

nabożeństwo majowe

loretańska

Majowe

nabożeństwa majowe

litania loretańska

Karol Porwich/Niedziela

Maj jest miesiącem w sposób szczególny poświęconym Maryi. Nie tylko w Polsce, ale na całym świecie, niezwykle popularne są w tym czasie nabożeństwa majowe. [Treść Litanii Loretańskiej na końcu artykułu]

W tym miesiącu przyroda budzi się z zimowego snu do życia. Maj to miesiąc świeżych kwiatów i śpiewu ptaków. Wszystko w nim wiosenne, umajone, pachnące, czyste. Ten właśnie wiosenny miesiąc jest poświęcony Matce Bożej.
CZYTAJ DALEJ

80 lat od kapitulacji Festung Breslau

2025-05-06 17:11

ks. Łukasz Romańczuk

6 maja 2025 roku przypadła 80. rocznica kapitulacji Festung Breslau. W miejscu pamięci i wyzwolenia jeńców z obozu Burgweide, znajdującego się na wrocławskich Sołtysowicach, odbyły się uroczystości upamiętniające tamte wydarzenia. - Spotykamy się dziś, aby uczcić pamięć ofiar i ocalałych z obozu pracy Burgweide, które funkcjonowało w czasie jednej z najciemniejszych kart historii niemieckiej okupacji i II wojny światowej - mówił Martin Kremer, konsul generalny Niemiec we Wrocławiu.

W czasie przeznaczonym na przemówienia głos zabrał Kamil Dworaczek, dyrektor wrocławskiego oddziału IPN. Rozpoczął on od zacytowania fragmentu z Księgi Powtórzonego Prawa: “Źle się z nami obchodzili, gnębili nas i nałożyli na nas ciężkie roboty przymusowe”. - Na pierwszy rzut oka wydawać by się mogło, że jest to fragment relacji jednego z robotników przymusowych przetrzymywanych tutaj w obozie Burgweide. Ale jest to fragment z Pisma Świętego, z Księgi Powtórzonego Prawa, który opowiada o losie Izraelitów w niewoli egipskiej. Później czytamy oczywiście o ucieczce, o zyskaniu wolności, w końcu w kolejnym pokoleniu dotarciu do ziemi obiecanej. I tych analogii między losem Izraelitów w niewoli egipskiej a losem Polaków i innych robotników przymusowych w III Rzeszy jest więcej. Jest też jedna istotna różnica. Polacy nie musieli podejmować ucieczki, tak jak starotestamentowi Izraelici, bo to do nich przyszła Polska. Nowa Polska i Polski Wrocław, które może nie do końca były ziszczeniem ich marzeń i snów, ale przestali być w końcu niewolnikami w Breslau - zaznaczył Kamil Dworaczek, dodając: - Sami mogli decydować o swoim losie, zakładać rodziny, w końcu zdecydować, czy to tutaj będą szukać swojej ziemi obiecanej. I ta ziemia obiecana w pewnym sensie zaczęła się dokładnie w tym miejscu, w którym dzisiaj się znajdujemy. Bo to tutaj zawisła 6 maja pierwsza polska flaga, pierwsza biało-czerwona w powojennym Wrocławiu. Stało się tak za sprawą pani Natalii Kujawińskiej, która w ukryciu, w konspiracji uszyła tę flagę kilka dni wcześniej. Pani Kujawińska była jedną z warszawianek, która została wypędzona przez Niemców po upadku Powstania Warszawskiego. Bardzo symboliczna historia.
CZYTAJ DALEJ

Nawrocki ws. kawalerki w Gdańsku: zdecydowałem o przekazaniu mieszkania na cele charytatywne

2025-05-07 15:40

[ TEMATY ]

Karol Nawrocki

PAP/Szymon Pulcyn

Karol Nawrocki przekazał, że razem z żoną Martą podjął decyzję, by przekazać kawalerkę w Gdańsku na cele charytatywne. Zdaniem popieranego przez PiS kandydata na prezydenta wątpliwości ws. mieszkania "mają ci, którzy nie potrafią sobie wyobrazić, że można pomagać drugiemu człowiekowi bezinteresownie".

Nawrocki w środowym oświadczeniu dla mediów stwierdził, że "zło trzeba zwyciężać dobrem". "Dlatego wczoraj podjąłem decyzję wspólnie ze swoją żoną Martą, aby przekazać to mieszkanie na cele charytatywne jednej z organizacji charytatywnych, która będzie nadal wykonywała tę misję, którą ja wykonywałem wobec pana Jerzego" - powiedział.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję