Podjęliśmy szybką decyzję o organizacji zbiórki rzeczowej na terenie naszej szkoły. Poinformowaliśmy pracowników szkoły, rodziców i już w poniedziałek pojawiło się całe mnóstwo darów: żywność długoterminowa, środki higieniczne, koce, słodycze i wiele innych. I tak jest każdego dnia!
Pierwotnym pomysłem było przekazanie zgromadzonych rzeczy do Oratorium Centrum Lubin, pojawiła się jednak inicjatywa lokalna – polkowicka zbiórka dla Ukrainy pod auspicjami Fundacji Studio Wschód. Dary gromadzone w naszej szkole, są codziennie przekazywane do centralnego punktu zbiórki znajdującego się w budynku byłego domu dziecka „Skarbek”.
Dziękując wszystkim zaangażowanym za dotychczasowe wsparcie, ogłaszamy przedłużenie akcji, skupiając się na zbiórce: środków opatrunkowych (bandaże, woda utleniona, opatrunki jałowe, plastry, folie termiczne itp.), żywności suchej do zalania wrzątkiem typu „gorący kubek”.
Głównym organizatorem akcji jest Agnieszka Adamowicz, która podjęła się koordynowania projektu, współpracując z panią katechetką Renatą Chmielowską, opiekunką Szkolnego Koła Wolontariatu ze Szkoły Podstawowej nr 2 im. Kornela Makuszyńskiego w Polkowicach. Pani Renata poprosiła także o pomoc parafię Matki Bożej Łaskawej i św. Sebastiana o włączenie się i wsparcie działań szkoły. /skw
- Nasza pomoc musi być mądra – mówił abp Józef Kupny na pierwszym spotkaniu osób odpowiedzialnych za przygotowanie, organizację i koordynację pomocy uchodźcom zza wschodniej granicy, przybywającym do Wrocławia.
Metropolita wrocławski zwrócił uwagę, że chaos w tej dziedzinie i brak odpowiedniej organizacji może sprawić, iż wiele ze środków zostanie zmarnowanych, a pomoc nie trafi tam, gdzie powinna. – Trzeba przede wszystkim rozeznać potrzeby ludzi, którzy do nas docierają – mówił ksiądz arcybiskup, tłumacząc, że część z uchodźców zatrzyma się na Dolnym Śląsku jedynie na chwilę, by wyruszyć w dalszą drogę do Europy Zachodniej. Inni przyjadą, ponieważ tutaj mają swoje rodziny, przyjaciół, którzy we Wrocławiu pracują i mieszkają od dłuższego czasu. – W tych dwóch przypadkach niezbędna będzie pomoc doraźna, związana przede wszystkim, z tym że ci ludzie wiele godzin byli w podróży, a zatem trzeba ich nakarmić, być może wesprzeć również od strony medycznej – mówił abp Kupny, dodając, że Dolnoślązacy mogą spodziewać się także trzeciej grupy uchodźców, wśród których będą przeważać kobiety i dzieci. – To ludzie, którzy nie mają nikogo z bliskich na naszym terenie i im trzeba zorganizować dach nad głową oraz pomoc, która będzie wydłużona w czasie i wieloaspektowa: od pomocy prawnej, edukacyjnej aż po wsparcie materialne – przekonywał metropolita wrocławski.
Od wejścia do Kaplicy Sykstyńskiej po ogłoszenie wyboru z Loggii Błogosławieństw – to język łaciński od wieków wyznacza decydujące momenty wyboru papieża. Jednak w przypadku „imienia papieskiego” nie ma jednej ustalonej formy użycia tego języka.
Podczas gdy przed konklawe kardynałowie zebrani na kongregacjach generalnych korzystają z pomocy tłumaczy symultanicznych swoich języków, to na konklawe i tuż po nim - od „Extra omnes” po „Habemus Papam” – język łaciński ponownie staje się głównym językiem Kościoła katolickiego.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.