Reklama

Niedziela w Warszawie

Nowe sanktuarium w stolicy

W kościele św. Józefa Oblubieńca na Kole zostanie ustanowione diecezjalne sanktuarium św. Józefa. Dekret 19 marca ogłosi kard. Kazimierz Nycz.

Niedziela warszawska 11/2021, str. IV

[ TEMATY ]

sanktuarium św. Józefa

Rok św. Józefa

Rok. św. Józefa

Archidiecezja Warszawska

Kościół św. Józefa Oblubieńca NMP na Kole

Kościół św. Józefa Oblubieńca NMP na Kole

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zadaniem sanktuarium będzie szerzenie kultu św. Józefa m.in. poprzez nabożeństwa ku czci świętego, działalności naukową i kulturalną.

Sanktuarium powstaje w ustanowionym przez papieża Franciszka Roku św. Józefa. – Rok ten podsumowuje wszystko, co się dzieje w parafii od lat – mówi ks. dr Zbigniew Godlewski, proboszcz parafii, a wkrótce kustosz sanktuarium. A dzieje się sporo.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Oczkiem w głowie proboszcza i parafian jest całodobowa adoracja Najświętszego Sakramentu, która trwa nieprzerwanie już do 35 lat.

Żywy kult

W wydawnictwie przygotowanym na ustanowienie sanktuarium czytamy, że z osobą św. Józefa parafia związana jest od początku. Patrona dla parafii i kościoła u kard. Aleksandra Kakowskiego wyprosił pierwszy proboszcz i budowniczy świątyni ks. Jan Sitnik.

Zawierzył też św. Józefowi u progu II wojny światowej powierzoną sobie wspólnotę parafialną. Żywy kult św. Józefa musiał sprawić, że parafianie na Kole wyszli obronną ręką z rzezi Woli. Lata powojenne, choć naznaczone wieloma trudnościami dla robotniczej dzielnicy, przyniosły dalszy rozwój kultu św. Józefa.

Do dziś parafianie zostawiają przy figurze świętego listy z prośbami i dziękczynieniem za otrzymane łaski. Najpewniej to nie przypadek, że kolejny proboszcz parafii, ks. Jan Sikorski, w latach 80. XX wieku gromadził na Mszach św. za ojczyznę robotniczą „Solidarność” Warszawy. Jej naturalnym patronem był przecież św. Józef Robotnik i Oblubieniec.

Nad żłóbkiem Jezusa

Parafia znana jest z całodobowej adoracji Najświętszego Sakramentu. – Nie posiadamy cudownego obrazu czy cudownej figury św. Józefa, ale nasz kościół jest od 35 lat otwarty przez cała dobę dla wieczystej adoracji, a patronuje jej św. Józef – mówi ks. Godlewski. – Ustanowienie sanktuarium jest podsumowaniem tych lat modlitwy do św. Józefa i jego patronatu nad naszą wspólnotą.

19 marca o godz. 18 kard. Nycz będzie przewodniczył uroczystej Sumie odpustowej. Wprowadzi też relikwię św. Józefa (część włókna z pasa św. Józefa) i przedstawi dekret o ustanowieniu sanktuarium.

Reklama

Idźcie do Józefa

Uroczystość poprzedzą rekolekcje wielkopostne, prowadzone od 14 marca przez ks. Mariusza Simonicza z Elbląga. Za przygotowanie można uznać też deklarację duchownych, że będą codziennie spowiadać o godz. 15, w Godzinie Miłosierdzia. Żeby ci, którzy przyjdą na Koronkę, doświadczyli miłosierdzia przy konfesjonale.

– Nowym elementem są odpusty dołożone przez papieża pod zwykłymi warunkami – uzupełnia ks. Godlewski. – Do dotychczasowych Mszy św. doszła wtorkowa z nowenną do św. Józefa. W środy odmawiana jest litania do św. Józefa.

Wyjątkowym elementem kultu św. Józefa na Kole było rozpoczęcie prac nad dopełnieniem wystroju prezbiterium. Namalowano 14 obrazów przedstawiających sceny z życia św. Józefa.

– Tematycznie określamy je jako wydarzenia radości i smutki św. Józefa. Ich autorką jest malarka Agnieszka Słodkowska, nasza parafianka – mówi ks. Godlewski. Obrazy zostaną umieszczone we wnękach bocznych ścian prezbiterium do końca Roku św. Józefa.

2021-03-09 12:27

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pod opieką Oblubieńca Maryi

Niedziela sandomierska 14/2021, str. VI

[ TEMATY ]

Rok św. Józefa

Ks. Wojciech Kania

Pasterz diecezji rozpoczął Rok św. Józefa

Pasterz diecezji rozpoczął Rok św. Józefa

Biskup Krzysztof Nitkiewicz przewodniczył Mszy św. w sanktuarium św. Józefa Opiekuna Rodzin w Nisku inaugurującej Rok św. Józefa w diecezji.

W homilii bp Nitkiewicz mówił o wartości słowa, które w dzisiejszym świecie coraz bardziej traci na znaczeniu poprzez obraz i zmanipulowany przekaz: – Zapowiedzi, obietnice i sny wypełniają strony dzisiejszych czytań mszalnych. Ileż słów, mniej i bardziej wiarygodnych słyszymy każdego dnia. Przesuwają się przed naszymi oczami niczym paski z informacjami podczas telewizyjnych transmisji, my zaś je komentujemy bez większego zastanowienia, podajemy bezmyślnie dalej i wszystko toczy się jak wcześniej. Słowa znaczą naprawdę niewiele, zastąpiły je obrazy, chociaż i one są często zmanipulowane, służą zniszczeniu lub wypromowaniu jakiejś osoby, inicjatywy lub postawy. „Fałszywe opinie przypominają fałszywe monety wybite przez jakiegoś złoczyńcę, a następnie używane przez uczciwe osoby, które nie wiedząc o tym, utrwalają przestępstwo” – mówi Joseph De Maistre. Szatan zwiódł Ewę kłamstwem i dzisiaj czyni podobnie, tyle że przy pomocy najnowszych technologii. A iluż współpracowników ma niestety w Kościele. Z drugiej strony sam jest przecież upadłym aniołem, stał wcześniej przy tronie Bożym w niebie.

CZYTAJ DALEJ

Św. Wojciech, Biskup, Męczennik - Patron Polski

Niedziela podlaska 16/2002

Obok Matki Bożej Królowej Polski i św. Stanisława, św. Wojciech jest patronem Polski oraz patronem archidiecezji gnieźnieńskiej, gdańskiej i warmińskiej; diecezji elbląskiej i koszalińsko-kołobrzeskiej. Jego wizerunek widnieje również w herbach miast. W Gnieźnie, co roku, w uroczystość św. Wojciecha zbiera się cały Episkopat Polski.

Urodził się ok. 956 r. w czeskich Libicach. Ojciec jego, Sławnik, był głową możnego rodu, panującego wówczas w Niemczech. Matka św. Wojciecha, Strzyżewska, pochodziła z nie mniej znakomitej rodziny. Wojciech był przedostatnim z siedmiu synów. Ks. Piotr Skarga w Żywotach Świętych tak opisuje małego Wojciecha: "Będąc niemowlęciem gdy zachorował, żałość niemałą rodzicom uczynił, którzy pragnąc zdrowia jego, P. Bogu go poślubili, woląc raczej żywym go między sługami kościelnymi widząc, niż na śmierć jego patrzeć. Gdy zanieśli na pół umarłego do ołtarza Przeczystej Matki Bożej, prosząc, aby ona na służbę Synowi Swemu nowego a maluczkiego sługę zaleciła, a zdrowie mu do tego zjednała, wnet dzieciątko ozdrowiało". Był to zwyczaj upraszania u Pana Boga zdrowia dla dziecka, z zobowiązaniem oddania go na służbę Bożą.

Św. Wojciech kształcił się w Magdeburgu pod opieką tamtejszego arcybiskupa Adalbertusa. Ku jego czci przyjął w czasie bierzmowania imię Adalbertus i pod nim znany jest w średniowiecznej literaturze łacińskiej oraz na Zachodzie. Z Magdeburga jako dwudziestopięcioletni subdiakon wrócił do Czech, przyjął pozostałe święcenia, 3 czerwca 983 r. otrzymał pastorał, a pod koniec tego miesiąca został konsekrowany na drugiego biskupa Pragi.

Wbrew przyjętemu zwyczajowi nie objął diecezji w paradzie, ale boso. Skromne dobra biskupie dzielił na utrzymanie budynków i sprzętu kościelnego, na ubogich i więźniów, których sam odwiedzał. Szczególnie dużo uwagi poświęcił sprawie wykupu niewolników - chrześcijan. Po kilku latach, rozdał wszystko, co posiadał i udał się do Rzymu. Za radą papieża Jana XV wstąpił do klasztoru benedyktynów. Tu zaznał spokoju wewnętrznego, oddając się żarliwej modlitwie.

Przychylając się do prośby papieża, wiosną 992 r. wrócił do Pragi i zajął się sprawami kościelnymi w Czechach. Ale stosunki wewnętrzne się zaostrzyły, a zatarg z księciem Bolesławem II zmusił go do powtórnego opuszczenia kraju. Znowu wrócił do Włoch, gdzie zaczął snuć plany działalności misyjnej. Jego celem misyjnym była Polska. Tu podsunięto mu myśl o pogańskich Prusach, nękających granice Bolesława Chrobrego.

W porozumieniu z Księciem popłynął łodzią do Gdańska, stamtąd zaś morzem w kierunku ujścia Pregoły. Towarzyszem tej podróży był prezbiter Benedykt Bogusz i brat Radzim Gaudent. Od początku spotkał się z wrogością, a kiedy mimo to próbował rozpocząć pracę misyjną, został zabity przez pogańskiego kapłana. Zabito go strzałami z łuku, odcięto mu głowę i wbito na żerdź. Cudem uratowali się jego dwaj towarzysze, którzy zdali w Gnieźnie relację o męczeńskiej śmierci św. Wojciecha. Bolesław Chrobry wykupił jego ciało i pochował z należytymi honorami. Zginął w wieku 40 lat.

Św. Wojciech jest współpatronem Polski, której wedle legendy miał także dać jej pierwszy hymn Bogurodzica Dziewica. Po dziś dzień śpiewa się go uroczyście w katedrze gnieźnieńskiej. W 999 r. papież Sylwester II wpisał go w poczet świętych. Staraniem Bolesława Chrobrego, papież utworzył w Gnieźnie metropolię, której patronem został św. Wojciech. Około 1127 r. powstały słynne "drzwi gnieźnieńskie", na których zostało utrwalonych rzeźbą w spiżu 18 scen z życia św. Wojciecha. W 1928 r. na prośbę ówczesnego Prymasa Polski - Augusta Kardynała Hlonda, relikwie z Rzymu przeniesiono do skarbca katedry gnieźnieńskiej. W 1980 r. diecezja warmińska otrzymała, ufundowany przez ówczesnego biskupa warmińskiego Józefa Glempa, relikwiarz św. Wojciecha.

W diecezji drohiczyńskiej jest także kościół pod wezwaniem św. Wojciecha w Skibniewie (dekanat sterdyński), gdzie proboszczem jest obecnie ks. Franciszek Szulak. 4 kwietnia 1997 r. do tej parafii sprowadzono z Gniezna relikwie św. Wojciecha. 20 kwietnia tegoż roku odbyły się w parafii diecezjalne obchody tysiąclecia śmierci św. Wojciecha.

CZYTAJ DALEJ

Japonia: ok. 420 tys. rodzimych katolików i ponad pół miliona wiernych-imigrantów

2024-04-23 18:29

[ TEMATY ]

Japonia

Katolik

Karol Porwich/Niedziela

Trwająca obecnie wizyta "ad limina Apostolorum" biskupów japońskich w Watykanie stała się dla misyjnej agencji prasowej Fides okazją do przedstawienia dzisiejszego stanu Kościoła katolickiego w Kraju Kwitnącej Wiśni i krótkiego przypomnienia jego historii. Na koniec 2023 mieszkało tam, według danych oficjalnych, 419414 wiernych, co stanowiło ok. 0,34 proc. ludności kraju wynoszącej ok. 125 mln. Do liczby tej trzeba jeszcze dodać niespełna pół miliona katolików-imigrantów, pochodzących z innych państw azjatyckich, z Ameryki Łacińskiej a nawet z Europy.

Posługę duszpasterską wśród miejscowych wiernych pełni 459 kapłanów diecezjalnych i 761 zakonnych, wspieranych przez 135 braci i 4282 siostry zakonne, a do kapłaństwa przygotowuje się 35 seminarzystów. Kościół w Japonii dzieli się trzy prowincje (metropolie), w których skład wchodzi tyleż archidiecezji i 15 diecezji. Mimo swej niewielkiej liczebności prowadzi on 828 instytucji oświatowo-wychowawczych różnego szczebla (szkoły podstawowe, średnie i wyższe i inne placówki) oraz 653 instytucje dobroczynne. Liczba katolików niestety maleje, gdyż jeszcze 10 lat temu, w 2014, było ich tam ponad 20 tys. więcej (439725). Lekki wzrost odnotowały jedynie diecezje: Saitama, Naha i Nagoja.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję