13 lutego w 50. rocznicę śmierci pierwszego biskupa częstochowskiego Teodora Kubiny odbyła się uroczysta Msza św. w jego intencji. We Mszy św. uczestniczyli m.in. przedstawiciele Kurii Metropolitalnej, Sądu Biskupiego, Wyższego Seminarium Duchownego, Redakcji Tygodnika " Niedziela" i Radia Fiat. Przybyli też przedstawiciele Świętochłowic - rodzinnego miasta bp. Kubiny. Eucharystii przewodniczył metropolita częstochowski abp Stanisław Nowak.

W archikatedralnej kaplicy Matki Bożej znajduje się sarkofag z doczesnymi szczątkami pierwszego biskupa częstochowskiego. Ten, który był budowniczym katedry częstochowskiej i jej konsekratorem, sam spoczął w jej murach. Spoczywa w kaplicy Matki Bożej, bo tak serdecznie był przywiązany do Maryi, nazywając się jej ministrem.

Kościół częstochowski pamięta o swoich biskupach, którzy zakończyli doczesną pielgrzymkę. Ten Kościół modli się za nich, a głosem swojego Pasterza wyznaczył obecny rok na czas przeznaczony pamięci pierwszego swojego biskupa.

W dniu dzisiejszym - mówił podczas homilii abp Stanisław Nowak - wracamy myślą do pierwszego biskupa częstochowskiego. Czynimy to tym bardziej, że dokładnie 70 lat temu Biskup Teodor odbył ingres do katedry. Są powody do tego, byśmy wrócili myślą i sercem do człowieka, któremu tyle zawdzięczamy. Wszystko, co mamy, mamy przez Boga, ale Bóg zniża się do nas nie inaczej jak w Kościele, którego szczególnym znakiem jest biskup. Pierwszy zaś biskup Kościoła partykularnego ma wyjątkową moc swoistego rodzaju sakramentalności, czyli oznaczania świętości Kościoła lokalnego.

Bp Kubina pozostanie dla diecezji częstochowskiej wielkim znakiem i wielkim dobrodziejem. Wracamy do postaci bp. Kubiny naszą refleksją. Postanowiliśmy przez cały rok świętować wielkie rocznice związane z osobą Biskupa Teodora. Będziemy zastanawiać się nad jego dziełem, nad jego udziałem w historii Polski, a zwłaszcza Śląska, a przede wszystkim w historii Kościoła. Postanowiliśmy przede wszystkim uczcić postać Biskupa pracą duszpasterską, mobilizacją do gorliwszej pracy. Najlepiej uczcimy pamięć Pasterza, gdy będziemy nawiązywać do programu, do jego idei, do jego gorliwości, do zapisów, które uczynił w rzeczywistości naszego Kościoła. Pragniemy spojrzeć na duszpasterstwo w aspekcie maryjności, tak jak to czynił Biskup Teodor. Będziemy się pytać, co to znaczy iść drogą Maryi. Wierzymy, że Matka Boża ocali ten świat, który wyciąga ręce do zła. Będziemy się garnąć do Maryi. Postanawiamy pogłębić maryjność i iść do ludzi, jakże często zimnych, obojętnych i gubiących się. Iść do nich z Różańcem, z modlitwą. A nade wszystko, będziemy troszczyć się, tak jak bp Kubina, o Eucharystię. Chcemy tak jak Biskup, który przyciągał ludzi do Boga, tak i my, wierni jego pamięci, zapalić lud tej ziemi do umiłowania Chrystusa obecnego wśród nas w Eucharystii.