W czasie spotkania po Eucharystii mówił o kreatywności i twórczej postawie w życiu, o wyjątkowości człowieka, który wyróżnia się w otaczającym świecie świadomością siebie i swojego wnętrza. Człowiek zmienia otaczający świat, upodabniając go do siebie. Jednocześnie nosi w sobie świat wewnętrzny, wyrażany poprzez twórczość i działania. Piękno trwa w sercu i czyni człowieka pięknym. Bogu zależy na tym, jaki Jego obraz nosimy w sobie. Człowiek jest w stanie utożsamić się z drugim człowiekiem i odkryć w nim Chrystusa. Do tego jednak trzeba mieć wrażliwość Chrystusa, jaką mieli Matka Teresa czy Ojciec Pio. Każdego stać na taką wrażliwość. I nieważne jest, co się czyni, ale w jaki sposób. Głębokie zjednoczenie z Bogiem potrafi sprawić, że prawdziwe stają się słowa Norwida, że z rzeczy tego świata pozostaje dobroć. "Tak właśnie rozumiem kreatywność naszego życia - zakończył ks. prof. Alfred Wierzbicki. - Mówi się, że nie święci garnki lepią, a mnie się wydaje, że święci lepią garnki. Nie ma innej drogi do świętości, jak codzienność, w której odbija się Boże piękno".
Następne spotkanie odbędzie się 25 maja o godz. 16.00.
Spotkania odbywają się w każdą ostatnią niedzielę miesiąca o godz. 16.00 w kościele św. Antoniego Padewskiego w Lublinie przy ul. Kasztanowej l. Rozpoczyna je Msza św., po której
następuje spotkanie z zaproszonym gościem. Serdecznie zapraszamy, nie tylko samotnych z terenu Lublina i okolic, ale wszystkich pragnących pogłębić swoją wiarę i odnaleźć sens otaczającego
świata.
Dojazd: do ul. Niepodległości - autobusy nr 5, 6, 32; do ul. Andersa (pierwszy przystanek za rondem - przy kładce nad jezdnią) - autobusy nr 10, 11, 16, 34, 36, 39, 47, 58
Pomóż w rozwoju naszego portalu