Reklama

Felietony

To jest moja matka, ta Ojczyzna!

Św. Jan Paweł II wraca ożywiony miłością Kościoła, który w nim upatruje mocy i nadziei w drodze na spotkanie z Chrystusem Zmartwychwstałym.

Niedziela Ogólnopolska 8/2020, str. 44

[ TEMATY ]

felieton

Bożena Sztajner/Niedziela

Ks. inf. Ireneusz Skubiś

Ks. inf. Ireneusz Skubiś

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Oto matka moja i moi bracia». Może dlatego mówię tak, jak mówię, ponieważ to jest moja matka, ta ziemia! To jest moja matka, ta Ojczyzna! To są moi bracia i siostry! I zrozumcie, wy wszyscy, którzy lekkomyślnie podchodzicie do tych spraw, zrozumcie, że te sprawy nie mogą mnie nie obchodzić, nie mogą mnie nie boleć! Was też powinny boleć! Łatwo jest zniszczyć, trudniej odbudować. Zbyt długo niszczono! Trzeba intensywnie odbudowywać! Nie można dalej lekkomyślnie niszczyć!”.

To pamiętne słowa Ojca Świętego Jana Pawła II, wypowiedziane 3 czerwca 1991 r. na lotnisku w Masłowie k. Kielc. Jest w nich zawarta odpowiedź na krytyczne odniesienia pewnych środowisk do jego misji, która już od początku jego pontyfikatu stała się bardzo czytelna. Wiedzieliśmy, że na horyzoncie zarówno Kościoła, jak i Polski pojawił się niezwykły człowiek. Dostrzegli to także wysłannicy Antychrysta, toteż już na początku pontyfikatu – 13 maja 1981 r. wstrząsnął nami zamach na życie Ojca Świętego.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Ale wróćmy do słów wyakcentowanych w tytule tego tekstu: „To jest moja matka, ta Ojczyzna!”. Jako moderator Ruchu „Europa Christi” pragnę przypomnieć, że już w 2016 r., w czasie tworzenia się naszego ruchu, powstał pomysł, by prosić papieża Franciszka o ogłoszenie Jana Pawła II patronem Europy. Na moją prośbę na naszym pierwszym kongresie w Częstochowie kard. Stanisław Dziwisz wygłosił wykład zatytułowany: Św. Jan Paweł II patronem Europy. Dalszym kongresom także przyświecała wizja świętego papieża Polaka współpatronującego Europie razem z pięcioma jej świętymi: Benedyktem z Nursji, Cyrylem i Metodym, Katarzyną ze Sieny i Edytą Stein. Mimo bowiem niezmiennej aktualności przesłania i ważności dla nas dotychczasowych patronów Starego Kontynentu, nowe czasy otrzymałyby w osobie Jana Pawła II świeże podpowiedzi na ważne dziś pytania. Wystosowałem więc pismo do przewodniczącego KEP abp. Stanisława Gądeckiego, by zainteresować polskich biskupów tą sprawą. Jakaż była nasza radość, kiedy dowiedziałem się, że Ksiądz Arcybiskup zwrócił się do papieża Franciszka z prośbą o ogłoszenie Jana Pawła II nie tylko patronem Europy, ale również doktorem Kościoła. I widzimy, że sprawa się rozwija. To bardzo ważne dla Europy, która potrzebuje przywódcy duchowego i orędownika. Żaden mocarz, nawet władający bronią jądrową, nie spełni takiej roli. Kto dziś powie o Hitlerze czy Stalinie, że byli przywódcami? To zbrodniarze, o których najlepiej byłoby zapomnieć, gdyby nie krzywdy, które jeszcze długo będą wołać o dziejową sprawiedliwość.

Uważam, że jak najszybciej powinniśmy uruchomić program pt. To jest moja matka, ta Ojczyzna! – program nie tylko dla parafii, ale i dla polskich szkół, dla całego narodu. Przeżywamy bowiem wielki kryzys moralny – uwidacznia się on także w wyborach parlamentarnych – wyborcy w ogromnym procencie zagłosowali na partie antychrześcijańskie; zresztą warto zobaczyć koalicjantów w Senacie, sapienti sat – mądremu wystarczy. W tej sytuacji nie możemy nie podejmować tematu patriotyzmu Polaków, patriotyzmu w wydaniu św. Jana Pawła II. Podczas rekolekcji wielkopostnych powinno się wyjaśniać jego słowa: „To jest moja matka, ta Ojczyzna!”. Tę tematykę powinno się podejmować także na katechezie, na lekcjach wychowawczych. W nauczaniu i wychowaniu trzeba też uwzględnić Kartę Praw Rodziny, która powstała z inspiracji Jana Pawła II.

Temat świętego polskiego papieża współgra z obrazem innego wielkiego autorytetu Polaków – wkrótce już błogosławionego – kard. Stefana Wyszyńskiego, który polecił nam kochać i szanować wszystko, co Polskę stanowi. Czasu jest mało. Trzeba się brać do pracy. Zachęcam do działania seniorów. Często jesteśmy – bo i ja jestem seniorem – traktowani jako persona non grata. Udowodnijmy tym, dla których „pycha jest naszyjnikiem” (por. Ps 73, 6), że jesteśmy mocni Bożą mądrością, mocni wiarą, nadzieją i miłością. A zatem – obudź się, Polsko!

Ks. Ireneusz Skubiś
Moderator Ruchu „Europa Christi”

2020-02-18 10:26

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Fałszywe dane, realne szkody. Czyja to jest operacja?

[ TEMATY ]

felieton

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

„Hahaha, info o fałszowaniu wyborów oparli na analizie wykonanej po pijaku jakiegoś gościa z Wykopu oraz na analizie typa, który NIE jest pracownikiem uczelni” – napisała w mediach społecznościowych jedna z internautek (@szef_dywizji), odnosząc się do informacji portalu money.pl, który ujawnił, że dr Kontek, który „zbadał anomalie wyborcze” nie jest pracownikiem SGH, mimo iż „w doniesieniach mediów przedstawiany jest jako pracownik uczelni”. Czytając tę informację, jak i komentarz miałem poczucie, że wcale nie jest mi do śmiechu i w sumie nam wszystkim generalnie też nie powinno.

Pal sześć sam wątek uczelni, przerażające jest to, co przedstawił dr Kontek, a raczej skutki tej co najmniej „niedokładnej” pracy. Jego „analizy” stały się źródłem fali artykułów, materiałów prasowych, telewizyjnych i radiowych oraz komentarzy w mediach i socialmediach, które w oparciu o jego teorie podważały wybór ponad 10 mln polskich obywateli. Profesor Szkoły Głównej Handlowej Tomasz Berent już wypunktował wątpliwą analizę statystyczną dr. Kontka dotyczącą „anomalii wyborczych”. „Pomijając na chwilę kwestię Twojego sposobu identyfikacji komisji, w których mogło dojść do nadużyć i sposobu dokonywanych przez Ciebie korekt (obie niestety bardzo wątpliwej jakości), musiałeś przecież wiedzieć, że wyniki takiej jednostronnej analizy są po prostu bezwartościowe” - napisał w opublikowanym liście. „Zaszokowała mnie treść Twego wywodu. Skwantyfikowałeś bowiem jedynie liczbę głosów, które mogły być nieprawidłowo alokowane Karolowi Nawrockiemu. Odwrotnego scenariusza w ogóle nie wziąłeś pod uwagę” – zauważył prof. Berent, docierając do sedna skandalu: „Problem w tym, że Twoje wyniki nie są też wiarygodne statystycznie. Nie mogą być zatem żadnym sygnałem, które wymaga bliższego zbadania”.
CZYTAJ DALEJ

Statki-szpitale służące potrzebującym w Amazonii

2025-11-16 13:36

[ TEMATY ]

świadectwo

lekarz

Vatican Media

Trzy jednostki pływające są zacumowane wzdłuż rzeki Guajará w Brazylii i oferują pomoc medyczną tym, którzy jej najbardziej potrzebują. Inicjatywa powstała z inspiracji tematem zintegrowanej ekologii papieża Franciszka i przez niego statki były ofiarowane. Przemierzają Amazonkę, docierając do społeczności rdzennych nawet w głębi lasu deszczowego. Dla Vatican News, na marginesie szczytu klimatycznego COP30 w Belém, swoje świadectwo złożył Felipe – lekarz wolontariusz.

Ludzie ustawiają się w kolejce, aby wejść na pokład statku-szpitala San Giovanni XXIII (Święty Jan XXIII). Nie jest to zwykła jednostka przewożąca pasażerów na pobliskie wyspy; to statek-szpital, który przemierza Amazonkę aż do najbardziej odległych zakątków lasu deszczowego – „płuc świata” – miejsc dostępnych wyłącznie drogą wodną, by nieść pomoc medyczną tam, gdzie nie ma ani szpitali, ani przychodni.
CZYTAJ DALEJ

Leon XIV spotkał się na obiedzie z ubogimi

2025-11-16 15:04

Vatican Media

Wielka radość, duch wdzięczności, świętowanie w duchu braterstwa - Papież spotkał się na obiedzie z 1300 osobami potrzebującymi. W Światowy Dzień Ubogich wspólny posiłek w Auli Pawła VI był ważnym punktem jubileuszowych wydarzeń.

Ojciec Święty na początku krótkiego przemówienia - przed modlitwą błogosławieństwa przygotowanych darów - nawiązał do Światowego Dnia Ubogich, który został ustanowiony przez papieża Franciszka.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję