Reklama

Felietony

Nie dajmy sobie zabrać rodzinnych świąt

Niedziela Ogólnopolska 50/2021, str. 23

[ TEMATY ]

Boże Narodzenie

Karol Porwich /Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Moją uwagę przykuło jedno spostrzeżenie w niedawnym raporcie Ministerstwa Zdrowia, w którym analizowano przyczyny zwiększonej w Polsce, w porównaniu z innymi krajami, szczególnie Europy Zachodniej, śmiertelności wywołanej COVID-19. Według autorów, stały za tym: gorszy stan zdrowia Polaków, niższy stan ich świadomości zdrowotnej, zanieczyszczenie powietrza i – właśnie nad tym chcę się zastanowić – średnio bardziej liczne gospodarstwa domowe, co skutkowało większym ryzykiem zakażenia.

Nie jestem pewien, dlaczego nasze gospodarstwa domowe są liczniejsze. Czy chodzi tylko o niedostateczną liczbę mieszkań? Czy również o to, że polskie rodziny są liczniejsze niż ich odpowiedniki z Zachodu? A może o to, że zdarzają się jeszcze nad Wisłą rodziny wielopokoleniowe? Być może wszystkiego po trochu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Przez całe życie słyszałem, że Polacy są narodem rodzinnym. Dziś zapytani o najważniejszą sprawę w życiu odpowiedzą pewnie również: rodzina, choć mam wrażenie, że z mniejszą euforią. Pewnie także dlatego jesteśmy przekonani o wyższości świąt Bożego Narodzenia nad Wielkanocą, mimo że kłóci się to z hierarchią kalendarza liturgicznego. Boże Narodzenie to dla nas święta rodzinne, a rodzina to nadal dla większości świętość.

Obchodzone rodzinnie święta Bożego Narodzenia były – i mam nadzieję, że w wielu przypadkach jeszcze są – wyjątkową i naturalną okazją, aby zacieśnić to, co się rozluźniło, a nawet skleić to, co się zupełnie porwało. Dobrze jest mieć taki dzień w roku, w którym wypada, wręcz trzeba „to coś” zrobić. Byłaby wielka szkoda, gdybyśmy ten dzień stracili i przestali rodzinnie przeżywać święta. Bo choć zewsząd słyszy się o kryzysie rodziny, to mam wrażenie, że ten game changer sprzed 2 lat, po którym, na wielu poziomach, nie możemy się pozbierać i wiele straciliśmy bezpowrotnie, uderzył także bardzo mocno w rodziny i do poprzedniego stanu kryzysowego dołożył całkiem spore trzy grosze. Miejmy tego świadomość.

2021-12-07 11:15

Oceń: +8 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Niezwykła szopka na Kasprowicza

[ TEMATY ]

szopka

Boże Narodzenie

Prywatne archiwum Braci Franciszkanów

We franciszkańskim kościele na Karłowicach stoi wyjątkowa szopka bożonarodzeniowa. Co jest wyznacznikiem tej wyjątkowości?

Szopka, która pojawiła się we franciszkańskim kościele przy alei Kasprowicza, jest jedną z największych we Wrocławiu! Zanim została udekorowana, budowanie samej konstrukcji trwało tydzień. Większość figur w szopce jest naturalnych rozmiarów, natomiast mniejsze figury zostały postawione po to, by stworzyć wrażenie perspektywy.
CZYTAJ DALEJ

Sejm: w piątek pierwsze czytanie obywatelskiego projektu ws. lekcji religii

Na piątek w Sejmie zaplanowano pierwsze czytanie obywatelskiego projektu ustawy dotyczącego organizacji lekcji religii i etyki. Inicjatywa, przygotowana na zlecenie Stowarzyszenia Katechetów Świeckich, zakłada korektę zmian wprowadzonych przez Ministerstwo Edukacji Narodowej i powrót do szerszej obecności tych zajęć w szkołach.

Projekt wpłynął do Sejmu 26 czerwca, dlatego zgodnie z ustawą o wykonywaniu inicjatywy ustawodawczej przez obywateli, jego pierwsze czytanie musi się odbyć najpóźniej trzy miesiące od tej daty.
CZYTAJ DALEJ

Skrytka dla Nowaka, milczenie Tuska

2025-09-24 08:48

[ TEMATY ]

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Sprawa Sławomira Nowaka to gotowy scenariusz na serial polityczno-kryminalny. Mamy bowiem i pieniądze w skrytkach, i tajemnicze notatki, i nagrania, które nagle znikają ze stron Prokuratury Krajowej. A w tle – Donald Tusk, jego polityczne otoczenie oraz rząd, który dziś z jednej strony mówi o poszanowaniu niezależnych instytucji, a z drugiej sam decyduje, które sprawy mają być badane, a które zamiatane pod dywan.

Śledczy nie mieli wątpliwości: setki tysięcy euro, dolarów i złotych znalezione w mieszkaniu Jacka P. miały należeć do byłego ministra transportu. Dodatkowo w rękach prokuratury znalazły się notatki – z wyliczeniami sum, nieruchomości, przepływów gotówkowych. Biegli grafologowie jednoznacznie wskazali: to pismo Sławomira N. I choć wydawałoby się, że taki materiał dowodowy nie pozostawia złudzeń, dziś próżno go szukać na oficjalnych stronach państwowych. Zniknął – dokładnie tak, jak zniknęły polityczne kłopoty Donalda Tuska, gdy jego dawny współpracownik stał się oficjalnie „więźniem politycznym”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję