Reklama

Niedziela Kielecka

Dociera do potrzebujących

Dzieła miłosierdzia i osoby, które czekają na pomoc, przypominamy w Niedzielę Miłosierdzia Bożego, w święto patronalne Caritas.

Niedziela kielecka 16/2023, str. I

[ TEMATY ]

Caritas kielecka

TER

Śniadanie wielkanocne dla ubogich i bezdomnych organizowane przez Caritas to już tradycja

Śniadanie wielkanocne dla ubogich i bezdomnych organizowane przez Caritas to już tradycja

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Caritas Diecezji Kieleckiej w tym dniu w szczególny sposób pamięta w modlitwie o wszystkich dobroczyńcach, ofiarodawcach i tych, którzy pochylają się nad potrzebującymi i pomagają nieść pomoc ubogim.

Udostępniają mieszkania i schronienie

Dyrektor ks. Stanisław Słowik długo wylicza dzieła, które w ostatnim czasie zostały zrealizowane w naszej diecezji, dzięki pomocy państwa, samorządów, a także osób świeckich. – Na pierwszy plan wysuwa się pomoc uchodźcom z Ukrainy i nadal jest ona potrzebna. Kilka tygodni temu oddaliśmy do użytku i poświęciliśmy kilka nowych mieszkań we Włoszczowie – mówi ks. Słowik. Ta inicjatywa zrodziła się dużo wcześniej, dom w którym zostały urządzone mieszkania, Caritas Kielce otrzymała w spadku dziesięć lat temu. Dzisiaj budynek stał się nowym domem dla uchodźców – opowiada. Podobną inicjatywę Caritas już realizuje wspólnie z gminą Miechów. W Parkoszowicach znajduje się nieużytkowany budynek po dawnej szkole, który dzięki pomocy finansowej Małopolskiego Urzędu Marszałkowskiego zostanie przebudowany. Po remoncie przygotowanych zostanie tam dziewięć mieszkań, sześć z nich będzie dwupokojowych, samodzielnych z łazienkami i aneksem kuchennym, a trzy będą miały wspólny aneks i węzeł sanitarny – mówi dyrektor. Realizacja tego przedsięwzięcia ma się zakończyć w okolicach sierpnia tego roku.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Uczą zawodu i dają możliwość pracy

Caritas Kielecka bezpośrednio dociera do potrzebujących z pomocą i różnorakim wsparciem. Jednak, aby mogli oni sami poczuć się potrzebni w społeczeństwie, w ostatnim czasie stara się także aktywizować ich, przysposabiając do określonych zawodów i czynności. – Przygotowujemy utworzenie Zakładu Aktywności Zawodowej. Jeden taki zakład zamierzamy uruchomić pod koniec tego roku w Szczaworyżu, w gminie Busko-Zdrój, a drugi o podobnym profilu przygotowujemy w Proszowicach. Mamy tutaj swój budynek. Jednak trzeba w nim przeprowadzić remont i przystosować go do nowej funkcji oraz do potrzeb osób z niepełnosprawnościami – mówi ks. Słowik.

Ubiegły rok upłynął pod znakiem pomocy uchodźcom z Ukrainy. Caritas jako jedna z pierwszych zaopiekowała się uciekającymi przed wojną. W ciągu ostatnich 12 miesięcy pomoc otrzymało ok. 3 tys. Ukraińców. Było to zróżnicowane wsparcie. Część uchodźców skorzystała z pomocy doraźnej, paczek żywnościowych oraz higienicznych. Duża grupa osób, od dziesięciu miesięcy zamieszkuje w ośrodkach Caritas, wśród nich są osoby chore i niepełnosprawne. Równocześnie Caritas wciąż pamięta o potrzebujących na miejscu. Jak co roku, na Wielkanoc przygotowała paczki żywnościowe. W samych Kielcach rozdano ich przeszło pół tysiąca, w diecezji – blisko półtorej tysiąca.

2023-04-06 17:20

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

To był dobry czas, pełen miłosierdzia

Niedziela kielecka 45/2024, str. IV

[ TEMATY ]

Caritas kielecka

TER

Co roku Pola Nadziei Caritas Kieleckiej dają chorym nadzieję

Co roku Pola Nadziei Caritas Kieleckiej dają chorym nadzieję

35 lat temu Caritas Diecezji Kieleckiej po mrocznych latach komunizmu znowu zaczęła rozdawać miłosierdzie. O historii i teraźniejszości tej instytucji z ks. dr. Stanisławem Słowikiem rozmawia Władysław Burzawa.

Władysław Burzawa: Księże Dyrektorze, Caritas Kielecka została reaktywowana w 1989 r. To był czas, podczas którego przeszła olbrzymie przeobrażenia. Ks. Stanisław Słowik: 35 lat naszej działalności obfitowało w wiele ważnych wydarzeń, które wpłynęły na rozwój naszej instytucji i coraz większy zakres świadczonej pomocy. To były lata działalności w wolnej Polsce, ponieważ wcześniej w czasach komunistycznych Caritas została zamknięta. I to był bardzo smutny rozdział w historii Caritas, bo od 1950 r. do 1989 r. władze komunistyczne zakazały działalności charytatywnej Kościoła. Oczywiście, to nie był zakaz absolutny, bo w tym przedziale czasu działalność charytatywna, taka bardziej społeczna czy oparta na wolontariacie, jak najbardziej była realizowana. Można wskazać choćby takie działania, jak rozdawanie ogromnej ilości darów, które w latach 80. napływały z zagranicy. Najpierw była to pomoc przesyłana dla polepszenia sytuacji mieszkańców Polski w początkach lat 80. ub. w. i „Solidarności”. Potem – po wprowadzeniu stanu wojennego – wrażliwość darczyńców oraz ilość darów wzrosła nieporównanie. To były tysiące ton przesyłane z różnych kierunków świata, każdego miesiąca. I trzeba pamiętać o tym, że w 90 procentach te dary były rozdawane ludziom przez wolontariuszy parafialnych zespołów charytatywnych.
CZYTAJ DALEJ

Papież spotkał się z aktorem Robertem De Niro

2025-11-07 17:46

[ TEMATY ]

Papież Leon XIV

Robert De Niro

PAP/VATICAN MEDIA HANDOUT

Robert De Niro na audiencji u papieża.

Robert De Niro na audiencji u papieża.

Papież Leon XIV spotkał się w Watykanie ze słynnym amerykańskim aktorem Robertem De Niro. Przyleciał on do Rzymu na 48 godzin, aby z rąk burmistrza Wiecznego Miasta Roberto Gualteriego odebrać najwyższe wyróżnienie przyznawane przez władze stolicy Włoch - Lupa Capitolina (Wilczycę Kapitolińską).

Krótkie spotkanie Leona XIV z 82-letnim zdobywcą dwóch Oscarów za role w filmach „Ojciec chrzestny II” (1974) i „Wściekły Byk” (1980) ograniczyło się do uśmiechów, wymiany uprzejmości po angielsku, wspólnej fotografii i różańca, podarowanego przez papieża.
CZYTAJ DALEJ

To nie są zwyczajne wyroki

2025-11-07 22:22

[ TEMATY ]

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Polska w ostatnich latach kilkukrotnie stawała przed poważnymi kryzysami. Większość z nich sprowadzała się do kwestii bezpieczeństwa. Pół roku przed pełnoskalową agresją Rosji na Ukrainę, w naszym kraju przyszło nam zmierzyć się z czymś, czego wcześniej nie znaliśmy. Operacją na wschodniej granicy, ubraną w szaty dużych emocji i manipulacji. Co było głównym celem? Tego nie wiemy na pewno, ale wiemy, że było ich kilka, a wśród nich sprawdzenie naszego wojska, naszych służb i wytrzymałości na presję zewnętrzną i wewnętrzną.

Gdybyśmy tej presji, jako państwo i jako naród nie wytrzymali, w lutym 2022 roku, gdy Putin postanowił zaatakować całą Ukrainę i zdobyć Kijów, my byliśmy w chaosie, poczuciu zagrożenia i nieszczelną granicą z Białorusią, co mogłoby się wiązać ze skupieniem sił gdzie indziej niż powinniśmy, czyli nie na granicy z Ukrainą gdzie przechodzili uciekający przed wojną sąsiedzi uchodźcy, a Mińsk oraz naciskający na Łukaszenkę Putin mieliby większe możliwości naruszania naszego terytorium, a przynajmniej sprawiania poważnych militarnych kłopotów. To tylko kilka potencjalnych skutków, spisany naprędce, bo z pewnością eksperci w tej tematyce byliby wstanie wskazać co najmniej kilka razy tyle.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję