Reklama

Niedziela na Podbeskidziu

Cieszyński Danse Macabre

Uczestnicy spaceru po cieszyńskich cmentarzach poznawali historię najstarszych miejsc pochówku, zwyczaje oraz ciekawostki mówiące, jak przodkowie oswajali się z tym, co ostateczne.

Niedziela bielsko-żywiecka 45/2021, str. V

[ TEMATY ]

cmentarze

Cieszyn

Beata Tyrna

Historyk oprowadza po cieszyńskich nekropoliach

Historyk oprowadza po cieszyńskich nekropoliach

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Tuż przed uroczystością Wszystkich Świętych w listopadową zadumę nad przemijaniem i śmiercią wprowadzał historyk, pracownik Zamku Cieszyn i autor bloga Principatus Teschinensis Władysław M. Żagan. – Współcześnie śmierć staje się nieraz tematem tabu, ludzie nie chcą o niej mówić, boją się jej. Są osoby, które zostawiają swoich bliskich w szpitalach, by tam umierali w samotności. Zdarzają się pogrzeby bez udziału rodzin – zauważył pan Żagan.

Między światem żywych i umarłych

Historyk podkreślił, że do połowy XX wieku śmierć poza domem była czymś niegodnym. W średniowieczu była wszechobecna, a wtedy ludzie umierali częściej i szybciej. Na obrazach ukazywano ją jako kostuchę tańczącą z ludźmi różnych stanów. To tzw. motyw dance macabre – tańca śmierci. – W czasach słowiańskich ciała były palone, umieszczane w urnach, czyli tzw. popielnicach, i składane do ziemi, a czasem też zakopywane pod progami domostw. Próg dawniej był miejscem granicznym między światem żywych i umarłych – wyjaśniał Władysław M. Żagan.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Śmierć na dworze

W Cieszynie jednym z miejsc, gdzie grzebano zmarłych, jest wzgórze zamkowe z zabytkową rotundą. W XII wieku znajdował się tam cmentarz dla najbogatszych, chowano na nim kasztelanów cieszyńskich, ich rodziny i inne osoby wysokiego stanu. Groby były bogato wyposażone. Podczas prac archeologicznych odnaleziono tam 39 szkieletów.

Reklama

Jak się okazuje, śmierć na dworze książęcym różniła się od umierania poddanych: mieszczan, chłopów czy rycerzy. – Kiedy książę umierał, we wszystkich kościołach na terenie całego miasta, od wschodu do zachodu słońca, biły dzwony. A że w średniowieczu nie istniały fabryki, nie jeździły samochody, które zakłócałyby ciszę, dźwięk dzwonów słyszano w okolicznych miejscowościach. Ciało księcia wystawiano na katafalku w kaplicy zamkowej, czyli rotundzie, a każdy rycerz, cała szlachta Księstwa Cieszyńskiego, na zmianę, mieli obowiązek pełnienia warty przy ciele zmarłego. Taka sytuacja – wg zapisków – miała miejsce po śmierci księżnej Lukrecji, dzwony biły od godz. 18 do wschodu słońca. Trwało to aż do dnia pogrzebu, który niekiedy odbywał się nawet pół roku od śmierci możnowładcy – podkreślił historyk.

Nekropolia w ogrodzie

Gdy epidemia dżumy przetoczyła się przez miasto w 1585 r., brakowało miejsc pochówku. Księżna Katarzyna Sydonia odstąpiła fragment swoich ogrodów za miastem i tam założono cmentarz choleryczny. Wykopano wielki dół, a wrzucone do niego ciała, w celu dezynfekcji, zasypywano wapnem – gdy mogiła była pełna, zasypywano ją ziemią. W tym miejscu stoi obecnie kościół św. Trójcy ufundowany przez księżną w dowód wdzięczności za ustąpienie choroby.

W 1472 r. powstał cmentarz, na którym chowano mieszkańców Cieszyna – frysztackiego przedmieścia. Do 1901 r. to było główne miejsce pochówku w mieście, a obecnie znajduje się tam Park Liburnia. Tu spoczęli m.in. Karol Miarka, ks. Ignacy Świeży i większość zasłużonych, których ciała przeniesiono na cmentarz komunalny.

Historyczny spacer pod nazwą Cieszyński Danse Macabre zorganizował Zamek Cieszyn w ramach akcji: Odkrywaj Cieszyn bez granic.

2021-11-03 07:09

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

We dwoje z Jezusem

Niedziela bielsko-żywiecka 20/2024, str. V

[ TEMATY ]

Cieszyn

M. Jaszczurowski

Małżonkowie odnawiają przyrzeczenia. na pierwszym planie organizatorzy wieczorów

Małżonkowie odnawiają przyrzeczenia. na pierwszym planie organizatorzy wieczorów

Święta Rodzina żyła w szczęściu i harmonii, ponieważ była ludźmi modlitwy i głębokiej wiary, pokładała ufność w Bogu we wszystkich trudnościach – mówił ks. Łukasz Kubas do małżonków z różnych stron diecezji.

Spotkali się oni na wspólnej modlitwie w kościele Imienia NMP w Cieszynie-Bobrku. Mszy św. przewodniczył wikary parafii ks. Ł. Kubas. W kazaniu zauważył, że umiejętność bycia dobrym ojcem, matką jest trudną sztuką, której można się nauczyć, naśladując Świętą Rodzinę z Nazaretu. Zauważył, że wiele małżeństw, rodzin zaczyna swoje istnienie od wielkiej miłości, a kończy na zabiciu tej miłości przez egoizm, krytykowanie, wytykanie błędów, a wreszcie przez nienawiść. – Święta Rodzina nie dopuściła, aby tak się stało. To powinno też być ostoją naszych rodzin w kłopotach i radościach, pomocą w zleconej przez Boga misji wychowywania dzieci. Ważne, by zadawać sobie pytania, jak w tym wypadku postąpiłby św. Józef. Maryja, Jezus – podkreślał kapłan.
CZYTAJ DALEJ

10 mało znanych faktów o objawieniach w Fatimie

[ TEMATY ]

Fatima

objawienia fatimskie

Family News Service

Karol Porwich/Niedziela

Maryja ukazywała się w Fatimie raz w miesiącu od 13 maja do 13 października 1917 roku. Z objawieniami fatimskimi i ich historią związane są fascynujące fakty, wciąż niestety mało znane lub zapomniane. Przypominamy kilka z nich.

Cud słońca, którego świadkami były dziesiątki tysięcy ludzi. Małe dzieci, którym w odległej portugalskiej wiosce objawiała się Maryja. Matka Boża przekazała im trzy tajemnice fatimskie. Dwie z nich zostały upublicznione w 1941 roku, trzecia zaś na ujawnienie czekała aż do 2000 roku. Te fakty są powszechnie znane. Ale co właściwie wydarzyło się na wzgórzach w środkowej Portugalii 105 lat temu? I jakie znaczenie ma to dla Kościoła w XXI wieku? Mija właśnie 105 lat odkąd trojgu pastuszkom ukazała się Matka Boża.
CZYTAJ DALEJ

Watykan podkreśla misję pokojową chrześcijan i buddystów

2025-05-14 11:39

[ TEMATY ]

Watykan

dialog

chrześcijanie

buddyści

Zdjęcie poglądowe/Adobe Stock

Watykan o relacjach z buddyzmem

Watykan o relacjach z buddyzmem

Watykan podkreślił wspólną misję pokojową chrześcijan i buddystów. „Dialog między nami służy przekazywaniu skarbów naszych tradycji religijnych i wykorzystaniu ich mądrości, aby stawić czoła pilnym wyzwaniom naszych czasów” - głosi przesłanie Dykasterii ds. Dialogu Międzyreligijnego opublikowane z okazji światowego buddyjskiego święta Vesak. Święto upamiętnia narodziny, oświecenie i śmierć Buddy.

"W czasach naznaczonych podziałami, konfliktami i cierpieniem potrzebny jest dialog, który pozwoli przełożyć słowa na konkretne działania na rzecz pokoju, sprawiedliwości i godności człowieka" - czytamy w dokumencie podpisanym przez kardynała George’a Jacoba Koovakada. Prefekt Dykasterii wskazał przy tym na „przełomową” deklarację „Nostra aetate” Soboru Watykańskiego II (1962-1965) o stosunku Kościoła do religii niechrześcijańskich.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję