Reklama

Akcja Katolicka u Ojca Świętego

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W dniach 23 kwietnia - 1 maja br. z racji 10. rocznicy odrodzenia Akcji Katolickiej odbyła się I Ogólnopolska Pielgrzymka Akcji Katolickiej do Rzymu. W odpowiedzi na przesłanie Jana Pawła II o miłosierdziu Bożym z ostatniej pielgrzymki do Polski pielgrzymowaliśmy pod hasłem "Apostołować miłosierdziem". W środę 23 kwietnia, po Mszy św. w kościele apostołki Bożego Miłosierdzia - św. Faustyny w Łodzi, ruszyliśmy na pielgrzymi szlak.
Pierwsze dwa dni upłynęły na podróżowaniu, modlitwie oraz podziwianiu piękna przyrody, a szczególnie krajobrazów alpejskich. Późnym popołudniem 24 kwietnia dotarliśmy do Padwy - miasta św. Antoniego. Bazylika św. Antoniego, którą mieszkańcy Padwy nazywają po prostu "Il Santo" (Święty), jest najważniejszym zabytkiem miasta, a zarazem jednym z największych arcydzieł sztuki w skali światowej. Jest ona również jedną z najsławniejszych i najbardziej odwiedzanych świątyń świata chrześcijańskiego. W bazylice wyznaczyli sobie spotkanie członkowie Akcji Katolickiej z całej Polski. Podczas Mszy św. bp Piotr Jarecki nakreślił podstawowy cel stowarzyszenia: członkowie Akcji Katolickiej powinni być apostołami Chrystusa w świecie. Następnego dnia ruszyliśmy w stronę Rzymu, nawiedzając Asyż, który powitał nas pozdrowieniem św. Franciszka: "Pokój i dobro". Idąc wąskimi, krętymi uliczkami, ma się wrażenie, że czas się zatrzymał kilkanaście wieków temu. Wszędzie panuje klimat przesycony poezją św. Franciszka. Nad tym miastem króluje dwupoziomowa bazylika, której dolna część, zwana kościołem relikwiarzem, przechowuje doczesne szczątki Świętego, a część górna stanowi typowy przykład gotyku włoskiego i najpiękniejszy dom modlitwy. W tym miejscu słyszy się, jakby do siebie skierowane, słowa św. Franciszka: "... ktokolwiek przybędzie do was, przyjaciel lub nieprzyjaciel, niech będzie przyjęty jak brat".
W sobotę 26 kwietnia w Auli Pawła VI Ojciec Święty spotkał się z Akcją Katolicką. Było to dla nas ogromne przeżycie. Oczekiwanie na Ojca Świętego upłynęło nam na modlitwie, podziwianiu tego miejsca oraz robieniu pamiątkowych zdjęć. Kiedy pojawił się nasz kochany rodak - Jan Paweł II, nie było osoby, która nie wzruszyłaby się. Jest to przeżycie jedyne w swoim rodzaju. Papież podziękował Akcji Katolickiej za 10 lat istnienia, przypomniał o jej zadaniach i pobłogosławił na dalsze lata pracy w służbie Kościoła. Widać, że był zmęczony, ale często podnosił głowę, uśmiechał się i błogosławił. Choćby dla tej jednej chwili warto było ponieść trudy tak dalekiej podróży.
Po audiencji zwiedziliśmy Watykan, Plac św. Piotra i Bazylikę św. Piotra, która zrobiła na nas ogromne wrażenie. Jej olbrzymie rozmiary mówią, że Kościół Chrystusowy na ziemi jest wielki, mocny i przetrwa wszystkie kryzysy. Podziwialiśmy w Bazylice liczne dzieła sztuki. Na początku słynną Pietę Michała Anioła. Potem poszczególne kaplice. Chodząc po Bazylice, wszyscy dotykaliśmy stopy św. Piotra, modliliśmy się przy grobie Świętego i jego następców, a o godz. 17.00 uczestniczyliśmy we Mszy św.
Niedziela 27 kwietnia była poświęcona zwiedzaniu Rzymu. Pierwsza stacja to malutki kościółek "Quo vadis Domine?" Nazwa pochodzi od słów, które św. Piotr po ucieczce z Więzienia Mamertyńskiego wypowiedział, gdy spotkał Jezusa: "Panie, dokąd idziesz?" W kościółku tym znajduje się kamień z odciśniętymi stopami Chrystusa. Krótka modlitwa i ruszyliśmy dalej do Katakumb św. Kaliksta, w których znajduje się krypta papieży, krypta św. Cecylii z piękną rzeźbą na grobie męczennicy. Nasza droga prowadziła dalej do Bazyliki św. Pawła za Murami. Ogromne, imponujące wnętrze dzieli na pięć naw 80 monolitycznych kolumn. Pośród wielu niezwykle cennych dzieł sztuki warto zwrócić uwagę na łuk triumfalny, ozdobiony mozaiką z V w., baldachim oraz trzynastowieczną mozaikę w absydzie, przedstawiającą Chrystusa z Apostołami. W Bazylice znajdują się portrety wszystkich papieży, od św. Piotra do Jana Pawła II. Plac Hiszpański z okazałymi schodami, fontanna di Trevi, Forum Romanum, Koloseum, Panteon, Kapitol wyznaczały kolejne etapy długiego dnia.
Następnego dnia nawiedziliśmy Bazylikę św. Jana na Lateranie, w której są przechowywane czaszki Świętych Piotra i Pawła. Z prawej strony Bazyliki znajduje się Pałac Laterański, gdzie mieszkali papieże przed przeniesieniem się do Watykanu, zaś po drugiej stronie placu "Scala Santa" - Święte Schody, po których, jak głosi tradycja, Chrystus wstępował do Piłata. Ostatnią bazyliką była Santa Maria Maggiore (Bazylika Matki Bożej Większej). Tradycja mówi, że została ona wybudowana przez papieża Liberiusza na miejscu, gdzie objawiła mu się Matka Boża i gdzie potem w pełni lata spadł śnieg. Późnym popołudniem wyruszyliśmy na Monte Cassino - tak bliskie polskim sercom.
Rano następnego dnia ruszyliśmy do San Giovanni Rotondo, do grobu św. Ojca Pio. Zwiedziliśmy stary kościół, w którym modlił się i otrzymał stygmaty, celę, w której mieszkał, ołtarz przy którym odprawił ostatnią Mszę św. oraz konfesjonał, w którym spędzał długie godziny. Stamtąd udaliśmy się do Loreto - miejsca największego kultu maryjnego we Włoszech. Jak głosi tradycja, to tu powstała Litania Loretańska, którą śpiewamy w maju w naszych kościołach. Podziwialiśmy bazylikę, a potem udaliśmy się na polski cmentarz wojenny. Jest on inny niż na Monte Cassino, a jednak podobne uczucia rodziły się w naszych sercach. Była to ostatnia nasza stacja pielgrzymowania. Wieczorem dojechaliśmy do Rimini, ośrodka turystycznego nad Morzem Adriatyckim. Następnego dnia o dziesiątej ruszyliśmy w drogę powrotną. Pożegnaliśmy morze, potem piękne Alpy, a następnie przez Austrię i Czechy dotarliśmy do Cieszyna i do Łodzi. Pielgrzymka dobiegła końca. Tego, co widzieliśmy i przeżyliśmy, nie oddadzą żadne słowa. Zostało to wszystko wyryte w naszych sercach i tam pozostanie na zawsze.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zwykła uczciwość

2024-04-23 12:03

Niedziela Ogólnopolska 17/2024, str. 3

[ TEMATY ]

Ks. Jarosław Grabowski

Piotr Dłubak

Ks. Jarosław Grabowski

Ks. Jarosław Grabowski

Duchowni są dziś światu w dwójnasób potrzebni. Bo ludzie stają się coraz bardziej obojętni na sprawy Boże.

Przyznam się, że coraz częściej w mojej refleksji dotyczącej kapłaństwa pojawia się gniewna irytacja. Pytam siebie: jak długo jeszcze mamy czuć się winni, bo jakaś niewielka liczba księży dopuściła się przestępstwa? Większość z nas nie tylko absolutnie nie akceptuje ich zachowań, ale też zwyczajnie cierpi na widok współbraci, którzy prowadzą podwójne życie i tym samym zdradzają swoje powołanie. Tylko czy z powodu grzechów jednostek wolno nakazywać reszcie milczenie? Mamy zaprzestać nazywania rzeczy w ewangelicznym stylu: tak, tak; nie, nie, z obawy, że komuś może się to nie spodobać? Przestać działać, by się nie narazić? Wiem, że wielu z nas, księży, stawia sobie dziś podobne pytania. To stanie pod pręgierzem za nie swoje winy jest na dłuższą metę nie do wytrzymania. Dobrze ujął to bp Edward Dajczak, który w rozmowie z red. Katarzyną Woynarowską mówi o przyczynach zmasowanej krytyki duchowieństwa, ale i o konieczności zmian w formacji przyszłych kapłanów, w relacjach między biskupami a księżmi i między księżmi a wiernymi świeckimi. „Wiele rzeczy wymaga teraz korekty” – przyznaje bp Dajczak (s. 10-13).

CZYTAJ DALEJ

Współpracownik Apostołów

Niedziela Ogólnopolska 17/2022, str. VIII

[ TEMATY ]

św. Marek

GK

Św. Marek, ewangelista - męczeństwo ok. 68 r.

Św. Marek, ewangelista - męczeństwo ok. 68 r.

Marek w księgach Nowego Testamentu występuje pod imieniem Jan. Dzieje Apostolskie (12, 12) wspominają go jako „Jana zwanego Markiem”. Według Tradycji, był on pierwszym biskupem w Aleksandrii.

Pochodził z Palestyny, jego matka, Maria, pochodziła z Cypru. Jest bardzo prawdopodobne, że była właścicielką Wieczernika, gdzie Chrystus spożył z Apostołami Ostatnią Wieczerzę. Możliwe, że była również właścicielką ogrodu Getsemani na Górze Oliwnej. Marek był uczniem św. Piotra. To właśnie on udzielił Markowi chrztu, prawdopodobnie zaraz po zesłaniu Ducha Świętego, i nazywa go swoim synem (por. 1 P 5, 13). Krewnym Marka był Barnaba. Towarzyszył on Barnabie i Pawłowi w podróży do Antiochii, a potem w pierwszej podróży na Cypr. Prawdopodobnie w 61 r. Marek był również z Pawłem w Rzymie.

CZYTAJ DALEJ

Konferencja naukowa „Prawo i Kościół” w Akademii Katolickiej w Warszawie

2024-04-24 17:41

[ TEMATY ]

Kościół

prawo

konferencja

ks. Marek Paszkowski i kl. Jakub Stafii

Dnia 15 kwietnia 2024 roku w Akademii Katolickiej w Warszawie odbyła się Ogólnopolska Konferencja Naukowa „Prawo i Kościół”. Wzięło w niej udział ponad 140 osób. Celem tego wydarzenia było stworzenie przestrzeni do debaty nad szeroko rozumianym tematem prawa w relacji do Kościoła.

Konferencja w takim kształcie odbyła się po raz pierwszy. W murach Akademii Katolickiej w Warszawie blisko czterdziestu prelegentów – nie tylko uznanych profesorów, ale także młodych naukowców – prezentowało owoce swoich badań. Wystąpienia dotyczyły zarówno zagadnień z zakresu kanonistyki i teologii, jak i prawa polskiego, międzynarodowego oraz wyznaniowego. To sprawiło, że spotkanie miało niezwykle ciekawy wymiar interdyscyplinarny.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję