Reklama

Niedziela Przemyska

W różach różańcowych jest wielka siła

O Różańcu, różach różańcowych i ich dorocznej pielgrzymce z ks. Janem Smołą, moderatorem róż Żywego Różańca w archidiecezji przemyskiej rozmawia ks. Maciej Flader

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ks. Maciej Flader: Jaka siła tkwi dzisiaj w modlitwie różańcowej?

Ks. Jan Smoła: Siłą tej modlitwy jest tradycja naszego Kościoła. Od Aleksandra IV papieża, który zmarł w 1261 r., 39 papieży w 240 dokumentach potwierdziło, że św. Dominik był ojcem modlitwy różańcowej. Nie chodzi oczywiście o Różaniec w dzisiejszej formie, bo on się rozwijał i kształtował. To jest bardzo piękna historia i właśnie w tej historii trzeba szukać też siły tej modlitwy. Co więcej, dokumenty Kościoła mówiące o Różańcu, siłę tej modlitwy widzą w Trojjedynym Bogu. Ta modlitwa sprawia, że na ziemi tworzy się i rozlewa jakby duchowa moc. Jeżeli ludzie zakorzenią swoje życie duchowe w tej praktyce, mogą z niej korzystać. Poza tym, mimo że kiedyś nie było powszechnego dostępu do Pisma Świętego, jednak ludzie mieli doskonałą znajomość historii biblijnej, dlatego też myślę, że siła Różańca tkwi także w rozważaniu tajemnic różańcowych, tych 15 obrazów, które na każdej tajemniczce były krótko opisane. Ludzie, którzy umieli czytać, to sobie to przeczytali, jeśli nie, to patrzyli na ten obraz. Jak się spotykali po domach, to rozmawiali, w ten sposób Biblia była przekazywana. Zatem wejście w tajemnicę Różańca jest siłą tej modlitwy.

W jaki sposób róże Żywego Różańca realizują swoją misję w Kościele?

Reklama

Róże Żywego Różańca żyją swoim życiem. Po tym, jak rewolucja francuska zniszczyła wszystkie bractwa, w tym także bractwo różańcowe, modlitwa ta została nieco zapomniana. Jednak zazwyczaj jak Bóg chce ożywić jakieś dzieło, powołuje charyzmatyków. Takim charyzmatykiem była sługa Boża Paulina Jaricot. Była córką bogatego fabrykanta i miała brata misjonarza, który cierpiał ogromną biedę. Wśród znajomych prosiła, aby ludzie pomagali mu w tej misji. Wkrótce pomoc była tak duża, że nie radziła sobie z tym, więc zorganizowała pewien system. Ludzie przynosili te dobra do dziesiętnika, dziesiętnik do setnika i tak dalej. W pewnym momencie jej brat napisał, że sprawy materialne nie są najważniejsze na misjach. Najważniejsze są sprawy duchowe. Wtedy Paulina Jaricot, odpowiadając na apel brata, postanowiła wskrzesić Różaniec. Jednak nie można było tworzyć bractw. Postanowiła zatem, żeby tworzyć takie piętnastki z ludzi, w których będzie jeden gorliwy człowiek, inni mniej gorliwi. To zadziałało bardzo dobrze. Do tego stopnia, że we Francji zaczęło się to dzieło bardzo rozrastać. W ciągu kilkunastu lat modliło się w ten sposób ponad 2 miliony ludzi. Żeby zaistniała taka żywa piętnastka, potrzebny był bardzo gorliwy człowiek, który potem dobiera sobie trzech lub czterech, a pozostali wystarczyło, że deklarowali się, że będą się modlić. W ten sposób ludzie uczyli się od siebie gorliwości. Zatem te róże samą modlitwą mogą wiele dać sobie nawzajem i Kościołowi. Opowiadał mi pewien ksiądz o tym, jak w jego diecezji organizowano wielką akcję ewangelizacyjną. Kiedy zaczęły pojawiać się kłótnie wśród organizatorów, on zaproponował, by skorzystać z modlitwy róż Żywego Różańca. – Jak ksiądz myśli, skorzystali? – zadał mi pytanie. Odpowiedziałem, że jestem pewien, że nie. Nic nie powiedział, tylko się rozpłakał. A z akcji nie wyszło nic.

Zbliża się pielgrzymka róż różańcowych w naszej archidiecezji, jak ona będzie wyglądała w tym roku?

Ta pielgrzymka jest trochę inna, ponieważ zazwyczaj gromadziliśmy się w jakimś sanktuarium i to się nie zmieniło. Zgromadzimy się u Matki Bożej Jackowej w archikatedrze przemyskiej. Hasło tej pielgrzymki brzmi: Blask Eucharystii, obecność Matki Bożej i Różaniec lekarstwem dla uleczenia otwartych ran zadanych Kościołowi. To hasło wiąże się z legendą, według której św. Jacek uciekając z Kijowa, zabrał Najświętszy Sakrament, i wtedy usłyszał za sobą głos Matki Bożej: „Jacku, Syna zabierasz, a Matkę zostawiasz?”. Stąd zawołanie tej pielgrzymki. Jednak w związku z obostrzeniami sanitarnymi, pielgrzymi udadzą się do wyznaczonych przez abp. Adam Szala miejsc kultu znajdujących się na terenie naszej archidiecezji, duchowo łącząc się z sanktuarium Matki Bożej Jackowej. Te miejsce można znaleźć na stronie internetowej: www.przemyska.pl, one są tak wyznaczone, aby każdy z pielgrzymów mógł się tam udać we własnym zakresie. We wszystkich miejscach pielgrzymka ta będzie zaczynać się o jednakowej godzinie, czyli o 9.30, w sobotę 10 października. Zachęcam do uczestniczenia w tym wydarzeniu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2020-09-30 11:18

Oceń: +2 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Dziękczynienie za beatyfikację

Niedziela szczecińsko-kamieńska 40/2021, str. III

[ TEMATY ]

Żywy Różaniec

dziękczynienie

beatyfikacja kard. Wyszyńskiego

Ks. Marcin Miczkuła

Obraz jest darem wspólnoty Żywego Różańca

Obraz jest darem wspólnoty Żywego Różańca

Szczególne modlitwy odbyły się w dekanacie wolińskim w miejscach, które przed niemal 70 laty uświęcił swoją obecnością Prymas Tysiąclecia.

Błogosławiony kard. Stefan Wyszyński pierwszą swoją podróż na Pomorze Zachodnie odbył na przełomie maja i kwietnia 1952 r. Odwiedził wówczas parafie w dekanacie wolińskim: Ładzin i Wolin. Spotykał się z mieszkańcami, udzielał sakramentu bierzmowania, rozmawiał z kapłanami, a przede wszystkim podtrzymywał na duchu ludność umęczoną przez wojnę i wyczerpaną powojenną odbudową.
CZYTAJ DALEJ

Watykan: prezydent Karol Nawrocki zostanie przyjęty w piątek przez papieża

2025-09-02 13:27

[ TEMATY ]

Watykan

wizyta

Papież Leon XIV

Prezydent Karol Nawrocki

PAP

Papież Leon XIV

Papież Leon XIV

Prezydent RP Karol Nawrocki zostanie w piątek przyjęty na audiencji przez papieża Leona XIV - ogłosił we wtorek Watykan. Audiencja rozpocznie się o godzinie 11.

Podczas wizyty w czwartek i piątek w Rzymie i Watykanie Nawrocki spotka się m.in. z prezydentem Włoch Sergio Mattarellą i premierką tego kraju Giorgią Meloni.
CZYTAJ DALEJ

Abp Guzdek w 86. rocznicę wybuchu II wojny światowej: Pamięć tamtych dni nie może dać się zabić

2025-09-02 20:43

[ TEMATY ]

Abp Józef Guzdek

Karol Porwich

„Dzisiaj w kolejną rocznicę wybuchu II wojny światowej gromadzimy się w świątyni, aby polecać miłosierdziu Bożemu tych wszystkich, którzy polegli w obronie niepodległości i wolności naszej Ojczyzny. Wspominamy tych, którzy walczyli z Niemcami na froncie zachodnim i z sowiecką Rosją na wschodzie” - mówił abp Józef Guzdek w 86. rocznicę wybuchu II wojny światowej podczas Mszy św. w kościele pw. Zmartwychwstania Pańskiego w Białymstoku. Po Eucharystii metropolita białostocki poświęcił tablicę upamiętniającą 29 duchownych katolickich, kapelanów Wojska Polskiego - ofiar zbrodni katyńskiej.

Homilię podczas Mszy św. wygłosił ks. płk SG Zbigniew Kępa, postulator fazy wstępnej procesu beatyfikacyjnego 29 „kapelanów katyńskich”. Nawiązał w niej do Ewangelii dnia, mówiącej o odrzuceniu Jezusa w Nazarecie, podkreślając, że los proroków zawsze naznaczony był prześladowaniem - w czasach Chrystusa, w epoce komunizmu, a także dziś.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję