Reklama

Kościół

Św. Józef po polsku

Polacy mają słabość do tego milczącego Opiekuna Świętej Rodziny. W Rzeczypospolitej Obojga Narodów czczony był od XVII wieku, a nasilenie tej czci następowało wtedy, gdy kraj niszczyły wojny i zarazy. Nie dziwi więc, że pandemia COVID-19 spowodowała kolejną falę zainteresowania tym świętym.

Niedziela Ogólnopolska 12/2021, str. 20-21

[ TEMATY ]

św. Józef

Rok św. Józefa

Rok. św. Józefa

arch. par.

Dobrzeszów. Figurka patrona używana podczas procesji

Dobrzeszów. Figurka patrona używana podczas procesji

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pionierami kultu św. Józefa w Polsce byli karmelici bosi. Ojciec Włodzimierz Tochmański, karmelita bosy, w książce Św. Józef w Karmelu wczoraj i dzisiaj przypomina, że ci zakonnicy przyczynili się też do uznania św. Józefa przez Stolicę Apostolską za patrona Krakowa (więcej na ten temat na str. 22-23). Prowadzili również sanktuaria dedykowane temu świętemu w Krakowie, Poznaniu i Wiśniczu, gdzie znajdowały się jego słynące cudami obrazy. W Polsce prawdopodobnie jednym z pierwszych kościołów dedykowanych św. Józefowi był poznański kościół Karmelitów Bosych, wybudowany w 1621 r.

Ojciec Tochmański przypomina, że ważną rolę w szerzeniu kultu odegrały bractwa św. Józefa, w tym pierwsze, erygowane w 1666 r. przy klasztorze lubelskim. Zakładali je, oczywiście, karmelici bosi. Najważniejszy był klasztor karmelitański świętych Michała i Józefa w Krakowie – precyzuje o. Tochmański.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Już w połowie XVII wieku pojawiła się praktyka tzw. septenny – nabożeństwa trwającego przez siedem kolejnych dni lub siedem śród przed uroczystością św. Józefa – która w XVIII wieku została przekształcona w nowennę. Kult św. Józefa rozwinął się w licznych formach pierwotnego folkloru, a także w późniejszych nabożeństwach, takich jak litanie, pieśni oraz różne modlitwy – od krótkich wezwań po Różaniec i Godzinki.

Kult Żywiciela Pana w Krakowie

Reklama

Najstarsza znana księga liturgiczna, będąca świadectwem kultu św. Józefa, znajduje się w katedrze wawelskiej. Jest to pergaminowy kodeks z końca XI wieku. Zawiera on modlitwę do świętego, nazywanego Żywicielem Pana. Tak właśnie nazywano Opiekuna Świętej Rodziny nie tylko w Krakowie, ale i w Polsce. Nawet wtedy, gdy papież Pius V w 1570 r. wprowadził wezwanie. Sponsus Beatae Mariae Virginis – Oblubieniec Najświętszej Maryi Panny.

W Krakowie od połowy XVII wieku istniały dwa ośrodki kultu św. Józefa. Były to: kościół św. Michała Archanioła i św. Józefa karmelitów bosych oraz kościół św. Józefa sióstr bernardynek.

Szczególnie życie zakonne w klasztorze sióstr bernardynek formowało się w oparciu o naśladowanie cnót św. Józefa. Dowodem bardzo szybko rozwijającego się kultu w tym miejscu są liczne wota umieszczone wokół obrazu i znajdujące się w skarbcu kościelnym.

Stowarzyszenie Dobrej Śmierci

Na ziemiach polskich św. Józef znany był i czczony jako patron dobrej śmierci. To właśnie w Krakowie w 1936 r. zostało kanonicznie erygowane przez abp. Adama Sapiehę Pobożne Stowarzyszenie Dobrej Śmierci, ustanowione pod wezwaniem św. Józefa, na wzór podobnego stowarzyszenia założonego w 1913 r. przy kościele św. Józefa w Rzymie. Jego celem jest modlitwa za konających, znajdujących się nieraz w niebezpieczeństwie utraty zbawienia wiecznego, oraz o szczęśliwą śmierć dla siebie i członków stowarzyszenia.

Sanktuarium w Kaliszu

Reklama

Centrum kultu św. Józefa w Polsce stanowi sanktuarium w Kaliszu. Kult tego świętego trwa tutaj nieprzerwanie od XVII wieku, jego intensywny rozwój przypadł jednak na drugą połowę XVII i na cały XVIII wiek, zwany w polskiej józefologii „złotym”. Ksiądz prałat Jacek Plota, kustosz Narodowego Sanktuarium św. Józefa, w swoim opracowaniu historii sanktuarium napisał, że „cześć oddawana św. Józefowi jest podkreślana przez koronację jego wizerunków. Najważniejszym koronowanym wizerunkiem jest postać św. Józefa przedstawiona w obrazie Świętej Rodziny znajdującym się w bazylice św. Józefa w Kaliszu. Obraz ten został ukoronowany koronami papieskimi 31 maja 1783 r.”.

Z kultem św. Józefa Kaliskiego jest ściśle związana jedna z najstarszych pieszych pielgrzymek w Polsce z Kalisza na Jasną Górę i z powrotem. Pierwszy raz pielgrzymka wyruszyła w 1637 r.

„Wychowawca” Karola Wojtyły

Jednym z najbardziej znanych miejsc kultu św. Józefa stał się klasztor Karmelitów Bosych w Wadowicach, którego fundatorem i wielokrotnym przełożonym był św. Rafał Józef Kalinowski. Zewnętrznym wyrazem czci mieszkańców Wadowic dla Oblubieńca Najświętszej Maryi Panny stała się figura św. Józefa – punkt centralny przyklasztornego parku – poświęcona w 1900 r.

Jak przypomina w swoich publikacjach o. Włodzimierz Tochmański, to właśnie przed wadowickim obrazem św. Józefa w ołtarzu głównym modlił się często w młodości Karol Józef Wojtyła. Po latach, w 1958 r., powiedział: „Mieszkałem obok kościoła parafialnego, ale wzrastałem w kościele św. Józefa”. Kolejnym miejscem modlitwy – jednym z ulubionych kard. Karola Wojtyły był wspominany już krakowski klasztor Sióstr Bernardynek. Często przychodził tu na modlitwę prywatną. „W tym kościele zwiera się jakiś szczególny klimat. Powiedziałbym, że klimat św. Józefa, bo to jest klimat zapatrzenia w Boga” – napisał kard. Wojtyła.

Marcowe wieczory ze św. Józefem

W rozmowie z Niedzielą ks. dr Marcin Wiśniewski, józefolog, duszpasterz na Górze Krzyża Jubileuszowego w diecezji kaliskiej, powiedział, że w kaliskim sanktuarium trwa duchowe przygotowanie do Aktu Zawierzenia Narodu i Kościoła w Polsce św. Józefowi. Od 1 do 31 marca każdego dnia o godz. 20.30 mają tu miejsce „Marcowe wieczory ze św. Józefem”, kończone Apelem Jasnogórskim.

Rok św. Józefa, ogłoszony w Kościele przez papieża Franciszka, jest dobrą okazją do pogłębienia duchowości, ale również przypomnienia sobie ważnych form pobożności związanej z tym świętym.

2021-03-16 11:04

Oceń: +9 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

W domu św. Józefa

Niedziela przemyska 18/2021, str. I

[ TEMATY ]

Ustrzyki Dolne

Rok św. Józefa

kościół stacyjny

Ks. Roman Szczupak

Kościół w Ustrzykach Dolnych jest jednym z kościołów stacyjnych Roku św. Józefa

Kościół w Ustrzykach Dolnych jest jednym z kościołów stacyjnych Roku św. Józefa

Początek maja to nie tylko majowe jutrzenki, ale ledwo dostrzegalne wspomnienie św. Józefa Robotnika. W Roku św. Józefa to wspomnienie nabiera szczególnego blasku.

Szczególnym miejscem, gdzie czczony jest św. Józef jako robotnik jest parafia w Ustrzykach Dolnych. Baner umieszczony przy wejściu informuje wszystkich wchodzących do świątyni, że jest to kościół stacyjny Roku św. Józefa. Skąd św. Józef znalazł się w tym miejscu? Jak opowiada ks. Roman Szczupak – proboszcz parafii św. Józefa Robotnika – geneza obrania sobie za patrona św. Józefa leży w strajkach, jakie odbywały się w 1981 r. w Ustrzykach Dolnych. Wówczas jednym z postulatów strajkujących była budowa kościoła w nowo powstającym osiedlu. W tym czasie w Ustrzykach Dolnych był tylko jeden mały kościół, a osiedle miało dać mieszkanie dla ok. 6 tys. ludzi. Stąd budowa kościoła wydawała się koniecznością, na którą władze komunistyczne nie chciały się zgodzić.
CZYTAJ DALEJ

Być księżniczką

Niedziela małopolska 45/2017, str. 4

[ TEMATY ]

bł. Salomea

Małgorzata Cichoń

Bł. Salomea – witraż autorstwa Stanisława Wyspiańskiego w krakowskiej bazylice św. Franciszka z Asyżu, gdzie pochowana jest ta pierwsza polska klaryska

Bł. Salomea – witraż autorstwa Stanisława Wyspiańskiego w krakowskiej bazylice św. Franciszka z Asyżu, gdzie pochowana jest ta pierwsza polska klaryska

Dawno, dawno temu, a dokładniej przed ponad siedmioma wiekami, żyła piastowska księżniczka. Była córką Leszka Białego i Grzymisławy, księżniczki ruskiej. Miała na imię Salomea

Wydano ją za Kolomana, syna króla Węgier. Wspólnie z mężem władała na terenie dzisiejszej Dalmacji, Chorwacji i Słowenii. Oboje zostali tercjarzami franciszkańskimi i od ślubu żyli w dziewictwie. Na ich dworze wychowywała się Kinga, przyszła święta małżonka księcia krakowsko-sandomierskiego Bolesława Wstydliwego (młodszego brata Salomei). Po bitwie z Tatarami, zmarł od poniesionych ran mąż naszej bohaterki, która jako 30-letnia wdowa wróciła na dwór brata.
CZYTAJ DALEJ

Kryzys powołań a szkoły katolickie – wyzwania i szanse

2025-11-20 21:02

[ TEMATY ]

szkoły katolickie

Andrzej Sosnowski

Red.

Andrzej Sosnowski

Andrzej Sosnowski

Szkoły katolickie prowadzone przez zgromadzenia zakonne przez dziesięciolecia były nie tylko instytucjami edukacyjnymi, lecz także żywymi zasobnikami powołań — wielu absolwentów internatów zakonnych wkraczało później do nowicjatu czy seminariów. Dziś ten mechanizm traci siłę.

Według najnowszych danych (stan na 1 października 2025 r.) do seminariów zakonnych w Polsce przystąpiło tylko 101 nowych kandydatów, podczas gdy pięć lat temu ich liczba była znacznie wyższa. Łączna liczba kleryków w seminariach zakonnych zmalała do 479 osób, co sprawia, że zgromadzenia prowadzące szkoły stoją przed poważnym ryzykiem utraty duchowej misji.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję