Reklama

Wiadomości

Społeczeństwo mówi dość skompromitowanej klasie politycznej

[ TEMATY ]

polityka

Andrzej Duda

Bożena Sztajner/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Andrzej Duda, prezydent elekt, zabrał głos w związku z ostatnimi zmianami w rządzie. W jego ocenie kolejne rekonstrukcje niewiele mogą już zmienić.

Nie sposób nie zabrać głosu, nie odnieść się do ostatnich wydarzeń, do ostatnich wstrząsów, jakie mają miejsce w rządzie, w partii rządzącej. Wstrząsy są nazywane eufemistycznie rekonstrukcją. To nie pierwsza rekonstrukcja, nie pierwsza związana z tą aferą. Można tylko wyrazić zdumienie, budzące mój osobisty niepokój, niepokój człowieka, który w sercu sprawy publiczne, że ta afera taśmowa jest czymś, co w polskiej przestrzeni publicznej i prawnej istnieje od roku, zaś z rekonstrukcją, zmianami personalnymi mamy do czynienia dopiero dziś. I to niestety także pokazuje jakość polityków rządzącego obozu, pokazuje, że to nie jest coś co mieściłoby się w standardach państwa prawa, w którym rządzą ludzie czujący odpowiedzialność za działanie państwa, odpowiedzialność przed wyborcami — mówił Andrzej Duda.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Dodał, że „to nie pierwsza afera”.

Reklama

Gdy przypomnimy sobie, co działo się w ciągu 8 lat, gdy przypomnimy sobie aferę stoczniową, czy hazardową, informatyczną. Nie było żadnej odpowiedzialności w tych sprawach. Nikt chyba nie ma wątpliwości, że w Polsce nie dzieje się w dobrze, że kredyt zaufania wobec tej ekipy został wyczerpany. Kolejne rekonstrukcje nie przyniosły tak oczekiwanych zmian w funkcjonowaniu państwa, w podejściu do spraw publicznych. Cóż można powiedzieć, kiedy słychać, że Ministerstwo Gospodarki miało pieniądze na naprawę górnictwa, ale nic nie zrobiono dla górnictwa. To pokazuje jak w soczewce, jak to funkcjonowało na przestrzeni lat. Kolejne rekonstrukcje nie przynoszą zmian dla społeczeństwa. To pokazuje, że wyczerpał się zasób zaufania, ale i zasób kadrowy, zasób ludzi, którzy byliby w stanie zmienić coś — tłumaczył prezydent elekt.

Dodał, że „wierzy, że będzie można naprawiać państwo, działać dla jego dobra, że znajdą się u władzy ludzie, którzy chcą dbać o dobro wspólne, o dobro narodu, o godne reprezentowanie RP”.

Sądzę, że już najwyższy czas, by skończyły się afery, byśmy nie byli kompromitowani, również w przestrzeni międzynarodowej. To kompromituje klasę polityczną, rząd, prokuraturę. To jasno pokazuje, że zmiana, jakiej dokonała PO w 2009 roku, rozdzielając funkcję prokuratora generalnego i ministra przyniosła szkodę a nie pożytek. Chcę jako prezydent-elekt powiedzieć jedno: Polsce są potrzebne dobre zmiany, Polska i Polacy ich potrzebują. Ale przede wszystkim potrzebują dobrej polityki — wskazywał prezydent.

Dodał, że chce zaapelować do klasy politycznej i rządzących.

Chciałbym, żeby to wszystko odbyło się bez wstrząsów, na zasadach państwa demokratycznego. Proszę, by w tych ostatnich miesiącach nie dokonywać istotnych zmian ustrojowych, które zmieniałyby kształt funkcjonowania państwa, które nie będą służyły sprawom państwowym, ale doraźnym korzyściom władzy, by zabezpieczyć przyszłość wobec niezadowolenia społecznego, bo społeczeństwo mówi „dość skompromitowanej klasie politycznej”. Wierzę, że dobre zmiany są możliwe. Kolejne rekonstrukcje nie przyniosą dobrych rozwiązań. Tak sądzę po doświadczeniach. Jako państwowiec wierzę, że jesteśmy w stanie naprawiać wspólnotę odbudować kraj, wspólnotę. To, co dzieje się w państwie, nie służy budowaniu wspólnoty, nie służy temu, by dla dobra wspólnego naprawiać państwo — kończył swoje wystąpienie Andrzej Duda.

2015-06-11 14:58

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Sejm udzielił Ewie Kopacz wotum zaufania

[ TEMATY ]

polityka

sejm

Krzysztof Białoskórski/sejm.gov.pl

Niespodzianki nie było, bo być nie mogło. Koalicyjna większość przegłosowała w Sejmie poparcie dla rządu Ewy Kopacz.

Sejm udzielił Ewie Kopacz wotum zaufania. Głosowało 449 posłów. Większość bezwzględna wynosiła 225. „Za” było 259 posłów, „przeciw” - 183, a wstrzymało się trzech. Głosowanie w Sejmie zakończyło formalności związane z powołaniem nowego gabinetu PO-PSL. W środę rano premier Ewa Kopacz przedstawiła w Sejmie expose. Szefowa rządu w swym wystąpieniu zapowiedziała m.in. większe wydatki na obronność, kolejne przywileje dla rodziców, a także pragmatyczną politykę wobec kryzysu na Ukrainie i szybkie prace nad założeniami nowej ordynacji podatkowej. Co ciekawe, rząd Ewy Kopacz poparli zasiadający (teoretycznie) w opozycji posłowie Twojego Ruchu
CZYTAJ DALEJ

Antychrześcijański i antypolski spektakl w Bydgoszczy. Sąd: przestępstwa nie było

2025-11-13 11:02

[ TEMATY ]

sąd

spektakl

Adobe.Stock.pl

Po 9 latach zakończyło się postępowanie w sprawie spektaklu „Nasza przemoc, wasza przemoc” („Nase nsilije i vase nasilije”) wystawianego w 2016 r. w Teatrze Polskim w Bydgoszczy. Zostało ono umorzone w grudniu 2024 r. przez Prokuraturę Rejonową Bydgoszcz-Północ. Instytut Ordo Iuris reprezentujący w postępowaniu pokrzywdzonych złożył zażalenie na decyzję prokuratury. Sąd Okręgowy w Bydgoszczy utrzymał jednak w mocy postanowienie o umorzeniu. Reżyserem spektaklu był Chorwat Olivier Frijić, twórca innego przedstawienia – „Klątwy”, co do której również wiele lat toczyło się postępowanie.

Zawiadomienie w tej sprawie złożyły dwie kobiety, które były widzami spektaklu wystawionego 25 września 2016 r. Przedstawienie odgrywane było w języku obcym z wyświetlanymi polskimi napisami. Elementy bluźniercze wystąpiły już na początku spektaklu. Sztuka rozpoczęła się od kolędy „Cicha noc”, przy dźwiękach której aktorzy rozbierali się do naga i łączyli się w pary hetero- i homoseksualne, po czym wykonywali czynności o charakterze erotycznym. W innej ze scen na krzyżu utworzonym z kanistrów na benzynę wisiał mężczyzna w wieńcu podobnym do korony cierniowej. Aktor miał na biodrach biało-czerwoną przepaskę. Mężczyzna zszedł z krzyża i podszedł do aktorki mającej na twarzy chustę przypominającą muzułmański hidżab. Aktor zerwał jej chustę z twarzy, po czym pchnął kobietę na ziemię i dokonał na niej symulowanego gwałtu. Twarz kobiety wyrażała cierpienie i poniżenie. W trakcie spektaklu doszło też do sceny, w której aktorka grająca muzułmankę wyciągnęła biało-czerwony materiał z krocza. Następnie został on pionowo zawieszony nad sceną.
CZYTAJ DALEJ

Hiszpania: nieznane szczegóły na temat konklawe 2025

2025-11-13 18:03

[ TEMATY ]

konklawe

2025

Vatican Media

W opublikowanej wczoraj książce dziennikarze watykaniści Elisabetta Piqué i Gerard O'Connell ujawniają nieznane dotąd szczegóły konklawe z 2025 roku. Według ich badań, węgierski kard. Peter Erdő z Węgier przewodził stawce faworytów w pierwszej turze głosowania, 7 maja. Za nim uplasowali się kard. Robert Francis Prévost, późniejszy papież, oraz kard. Pietro Parolin, sekretarz stanu Stolicy Apostolskiej. Książka, zatytułowana „El último Cónclave” (Ostatnie konklawe) ukazała się w Hiszpanii.

Autorzy szczegółowo badają również, dlaczego pierwsza tura głosowania rozpoczęła się ze znacznym opóźnieniem. Czarny dym pojawił się dopiero o godz. 21.00 tego dnia, zamiast oczekiwanej godz. 19.00. Chociaż wiadomo było już, że kard. Raniero Cantalamessa przedłużył swoje przemówienie otwierające o około godzinę, Piqué i O'Connell podają teraz inny powód: telefon komórkowy w Kaplicy Sykstyńskiej. Starszy kardynał zapomniał oddać swój telefon; głosowanie mogło się rozpocząć dopiero po usunięciu tego niedopatrzenia.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję