Reklama

Kościół

Kościół w starciu z koronawirusem

Po raz kolejny Kościół staje na wysokości zadania: nie dzieli ludzi na wierzących i niewierzących, nie pyta o poglądy, tylko jest tam, gdzie go potrzebują.

Niedziela Ogólnopolska 18/2020, str. 6-8

[ TEMATY ]

Kościół

pomoc

fot. Sebastian Lewandowski

- Gestów dobrej woli jest teraz bardzo dużo - mówi ks Piotr Dydo-Rożniecki

- Gestów dobrej woli jest teraz bardzo dużo - mówi ks Piotr Dydo-Rożniecki

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pandemia COVID-19 wpłynęła na zmiany w życiu wspólnot parafialnych Kościoła. Z jednej strony wiele środowisk krytykuje Kościół. Z drugiej – są instytucje, parafie, zakony, bractwa i stowarzyszenia oraz ludzie, którzy bez rozgłosu, pamiętając o nauce Chrystusa, właśnie teraz wprowadzają ją w życie.

Pomaganie

Jak poinformował rzecznik Konferencji Episkopatu Polski ks. Paweł Rytel-Andrianik, we wszystkich diecezjach w Polsce są realizowane inicjatywy, których celem jest niesienie pomocy w czasach pandemii. Wolontariusze przygotowują paczki żywnościowe, opiekują się seniorami, organizują zbiórki żywności, zbierają pieniądze na brakujący sprzęt dla szpitali, zapewniają wsparcie duchowe i psychologiczne potrzebującym. Na stronie: episkopat.pl została uruchomiona specjalna zakładka (https://episkopat.pl/dzialania-pomocowe-kosciola/), w której widać skalę tej pomocy w poszczególnych diecezjach.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Nagłośniona została postawa dominikanek oraz kapłana (z diecezji tarnowskiej), którzy w Wielkim Tygodniu przyjechali do bocheńskiego DPS, aby zastąpić przebywający na kwarantannie personel domu, u którego stwierdzono zachorowania na COVID-19. Siostra Aleksandra Zaręba w rozmowie z Niedzielą opowiada: – W Wielki Piątek odebrałam telefon ze starostwa w Bochni z prośbą o pomoc. Nie wiedziałam dokładnie, jaka jest tam sytuacja, nie było też czasu na kalkulacje. Pomyślałam: jeśli są potrzebujący pomocy, to trzeba do nich iść. Dodaje, że dwa zespoły sióstr (10- i 11-osobowe) już wcześniej pojechały do pomocy w prowadzonych przez dominikanki domach w Broniszewicach i w Mielżynie. Toteż matka generalna zapytała, które siostry chciałyby się udać do Bochni. Na odpowiedź nie musiała długo czekać – jeszcze w Wielki Piątek dominikanki pojechały do chorych.

Od Wielkiej Soboty z siostrami pracuje ks. Piotr Dydo-Rożniecki. – Robimy wszystko: od pielęgnacji, przemywania, zmiany pampersów, po rozwożenie jedzenia, dbanie o to, aby wszystko było w porządku. To są ciągła obecność i pielęgnacja podopiecznych. Dodaje, że jako kapłan spowiada mieszkańców domu, jeśli zgłoszą taką potrzebę.

Współdziałanie

W czasie trwającej pandemii szczególną rolę do odegrania mają posługujący w szpitalach kapelani. Z nieoficjalnych rozmów wynika, że służą w szpitalach, gdzie zgodnie z rozporządzeniami są podporządkowani decyzjom dyrektorów placówek. Kapelan w Uniwersyteckim Szpitalu Dziecięcym w Krakowie – ks. dr hab. Lucjan Szczepaniak sercanin, z wykształcenia lekarz, zapytany o posługę wyjaśnia: – Kapelan szpitalny powinien być przygotowany do reagowania w każdej sytuacji zagrożenia życia i zdrowia. Wymaga to współdziałania z pracownikami medycznymi i zachowania procedur bezpieczeństwa. Ksiądz Szczepaniak jest do dyspozycji w szpitalu przez cały dzień i pod telefonem w nocy. Podkreśla: – Spowiadam i rozmawiam w odpowiednim zabezpieczeniu. Udzielam pacjentom sakramentów, zwłaszcza chrztu, Komunii św., bierzmowania, namaszczenia chorych, w zagrożeniu życia. Czynię to na prośbę rodziców, jednak często bez ich udziału, gdy nie mogą przebywać z dzieckiem.

Reklama

Ksiądz kapelan przyznaje, że większość procedur, które teraz są wprowadzane w szpitalach, dla niego i s. dr Bożeny Leszczyńskiej (asystentki pastoralnej) jest znana od lat m.in. na onkologii, transplantologii i na intensywnej terapii. Dodaje: – Dostosowałem posługę duszpasterską do obowiązujących procedur w szpitalu w czasie pandemii. Kaplica jest otwarta całą dobę, ale obecnie głównie dla pracowników będących na dyżurze. Nikt z zewnątrz nie może do niej przychodzić, aby modlący się w niej mogli się czuć bezpiecznie. Dodaje, że w związku z obowiązującymi ograniczeniami odprawia więcej Mszy św. Udziela sakramentów w odzieży ochronnej, masce, po zdezynfekowaniu dłoni. – Każdy komunikant przed konsekracją umieszczony jest w sposób jałowy w szczelnym opakowaniu foliowym. Ta procedura aseptycznego podawania Komunii św. pacjentom z obniżoną odpornością, praktykowana w szpitalu od ponad 20 lat, teraz jest stosowana wobec wszystkich przebywających na oddziałach – wyjaśnia ks. Szczepaniak.

Powołanie

Bracia kapucyni z Dzieła Pomocy św. Ojca Pio ponownie uruchomili w Krakowie łaźnię dla osób bezdomnych. – To była trudna decyzja, ale dla przebywających w przestrzeni publicznej bezdomnych to jedyne miejsce, gdzie mogą się wykąpać – przyznaje br. Grzegorz Marszałkowski i dodaje: – Mierzymy korzystającym z łaźni temperaturę przed wejściem, ale wiadomo, że niektórzy chorują bezobjawowo. Dlatego łaźnię obsługują bracia, którzy sami się zgłosili do tej pracy. Oni mają odpowiednie stroje zabezpieczające przed zarażeniem i przestrzegają procedur. Ponadto mieszkają osobno, aby nie narażać na zakażenie innych.

Gdy dopytuję, dlaczego zdecydowano się na uruchomienie łaźni, br. Grzegorz stwierdza: – Mamy świadomość, że bezdomni nie mają znikąd pomocy, zwłaszcza teraz, w czasie pandemii. Mają problemy z relacjami rodzinnymi i często właśnie z tego powodu znaleźli się na ulicy. Brat Grzegorz zauważa, że jedyne na co mogą liczyć, to wsparcie ze strony organizacji pomocowych. – To jest w naszym charyzmacie – być blisko najbiedniejszych, najuboższych, bo oni są naszymi braćmi. Takie decyzje podejmują również bracia albertyni czy siostry albertynki, ale też inne zakony i wiele osób świeckich – dodaje br. Grzegorz.

– W takich sytuacjach jak trwająca pandemia Kościół, którego jesteśmy częścią, nie odcina się od potrzebujących, nie zostawia ich w potrzebie – przekonuje s. Zaręba. I dodaje: – Warto zwrócić uwagę na księży, którzy służą swym parafianom, na siostry zakonne, które nadal odwiedzają chorych, niosą im pomoc. Ksiądz Dydo-Rożniecki z kolei zauważa, że w całej Polsce są realizowane różne formy wsparcia.

Po raz kolejny Kościół staje na wysokości zadania: nie dzieli ludzi na wierzących i niewierzących, nie pytamy o poglądy, tylko jesteśmy tam, gdzie nas potrzebują. Podkreśla się, że wspólnoty związane z Kościołem są zdyscyplinowane, przestrzegają nakazów i zakazów. Myślę, że obok posłuszeństwa wyróżnia nas postawa miłości bliźniego, o czym przekonujemy się codziennie.

2020-04-28 12:23

Oceń: +3 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ruszyła akcja "Wirtualna Choinka"

[ TEMATY ]

pomoc

choinka

BOŻENA SZTAJNER

Choć do Świąt Bożego Narodzenia jeszcze miesiąc, to już ruszyła akcja "Wirtualna Choinka". Kupując do 17 grudnia dziecku z ubogiej rodziny gwiazdkowy prezent można stać się Mikołajem. Organizatorami przedsięwzięcia od pięciu lat są Domowy Kościół Ruchu Światło-Życie oraz Caritas Diecezji Warszawsko-Praskiej.
CZYTAJ DALEJ

Patron Dnia: Św. Andrzej Kim Taegon, pierwszy koreański kapłan

[ TEMATY ]

Św. Andrzej Kim Taegon

zdjęcie na licencji CC-0/materiał vaticannews.va/pl

Św. Andrzej Kim Taegon

Św. Andrzej Kim Taegon

Św. Andrzej Kim Taegon – pierwszy koreański kapłan, oraz towarzysze – pierwsi od czasów średniowiecza święci kanonizowani poza Rzymem – pisze ks. Arkadiusz Nocoń w felietonie dla portalu vaticannews.va/pl i Radia Watykańskiego. 20 września przypada wspomnienie męczenników koreańskich. Zostali kanonizowani 6 maja 1984 r. przez św. Jana Pawła II. Relikwie św. Andrzeja Kim Taegona znajdują się w sanktuarium Mirinae w diecezji Suwon, zaś pozostałych męczenników w innych miejscach. Św. Andrzej Kim Taegon jest patronem kleru koreańskiego.

Wszyscy należeli do jednego z najmłodszych Kościołów – Kościoła koreańskiego, którego historia zaczęła się dopiero u schyłku XVIII wieku, kiedy grupa młodych uczonych koreańskich po raz pierwszy spotkała się z chrześcijaństwem, studiując europejską literaturę. Ich zainteresowanie wynikające początkowo jedynie z ciekawości, przerodziło się z czasem, pod wpływem łaski, w wiarę. Kiedy odkryli znaczenie chrztu świętego, wysłali jednego spośród swego grona do Pekinu, aby tam właśnie przyjął ten sakrament. Dla izolowanych przez wieki Koreańczyków Pekin był jedynym miastem, do którego raz w roku mogli się udać, aby zapłacić podatek. To przy okazji tych wizyt dotarły do Korei chrześcijańskie księgi. Po powrocie do ojczyzny Piotr, bo takie imię otrzymał na chrzcie wysłaniec, udzielił tego sakramentu pozostałym uczonym, dając początek Kościołowi koreańskiemu. Był to bodajże jedyny przypadek w historii Kościoła, kiedy jakiś naród przyjął Ewangelię nie od zagranicznych misjonarzy, ale od własnych braci i to świeckich.
CZYTAJ DALEJ

Straż Graniczna: Dwa rosyjskie myśliwce wykonały niski przelot nad Morzem Bałtyckim

2025-09-19 18:55

[ TEMATY ]

naruszenie polskiej przestrzeni

Adobe Stock

Dwa rosyjskie myśliwce wykonały niski przelot nad platformą Petrobalticu na Morzu Bałtyckim. Naruszona została strefa bezpieczeństwa platformy. Powiadomione zostały Siły Zbrojne RP i inne służby - czytamy na portalu X.

Dwa rosyjskie myśliwce wykonały niski przelot nad platformą Petrobalticu na Morzu Bałtyckim. Naruszona została strefa bezpieczeństwa platformy. Powiadomione zostały Siły Zbrojne RP i inne służby.#MorskiOddziałSG
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję