Reklama

Niedziela Sosnowiecka

Na Szlaku Orląt Lwowskich

Niedziela sosnowiecka 48/2018, str. I

[ TEMATY ]

Orlęta Lwowskie

Wiesława Konopelska

Pomnik Szlaku Orląt Lwowskich w Czeladzi Piaskach

Pomnik Szlaku Orląt Lwowskich w Czeladzi Piaskach

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W jubileusz 100. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości doskonale wpisała się uroczystość odsłonięcia i poświęcenia pomnika Szlaku Orląt Lwowskich upamiętniającego Jurka Bitschana w Czeladzi-Piaskach. Historyczną uroczystość poprzedziła Msza św. w intencji Ojczyzny sprawowana w kościele pw. Matki Bożej Bolesnej. – Chcemy w 100-lecie śmierci Jurka Bitschana i w 100-lecie odzyskania niepodległości popatrzeć na tę postać czternastoletniego chłopca rodem z Czeladzi i zobaczyć, że skoro młodzi, dzieci mają taką szczerość i odwagę świadectwa, powinniśmy ich naśladować w męstwie, poczuciu patriotyzmu, w poszanowaniu dla historii, której jesteśmy dziedzicami – mówił w kazaniu ks. Tomasz Zmarzły. Po przejściu pod pomnik odbył się Apel Poległych, kompania reprezentacyjna Wojska Polskiego oddała salwę honorową, a także wręczono Medale Fundacyjne Szlaku Orląt Lwowskich. W uroczystości udział wzięli przedstawiciele samorządu, Wojska Polskiego, organizacji i stowarzyszeń, władze miasta, młodzież czeladzkich szkół i mieszkańcy miasta.

„Jurek Bitschan to jeden z najmłodszych bohaterskich obrońców Lwowa w listopadzie 1918 r. Urodził się 29 listopada 1904 r. w Czeladzi w dzielnicy Piaski. Mimo że w II Rzeczypospolitej był bohaterem i wzorem polskiej młodzieży, dzisiaj jest zupełnie zapomniany. Miał zaledwie 14 lat, gdy zginął od pocisków Ukraińców na Cmentarzu Łyczakowskim w pierwszym i ostatnim swoim boju 21 listopada 1918 roku” – napisali radni z Czeladzi w uzasadnieniu uchwały o upamiętnieniu młodego bohatera.

Czeladź to drugie miasto, w którym odsłonięto pomnik znajdujący się na wyznaczonym Szlaku Orląt Lwowskich. Pomysłodawcą szlaku jest komendant Przemysław Jaskółowski. Identycznymi monumentami w symboliczny sposób zostanie upamiętnionych kilkudziesięciu młodych obrońców Lwowa, którzy polegli w obronie Kresów Wschodnich w latach 1918-1920. Wszyscy oni urodzili się na ziemiach obecnie leżących w granicach Rzeczypospolitej Polskiej. Bohater z Czeladzi-Piasków Jurek Bitschan urodził się 27 listopada 1903 r. Był synem Henryka Bitschana – urzędnika administracyjnego kopalni i Aleksandry Zagórskiej, działaczki niepodległościowej. Po śmierci ojca przeniósł się wraz z matką do Lwowa. W 1918 r., czyli w okresie kształtowania się granic odradzającej się Polski, był uczniem klasy IV im. Henryka Jordana, był także druhem IX Lwowskiej Drużyny Harcerskiej. Po wybuchu konfliktu polsko-ukraińskiego dołączył do walczących, by bronić miasta. Zginął 21 listopada w pierwszym dniu swojej walki. W 1922 r. został pośmiertnie odznaczony Krzyżem Walecznych. Stawiano go za wzór dla młodych ludzi, śpiewano o nim piosenki i dedykowano mu wiersze. Popularna stała się „Ballada o Jurku Bitschanie” do słów Anny Fischerówny.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2018-11-28 11:04

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Testament Orląt

Niedziela rzeszowska 46/2018, str. I

[ TEMATY ]

cmentarz

Lwów

Orlęta Lwowskie

M. M. Osip-Pokrywka

Cmentarz Obrońców Lwowa

Cmentarz Obrońców Lwowa

W naszej listopadowej tradycji od pokoleń splatają się dwie nici pamięci – z jednej strony osobistej, rodzinnej, własnej, którą wyrażamy w zadumie i zaduszkowym wspomnieniu nad grobami swoich bliskich; z drugiej historycznej, wspólnotowej, narodowej, uosabianej w Narodowym Święcie Niepodległości. Nie sposób ich rozplątać i, szczerze mówiąc, nie można tego zrobić, by nie stracić z pola widzenia tej najprostszej prawdy, że dzieje narodu to indywidualne losy naszych matek i ojców, że nasi przodkowie, jak długa jest polska historia, własnym trudem i poświęceniem w pracy i w walce dali nam dziś wolną ziemię ojczystą, że od nas zależy, co zrobimy z ich dziedzictwem

W intencji obrońców Wiernego Miasta Lwowa, w setną rocznicę walk toczonych przez niezłomne Orlęta Lwowskie u zarania dziejów Drugiej Rzeczypospolitej, 18 listopada o godz. 11 w kościele Świętego Krzyża w Rzeszowie zostanie odprawiona uroczysta Msza św. To hołd i wyraz wdzięcznej pamięci wobec bohaterstwa kresowych żołnierzy, którzy przed stu laty własną krwią kładli pieczęć na ziemiach będących od stuleci polskimi, którzy wielkim głosem wołali na oczach powojennego świata – jak stwierdził marszałek Francji Ferdynand Foch – że Polska jest tutaj! Chociaż świętokrzyskie obchody rocznicowe bez wątpienia wpiszą się w krajobraz doniosłych wydarzeń z okazji jubileuszu polskiej niepodległości, to nie sposób nie zauważyć, nie poczuć tej osobistej refleksji, że nie ma już wśród nas tych, którzy Kresowiakami się urodzili, a Lwów i historię Kresów Południowo-Wschodnich nosili w swoim sercu. Wszak to oni: Anna Leszczyńska, ps. „Nula”, Aleksander Czubryński, ps. „Mały”, „Grześ”, Bolesław Opałek”, ps. „Żbik” – żołnierze Armii Krajowej, rodem z Durniakowiec, Sokala, Lwowa... ośmielę się napisać „baciarskie” dusze, bo wiem, że by się nie obrazili, a wręcz ucieszyli, przywieźli do Rzeszowa swoją miłość do Kresów i pamięć o bohaterach, którą jako członkowie Towarzystwa Miłośników Lwowa i Kresów Południowo-Wschodnich zawarli w napisie na tablicy kościoła Świętego Krzyża: „W 80. rocznicę Obrony Lwowa i Kresów Wschodnich, ku pamięci poległych Obrońców Miasta i Orląt Lwowskich, na wieczną chwałę Miasta Semper Fidelis przez sześć wieków związanego z dziejami i losami Polski”.
CZYTAJ DALEJ

Współczesne sekty. Dawnego guru zastąpili pseudoterapeuci i influencerzy

Współczesne sekty posługują się mechanizmami manipulacyjnymi polegającymi m.in. na obietnicy wyjątkowości i budowaniu zależności – wyjaśniła socjolog dr Agnieszka Bukowska. Dodała, że zmieniła się jedynie forma ich funkcjonowania, a dawnego guru zastąpili m.in. pseudoterapeuci i influencerzy.

Socjolog dr Agnieszka Bukowska z Uniwersytetu Civitas zwraca uwagę w rozmowie z PAP, że ludzie coraz rzadziej używają określenia „sekta”, co jednak nie oznacza zaniku tego zjawiska. Podkreśliła, że formy dla niego typowe funkcjonują dziś pod hasłami rozwoju duchowego, samopoznania, przebudzenia energetycznego, terapii alternatywnych czy osiągania tzw. wysokich wibracji i często ukrywają się one pod pozorem działalności terapeutycznej lub edukacyjnej.
CZYTAJ DALEJ

Nuncjusz na Ukrainie: ludzie nie wierzą w rozejm, należy powrócić do przestrzegania prawa

2025-12-28 15:06

[ TEMATY ]

Nuncjusz Apostolski

na Ukrainie

ludzienie wierzą

w rozejm

PAP

Zniszczone budynki w Kijowie

Zniszczone budynki w Kijowie

Gra idzie nie tyle o status terytoriów, ile o samo istnienie państwa ukraińskiego. Istotą negocjacji jest osiągnięcie prawdziwego, a nie fałszywego pokoju. Wskazał na to abp Visvaldas Kulbokas, który tuż przed wybuchem pełnoskalowej wojny, został mianowany nuncjuszem apostolskim w Kijowie.

Po swoim czwartym wojennym Bożym Narodzeniu spędzonym na ostrzeliwanej Ukrainie przedstawiciel papieża podkreślił, że ludność nie wydaje się już wierzyć w rozejm. Dodał, że mimo trwających negocjacji codzienność Ukraińców się nie zmieniła, a zima rozpoczęła się od ataków na infrastrukturę energetyczną.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję