Reklama

Niedziela Małopolska

Myślenicka Betania

W ich parafii ponad 300 młodych regularnie świadczy pomoc osobom potrzebującym!

Niedziela małopolska 1/2021, str. VI

[ TEMATY ]

Betania

Myślenice

Dorota Gabryś

1992 r. to początek działalności charytatywnej w parafii

1992 r. to początek działalności charytatywnej w parafii

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

To właśnie „Betania” zdobyła II miejsce w archidiecezjalnym konkursie „Błogosławieni Miłosierni”, w kategorii Parafialny Zespół Charytatywny.

– Wielu pracuje systematycznie przez cały rok, świadcząc pomoc potrzebującym. Parę setek młodych angażuje się w zbiórki żywności przeprowadzane w sklepach Myślenic 3 razy do roku – tak o „Betanii” mówi ks. Zdzisław Balon, proboszcz parafii Narodzenia Najświętszej Maryi Panny w Myślenicach.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Prawie 30 lat pomagania

– Założycielem Wspólnoty Braci i Sióstr Jezusa z Betanii był ks. Piotr Sulek. W 1991 r. podjął trud remontu organistówki, która później została nazwana „Betanią”. Gromadził wokół siebie młodzież i osoby starsze, gotowe nieść bezinteresowną pomoc chorym i ubogim. W 1992 r. powstał zespół charytatywny liczący 16 członków, a 22 marca 1994 r. Zespół Charytatywny „Betania” przekształcił się w Parafialny Zespół Caritas „Betania” – opowiada Dorota Gabryś z Centrum Wolontariatu Caritas.

Ksiądz proboszcz dodaje: – W Betanii są ludzie w  różnym wieku, od młodzieży po starszych, i różnym stopniu zaangażowania. Trzeba również wspomnieć o ofiarodawcach, którzy przez cały rok systematycznie bądź okazjonalnie wspierają działanie „Betanii”.

Różnorodne posługi

Reklama

Zespół zadziwia rozmachem podejmowanych inicjatyw. – Naszą zasadą jest, że nie dajemy pieniędzy bezpośrednio do ręki, tylko płacimy np. rachunki, kupujemy leki, sprzęt rehabilitacyjny, rozdajemy żywność, którą zbieramy na organizowanych przez nas zbiórkach żywności 3 razy w roku (najczęściej w marcu, na przełomie września i października oraz w grudniu) informuje p. Gabryś. I wylicza: – W każdą sobotę funkcjonuje kuchnia albertyńska, wydająca ciepłe posiłki. Co miesiąc spotykają się wspólnoty głuchych oraz niepełnosprawnych na Mszy św. oraz spotkaniu przy stole i wspólnej zabawie. Organizujemy także, już od 11 lat, wakacyjny obóz dla osób niepełnosprawnych. W grudniu mamy wigilię dla samotnych oraz ubogich. Wypożyczamy też sprzęt rehabilitacyjny.

– Dzieje się więc dużo dobra w parafii i całych Myślenicach, a nawet poza nimi, bo wiele osób korzysta z naszej pomocy – podkreśla ks. Zdzisław Balon i zaznacza: – Otwierają się serca chętnych do tego, by pomagać innym, a potrzebujący cieszą się otrzymaną żywnością, wykupionymi lekarstwami, zakupionym węglem, zapłaconymi rachunkami. Sama nagroda, którą zostaliśmy wyróżnieni, trafi również w jakiejś formie do potrzebujących.

Od wolontariatu do... ślubu

– Zdarza się, że w wolontariacie spotykają się osoby, które później ślubują sobie miłość przed ołtarzem – opowiada p. Dorota. I przekonuje: – Ta praca przynosi radość, bardzo często rozwija i uczy nowych umiejętności. Tutaj możemy realizować swoje pomysły. Ochotnicy uczą się odpowiedzialności za powierzone im osoby oraz akcje, np. zbiórkę żywności. Czymś niesamowitym jest dla nas spotkanie z drugim człowiekiem, szczególnie z osobą niepełnosprawną i opieka nad nią przez 24 godziny na dobę, podczas trwania obozu. Daje też poczucie, że jest to ważny czas dla rodziców naszych podopiecznych, ponieważ mogą zostać w domu, odpocząć czy wyremontować mieszkanie lub dokądś wyjechać na chwilę, wiedząc, że ich dzieci są pod dobrą opieką. Czas w wolontariacie jest mądrze spożytkowany, wolimy spędzać go ze sobą niż przed telewizorem czy komputerem. Naszym podopiecznym oraz ubogim staramy się dawać wsparcie i zaspokajać ich podstawowe potrzeby.

2020-12-28 16:23

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Miejsce dla każdego

Niedziela zielonogórsko-gorzowska 36/2020, str. IV

[ TEMATY ]

Betania

Karolina Krasowska

Bartosz Radziszewski i ks.Aandrzej Jędrzejowski na tle Betanii

Bartosz Radziszewski i ks.Aandrzej Jędrzejowski na tle Betanii

Betania, czyli dom Marii, Marty i Łazarza. To przyjaźń Jezusa, ciepło, odpoczynek, przyjęcie. Na szczęście nie trzeba jechać aż do Ziemi Świętej, żeby tego wszystkiego doświadczyć.

Na mapie naszej diecezji również można znaleźć miejsce zwane Betanią, które swoim przeznaczeniem nawiązuje oczywiście do biblijnej miejscowości, gdzie Jezus spotykał się ze swoimi przyjaciółmi. Betania w Kołczynie to przystań nie tylko dla mieszkańców parafii św. Stanisława Kostki, ale i dla każdego, kto pragnie się zatrzymać i nabrać zarówno duchowych, jak i fizycznych sił do dalszego ziemskiego pielgrzymowania.
CZYTAJ DALEJ

NA ŻYWO: Liturgia rozpoczęcia konklawe - wyraz wiary w moc Ducha Świętego

2025-05-06 20:45

[ TEMATY ]

konklawe

Tama66/pixabay.com

Popołudniowe rozpoczęcie konklawe będzie miało przede wszystkim charakter modlitwy, a jego liturgia będzie wyrazem zawierzenia Bogu wyboru papieża.

133 kardynałów elektorów zbierze się przed 16. 30 w Kaplicy Paulińskiej Pałacu Apostolskiego, by sformować procesję. Celebrans przypomni im na wstępie, że mają oni wybrać godnego pasterza całej owczarni Chrystusa.
CZYTAJ DALEJ

80 lat od kapitulacji Festung Breslau

2025-05-06 17:11

ks. Łukasz Romańczuk

6 maja 2025 roku przypadła 80. rocznica kapitulacji Festung Breslau. W miejscu pamięci i wyzwolenia jeńców z obozu Burgweide, znajdującego się na wrocławskich Sołtysowicach, odbyły się uroczystości upamiętniające tamte wydarzenia. - Spotykamy się dziś, aby uczcić pamięć ofiar i ocalałych z obozu pracy Burgweide, które funkcjonowało w czasie jednej z najciemniejszych kart historii niemieckiej okupacji i II wojny światowej - mówił Martin Kremer, konsul generalny Niemiec we Wrocławiu.

W czasie przeznaczonym na przemówienia głos zabrał Kamil Dworaczek, dyrektor wrocławskiego oddziału IPN. Rozpoczął on od zacytowania fragmentu z Księgi Powtórzonego Prawa: “Źle się z nami obchodzili, gnębili nas i nałożyli na nas ciężkie roboty przymusowe”. - Na pierwszy rzut oka wydawać by się mogło, że jest to fragment relacji jednego z robotników przymusowych przetrzymywanych tutaj w obozie Burgweide. Ale jest to fragment z Pisma Świętego, z Księgi Powtórzonego Prawa, który opowiada o losie Izraelitów w niewoli egipskiej. Później czytamy oczywiście o ucieczce, o zyskaniu wolności, w końcu w kolejnym pokoleniu dotarciu do ziemi obiecanej. I tych analogii między losem Izraelitów w niewoli egipskiej a losem Polaków i innych robotników przymusowych w III Rzeszy jest więcej. Jest też jedna istotna różnica. Polacy nie musieli podejmować ucieczki, tak jak starotestamentowi Izraelici, bo to do nich przyszła Polska. Nowa Polska i Polski Wrocław, które może nie do końca były ziszczeniem ich marzeń i snów, ale przestali być w końcu niewolnikami w Breslau - zaznaczył Kamil Dworaczek, dodając: - Sami mogli decydować o swoim losie, zakładać rodziny, w końcu zdecydować, czy to tutaj będą szukać swojej ziemi obiecanej. I ta ziemia obiecana w pewnym sensie zaczęła się dokładnie w tym miejscu, w którym dzisiaj się znajdujemy. Bo to tutaj zawisła 6 maja pierwsza polska flaga, pierwsza biało-czerwona w powojennym Wrocławiu. Stało się tak za sprawą pani Natalii Kujawińskiej, która w ukryciu, w konspiracji uszyła tę flagę kilka dni wcześniej. Pani Kujawińska była jedną z warszawianek, która została wypędzona przez Niemców po upadku Powstania Warszawskiego. Bardzo symboliczna historia.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję