Bazylika katedralna wielokrotnie gościła muzyków i chóry, występujące dla łowickich melomanów. Było tak i tym razem. W szacownych murach zabytkowego kościoła katedralnego w Łowiczu 29 marca 2003 r. licznie
zgromadzeni miłośnicy muzyki klasycznej mogli wysłuchać orkiestry i chóru ze Stanów Zjednoczonych. Młodzi wykonawcy, uczący się jeszcze w szkołach muzycznych, zaprezentowali ciekawy program, na który
złożyły się utwory dawnych mistrzów, a także kompozytorów amerykańskich. Na początku koncertu wykonano Cztery pory roku Vivaldiego, a następnie zabrzmiał mazurek Fryderyka Chopina w aranżacji na orkiestrę.
Efektownie zaprezentował się chór, który z akompaniamentem orkiestry wykonał między innymi Ave Verum Corpus Mozarta. Bardzo dynamicznie i imponująco w łowickiej katedrze zabrzmiały utwory amerykańskiego
kompozytora Johna Philipa Sousy. Każdy kolejny utwór nagradzany był oklaskami. Atmosfera koncertu z upływem czasu stawała się coraz gorętsza.
Muzyków przywitał bp Alojzy Orszulik. W kilku słowach powiedział o historii miasta i bazyliki katedralnej, która pochodzi z XVI w. Zachęcał również młodych ludzi, którzy przybyli z tak odległego kraju
do podziwiania bogactwa katedry łowickiej. Zaznaczył też, że muzyka, zwłaszcza muzyka religijna, ubogaca duszę człowieka. Wyraził nadzieję, że licznie zgromadzeni słuchacze też z tego koncertu wyjdą ubogaceni
duchowo.
Wykonawcy są uczniami średniej szkoły muzycznej z Homewood - Flossmoor, które mieści się około 40 km na południe od centrum Chicago. Szkoła otwarta została w 1959 r. jako efekt zaangażowania mieszkańców
społeczności, którzy mieli wizję szkoły na wysokim poziomie. Występujący muzycy pobierają lekcje, występując równocześnie w szkolnych zespołach, chórach i orkiestrach. Uczniowie dają ponad 100 występów
rocznie w szkole oraz z różnych okazji we wspólnocie lokalnej. Szkoła była trzykrotnie nagradzana odznaką "Błękitnej Wstęgi" przyznawanej przez Ministerstwo Edukacji USA. Tradycją Szkoły jest, że każdego
roku jeden z zespołów wyjeżdża na międzynarodowe tournée. W ubiegłych latach uczniowie koncertowali w Niemczech, Austrii, Czechach, Szwajcarii, Hiszpanii, na Hawajach. Środki finansowe na wyjazdy pozyskiwane
są z aukcji i różnego rodzaju projektów organizowanych przy okazji koncertów dla mieszkańców lokalnej społeczności w szkole i okolicy. Tym razem trasa koncertowa wiodła przez Węgry do Polski, gdzie orkiestra
i chór dali koncerty w Krakowie, Warszawie oraz na zakończenie w Łowiczu.
Po zakończonym koncercie dyrygent Michael William Rogers powiedział, że mimo tak krótkiego pobytu w Polsce członkowie całego zespołu "poznali trochę już serca Polaków", a szczególnie wzruszającym
dla nich momentem była reakcja publiczności po wysłuchaniu utworu Chopina. Muzyków z Ameryki zaskoczyło też ciepłe przyjęcie w odwiedzanych przez nich krajach, mimo trudnej sytuacji politycznej na świecie.
Mający dziś szczególną wymowę utwór Pax został na życzenie dyrygenta przetłumaczony i przeczytany łowickiej publiczności.
Pomóż w rozwoju naszego portalu