Reklama

Felietony

Polska 2100

Wydaje się, że znów znajdujemy się w ważnym czasie, w momencie przełomu, który określi na dalsze lata nasz los.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wizyta prezydenta Dudy w Wilnie z okazji 500. rocznicy urodzin króla Zygmunta Augusta była ważnym i potrzebnym wydarzeniem w budowaniu relacji z naszym sąsiadem. Stała się ona okazją do przypomnienia – w mądrym przemówieniu wygłoszonym w litewskim Sejmasie – wielu stuleci pięknej, choć często trudnej, polsko-litewskiej historii, wspomnienia odwagi obu narodów, wspólnej wizji dalszego działania, budowania pozycji w ówczesnej Europie i ostatecznie decyzji o połączeniu wysiłków (a w konsekwencji państw), co nie było prostym zadaniem. Prezydencka wizyta była też okazją do kolejnego przypomnienia unii lubelskiej: wielkiego, cywilizacyjnego, politycznego, terytorialnego, ekonomicznego dzieła króla Zygmunta Augusta, który stworzył fenomen w skali świata, łącząc Królestwo Polskie i Wielkie Księstwo Litewskie w jeden byt państwowy, z poszanowaniem praw i obowiązków obu stron.

Reklama

Nie było to łatwe zadanie, ale dzięki mądrości, rozsądkowi, odwadze, a przede wszystkim wizji i przenikliwości w patrzeniu w przyszłość, zrealizowano plan, który na ponad 200 lat nie tylko umożliwił przetrwanie obu narodom, ale zapewnił im rozwój, rozkwit i wzmocnił pozycję do nieporównywalnej z jakimkolwiek wówczas państwem Europy. Mimo że nie było to łatwe, bo jak napisał Adam Mickiewicz: „Dziwneć to były losy tej naszej Korony i naszej Litwy! Wszak to jak małżonków dwoje! Bóg złączył, a czart dzieli, Bóg swoje, czart swoje”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Symbolika przełomu z historii unii lubelskiej idealnie zadziałała we właściwym czasie, aż nadto nasuwając analogię do tego, co obserwujemy we współczesnej

Europie, w naszym otoczeniu geopolitycznym. Liczba większych czy mniejszych konfliktów, nawet między sąsiadami, polityka egoizmu państwowego, brutalne zachowania państw silniejszych wobec słabszych, narzucanie im własnych zasad niemal w każdym obszarze życia gospodarczego, społecznego czy w dziedzinie kultury obyczajów i religii, nie może dziś nie skłaniać do refleksji i zastanowienia się, co dalej, i czy nie potrzebujemy właśnie teraz przełomowego działania jako kraj, a może jako region. Moim zdaniem, potrzeba nam – zamiast świata widzianego z perspektywy mrówki – jagiellońskiej wizji na kolejne 200 lat. Nie wystarczy 7-letnie wyprzedzenie powiązane z unijnym budżetem. Nie wystarczą wizje jedynie na kolejną kadencję polityczną. Dziś potrzeba planu na Polskę w 2100 r.

Czy jednak, mając taką wizję, będziemy w stanie ją zrealizować? Czy wiemy, w jaki sposób, z czyim zaangażowaniem i dla kogo? Czy w końcu jesteśmy gotowi do odważnego poniesienia trudu, odpowiedzialności oraz ryzyka, że się nie uda?

Reklama

To, co jest wyzwaniem, potraktujmy jako szansę. Przed nami jeszcze dużo pracy i wielu nas do niej potrzeba. Niezbędne są do tego jednak: skokowa poprawa dzietności, przywracanie poczucia przynależności państwowej, zaufania do władzy, świadomości obronnej oraz więzi społecznych. Konieczne są także powrót do korzeni wiary, kultury, obyczaju, języka, szacunku, troski, do poszanowania prawa i obrony słabszych, do mądrego wychowania oraz kształcenia dzieci i młodzieży. Konieczne jest kreowanie oddanych, patriotycznych, odważnych i odpowiedzialnych elit politycznych.

Wydaje się, że znów znajdujemy się w ważnym czasie, w momencie przełomu, który – choć postrzegany jako wykraczający ponad naszą miarę i siły – jednak określi na dalsze lata nasz los.

Adam Asnyk napisał kiedyś: „Kochać się w skargach jest rzeczą niewieścią,/ Mężom przystoi w milczeniu się zbroić”. Dziś musimy wszyscy stać się „mężami”, którzy nie dadzą się zastraszyć w walce o jutro nasze, naszych dzieci i ojczyzny. A to jutro już niedaleko...

2020-12-09 10:30

Oceń: 0 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Refleksja po Family Day

[ TEMATY ]

komentarz

Włodzimierz Rędzich

Nic nie jest w stanie wyprowadzić ludzi w proteście na ulice tak łatwo jak troska o rodzinę. Nie potrzeba specjalnych nawoływań, kosztownych kampanii społecznych czy nawet wspierających protest autorytetów. W sobotę przekonaliśmy się o tym, patrząc na Włochy, a konkretnie na Rzym, gdzie setki tysięcy ludzi wyrażało swe zatroskanie o to, co słusznie nazywamy fundamentem społeczeństwa. To nie był protest przeciwko czemuś, ale w obronie czegoś. Oczywiście sprowokowały go oderwane od życia projekty polityków planujących zrównanie z małżeństwem pomiędzy kobietą i mężczyzną związków jednopłciowych oraz przyznania tym drugim prawa do adopcji dzieci.
CZYTAJ DALEJ

Modlitwa św. Jana Pawła II o pokój

Boże ojców naszych, wielki i miłosierny! Panie życia i pokoju, Ojcze wszystkich ludzi. Twoją wolą jest pokój, a nie udręczenie. Potęp wojny i obal pychę gwałtowników. Wysłałeś Syna swego Jezusa Chrystusa, aby głosił pokój bliskim i dalekim i zjednoczył w jedną rodzinę ludzi wszystkich ras i pokoleń.
CZYTAJ DALEJ

Bezcenne skarby tradycji religijnych świata

2025-09-18 17:26

[ TEMATY ]

wystawa

Urszula Buglewicz

W Muzeum Narodowym Republiki Kazachstanu w Astanie prezentowane są księgi i symbole religijne.

Wystawa pt. „Bezcenne skarby tradycji religijnych świata” została przygotowana z okazji VIII Kongresu Przywódców Religii Świata i Tradycyjnych przez Centrum Dialogu Międzyreligijnego we współpracy z Muzeum Narodowym Republiki Kazachstanu. Jej celem jest wzmocnienie wzajemnego zrozumienia pomiędzy przedstawicielami różnych religii i kultur, zaprezentowanie duchowego dziedzictwa religii świata oraz promowanie wartości pokoju i harmonii.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję