Tymczasem trwa wojna w Iraku. Amerykańska ofensywa zbliża się do Bagdadu.
5 kwietnia - 17. dzień wojny. Do Bagdadu weszły pierwsze amerykańskie oddziały. Trwają walki o międzynarodowe lotnisko.
9 kwietnia - W Bagdadzie radość. Mówi się już o końcu wojny. Irakijczycy 24 lata czekali na upadek reżimu Saddama Husajna. Ale czy pax americana przyniesie im wolność i prawdziwy
pokój?
11 kwietnia - W Iraku anarchia i rabunek. Rozkradane i niszczone są nawet muzealne zbiory.
A u nas bezrobotni wyszli na ulice miast. Wołają o pracę i chleb. Tymczasem rząd bawi się w przepychanki na ministerialnych stanowiskach, w afery, kłamstwa. Obdarowują się
nawzajem kosztownymi prezentami, kupują najdroższe limuzyny. Za te zabawy, przyjęcia i rozrywki płacimy my, biedni, poniewierani i sprowadzeni do nędzy ludzie. Za to płacą nasze dzieci
niedożywieniem, chorobami i brakiem przyszłości. Ale nasz los nie obchodzi tych na górze. Jesteśmy dla nich mierzwą, motłochem, nikim.
13 kwietnia - Niedziela Palmowa. 63 rocznica zbrodni w Katyniu i wywózki do Kazachstanu.
15 kwietnia - Protesty oszukiwanych i wykorzystywanych górników na Śląsku.
16 kwietnia - W Wielką Środę, tzw. dzień Judasza, podpisano w Atenach traktat akcesyjny. Krajowi mędrcy powiadają, że od tej pory będziemy współodpowiedzialni za postanowienia
Unii. Dlaczego? Przecież wielu z nas przeciwnych jest brakowi szacunku dla życia od poczęcia do naturalnej śmierci, przeciwnych jest globalizacji i unijnym kłamstwom. Nie chcemy i nie możemy
popierać ani brać udziału w zbrodniach, wyzysku i oszustwach.
18 kwietnia - Wielki Piątek. Na Kubie procesy opozycjonistów, wyroki 20-25 lat więzienia. ONZ nie sprzeciwia się łamaniu praw człowieka przez totalitarny reżim Fidela Castro rządzącego już
ponad 40 lat. Ale cóż, Komisji Praw Człowieka zajmującej się łamaniem tych praw przewodniczy przecież Libia!
20-21 kwietnia - Wielkanoc.
22 kwietnia - Telewizja TVN podaje, że przeszło 80% Polaków źle ocenia rządy p. Millera.
25 kwietnia - "W Polsce nie ma ludzi niepotrzebnych" - pod tym hasłem w Warszawie odbyła się 200 tys. demonstracja przed siedzibą rządu. Związkowcy Solidarności z całej Polski protestują
przeciwko bezrobociu i niepłaceniu za wykonaną pracę. Policja użyła gazu i armatek wodnych.
27 kwietnia - Niedziela Miłosierdzia Bożego.
28 kwietnia - "Poszkodowany i pokrzywdzony" p. Miller przesłuchiwany przez komisję sejmową w tzw. Sprawie Rywina ubliżał posłowi Ziobro z PIS-u. "Jest pan dla mnie zerem, jest
pan dla mnie nikim" - mówił ze złością. Zaplątany w ciemne sprawy i afery, pogardzający narodem i jego prawami, nie dotrzymujący obietnic, zakłamany, butny i arogancki - kim pan
jest, panie Miller? Kim pan jest dla nas?
29-30 kwietnia - P. Kwaśniewski wraz z objazdowym "teatrzykiem" pojawia się w różnych miastach Polski i z radością namawia do głosowania w unijnym referendum na tak. Sam
sobie bije brawo i cieszy się. Powinszować beztroski!
Kwiecień, piękny wiosenny miesiąc, miesiąc Zmartwychwstania, odradzającego się życia i nadziei na Boże Miłosierdzie. Ale jest to również miesiąc pamięci o ofiarach zbrodni, wywózek i wszystkich
tych, którzy zginęli w stepach i tajgach nieludzkiej ziemi.
Z Krzyża wyrasta zmartwychwstanie, ze śmierci życia, z męki, bólu i ofiary - dobro.
Czy potrafimy wziąć na siebie ciężar odpowiedzialności za nasz los, za los i przyszłość naszego kraju i przyszłych pokoleń? Czy potrafimy złu powiedzieć NIE, a dobru TAK?
Czy potrafimy żyć z uniesioną głową? Kim jesteśmy? Kim chcemy być?
Pomóż w rozwoju naszego portalu