Reklama

Niedziela Lubelska

Powołani do służby

Wybór drogi kapłaństwa nie jest wyborem zawodu, ale powołania – powiedział bp Mieczysław Cisło.

Niedziela lubelska 19/2024, str. I

[ TEMATY ]

Lublin

Metropolitalne Seminarium Duchowne w Lublinie

Diakoni podczas rekolekcji poprzedzających święcenia; na zdjęciu z ojcem duchownym ks. Andrzejem Flisem

Diakoni podczas rekolekcji poprzedzających święcenia; na zdjęciu z ojcem duchownym ks. Andrzejem Flisem

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W pierwszą sobotę maja wpisane są święcenia diakonatu. Od kilku lat alumni 5. roku Metropolitalnego Seminarium Duchownego w Lublinie przyjmują je w wybranych kościołach na terenie archidiecezji, w parafiach, z których pochodzą. Tym razem Msze św. z obrzędem udzielenia święceń diakonatu 9 alumnom odbyły się równocześnie w Chełmie i Lubartowie pod przewodnictwem bp. Mieczysława Cisło i bp. Artura Mizińskiego. Uroczystości zgromadziły kapłanów, wychowawców seminaryjnych z rektorem ks. Jarosławem Marczewskim i prorektorem ks. Zdzisławem Szostakiem, a także rodziny i przyjaciół diakonów oraz wiernych z rodzinnych parafii. – Niech ten dzień głęboko zapisze się w waszej pamięci; niech będzie powodem do dumy i do pokory wobec Bożego daru wybrania oraz do nieustannie trwającej wdzięczności – zwrócił się do kandydatów na diakonów ks. Andrzej Sarna, proboszcz lubartowskiej parafii.

Dziewięciu diakonów

Reklama

W Lubartowie święcenia diakonatu przyjęli: Mateusz Budzyński z parafii Matki Bożej Nieustającej Pomocy w Lubartowie, Karol Kapica z parafii św. Wita w Mełgwi, Bartłomiej Kozioł z parafii Matki Bożej Bolesnej w Kraśniku, Bartosz Starowicz z parafii Matki Bożej Królowej Polski w Krakowie oraz Wojciech Zybała z parafii Wniebowstąpienia Pańskiego w Lubartowie. W Chełmie święcenia otrzymali: Piotr Grzeszczuk z parafii archikatedralnej w Lublinie, Kamil Wąchała z parafii św. Teodora w Wojciechowie, Mateusz Perestaj z parafii Trójcy Przenajświętszej w Krasnymstawie i Cyprian Łuszczyk z parafii Narodzenia Najświętszej Maryi Panny w Chełmie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Radość Kościoła

Przed obrzędem święceń odbyła się prezentacja kandydatów, a biskupi wygłosili homilie. Zarówno bp Artur Miziński, jak i bp Mieczysław Cisło, zwrócili w nich uwagę na znaczenie rodziny w podążaniu drogą powołania. – Wyszliście z domowego Kościoła; tam kształtowała się wasza wiara i powołanie do kapłaństwa – powiedział bp Cisło. – Dziękuję za wiarę, która była odpowiednim środowiskiem do odczytania powołania; za waszą miłość i postawę służby wyrażaną w prozie codziennego życia. Niech dzisiejszy dzień wypełni radością wasze serca, bo to także wasze święto i radość całego Kościoła – powiedział do rodziców bp Miziński. Biskupi zaapelowali o modlitwę o powołania i za powołanych, aby w winnicy Pana nie zabrakło nigdy młodych, kochających serc, pragnących służyć w Kościele poprzez oddanie się na wyłączną służbę Bogu i ludziom w życiu kapłańskim i zakonnym.

Boże drogi

Reklama

W pasterskiej refleksji biskupi ukazali piękną, ale niełatwą drogę służby. – Kandydaci na diakonów muszą dojrzewać w dwóch dziedzinach: wiary i miłości. W dziedzinie wiary powołaniem każdego chrześcijanina jest dojrzewanie do tajemnicy krzyża. Droga, którą prowadzi Bóg, wymaga ofiary i poświęcenia. Trzeba też dojrzewać do miłości; kiedy się uwierzy w Chrystusa i pójdzie za Nim, trzeba Go tak ukochać, aby całe życie oddać Jemu – nauczał bp Cisło. Jak podkreślił, aby nie ulec zniechęceniu na drodze powołania, trzeba być człowiekiem z przekonaniem i charakterem.

Biskup Miziński przestrzegał, że uczniowie Chrystusa nie zawsze są akceptowani przez współczesny świat, a często wręcz narażeni na pogardę i odrzucenie. – Tym bardziej macie być autentycznymi świadkami Chrystusa i głosić Zmartwychwstałego mimo zmieniających się uwarunkowań; macie być solą ziemi i światłem świata – podkreślił. Zwracając się do kandydatów na diakonów, powiedział, że czas ich posługi przed kapłaństwem jest „szansą dawania świadectwa służby”. – Współczesny człowiek nastawia się na coraz większy komfort życia i coraz większą dawkę jego użycia, a tym samym traci zrozumienie dla postawy służby. Świat czeka na wasze świadectwo pokory, gorliwości i zaangażowania bez liczenia na uznanie – powiedział ksiądz biskup. – Będziecie diakonami, to jest sługami Jezusa Chrystusa, który wśród swoich uczniów postępował jak ten, który służy, wypełniając wolę Bożą w duchu miłości. Służcie z radością Bogu i ludziom; bądźcie mocni w wierze, nieskazitelni i nienaganni wobec Boga i ludzi, jak przystoi sługom Chrystusa. Nie pozwólcie odebrać sobie nadziei i wiary, które płyną z Ewangelii – powiedział bp Miziński.

Obrzęd święceń

Bezpośrednio po homilii odbył się bogaty w treści i znaki obrzęd udzielenia święceń diakonatu. Kandydaci złożyli na ręce księdza biskupa przyrzeczenie posłuszeństwa, życia w celibacie oraz codziennego odmawiania Liturgii Godzin. Podczas wspólnego śpiewu Litanii do Wszystkich Świętych zebrani upraszali łaski Ducha Świętego dla nowych diakonów. Następnie poprzez włożenie rąk i modlitwę biskup włączył kandydatów w urząd diakonów. Bezpośrednio po modlitwie święceń diakoni nałożyli stułę oraz dalmatykę, będące zewnętrznym znakiem ich posługi. Stuła przepasana przez ramię symbolizuje niepełną władzę kapłańską, bowiem diakoni nie mogą jeszcze sprawować sakramentu pojednania i celebrować Mszy św. Mogą natomiast uroczyście udzielać chrztu, asystować i błogosławić małżeństwa w imieniu Kościoła, czytać Ewangelię podczas Mszy św. i głosić homilie, udzielać Komunii św. oraz przewodniczyć nabożeństwom pogrzebowym. W trakcie święceń miało miejsce także przekazanie księgi Ewangelii. Oznacza to spoczywający na diakonach obowiązek głoszenia Ewangelii w czynnościach liturgicznych, a także wiarę Kościoła, która powinna być przepowiadana słowem i czynem. Pocałunek biskupa był pieczęcią potwierdzającą przyjęcie diakonów do służby.

Następnego dnia nowo wyświęceni diakoni wyruszyli z posługą do swoich rodzinnych parafii, gdzie proklamowali Ewangelię i wygłosili swoje pierwsze homilie.

Więcej na www.lublin.niedziela.pl

2024-05-07 08:47

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Czas radości

Niedziela lubelska 7/2020, str. I

[ TEMATY ]

Kościół

Lublin

budowa

Paweł Wysoki

1 marca w nowym kościele zostanie odprawiona pierwsza Msza św.

1 marca w nowym kościele zostanie odprawiona pierwsza Msza św.

Budowa kościoła pw. św. Jana Kantego w Lublinie jeszcze trochę potrwa, ale już w I Niedzielę Wielkiego Postu w świątyni zostanie odprawiona pierwsza Msza św. Na tę chwilę od ponad 5 lat czekają mieszkańcy Węglinka i proboszcz ks. Bogdan Zagórski.

Nowa parafia na obrzeżach Lublina, erygowana w listopadzie 2014 r., będzie jedną z najliczniejszych w mieście i w diecezji. Na jej terenie wciąż powstają nowe bloki, w których chętnie osiedlają się młode małżeństwa i rodziny. Docelowo zamieszka tu ok. 20 tys. osób. Do tej pory wielkim problemem był brak kościoła potrzebnego do sprawowania sakramentów i zawiązania wspólnoty. Niestety, ze względu na wielkość działki niemożliwym było równoczesne postawienie tymczasowej kaplicy i budowa kościoła parafialnego. Proboszcz zaryzykował więc budowę świątyni i prowadzenie działań duszpasterskich bez kościoła. Eksperyment się powiódł. Wierni od początku mocno identyfikują się z parafią. Chociaż zmuszeni byli uczestniczyć w Mszach św. i nabożeństwach w sąsiednich parafiach, zawsze z dumą podkreślali, że są od „św. Jana Kantego”. Teraz, już u siebie, będą mogli tworzyć prawdziwą wspólnotę, która szczyci się kołami Żywego Różańca, kręgami Domowego Kościoła i charyzmatyczną grupą modlitewną. To owoc życzliwej współpracy świeckich i kapłana, który prowadząc budowę świątyni, nie zaniedbał troski o duchowy rozwój parafii.
CZYTAJ DALEJ

Przydacz: według naszych informacji polską granicę przekroczyło 21 dronów

2025-09-12 10:36

[ TEMATY ]

Marcin Przydacz

polska granica

21 dronów

PAP

Wojska Obrony Terytorialnej w miejscu upadku rosyjskiego drona w miejscowości Wohyń

Wojska Obrony Terytorialnej w miejscu upadku rosyjskiego drona w miejscowości Wohyń

Szef prezydenckiego Biura Polityki Międzynarodowej Marcin Przydacz powiedział, że według informacji kancelarii prezydenta, w nocy z wtorku na środę polską granicę przekroczyło 21, a nie 19 rosyjskich dronów. Dodał, że możliwe, iż niektóre z dronów wleciały na terytorium Polski tylko na chwilę.

Według dotychczas podawanych informacji, w nocy z wtorku na środę polska przestrzeń powietrzna została 19 razy naruszona przez drony. Te drony, które stanowiły bezpośrednie zagrożenie zostały zestrzelone. W czwartek wieczorem poinformowano o odnalezieniu szczątków siedemnastego drona w Przymiarkach pod Biłgorajem (woj. lubelskie).
CZYTAJ DALEJ

Abp Przybylski do katechetów: Głosicie pedagogię nie ludzką, ale boską

2025-09-13 15:48

[ TEMATY ]

abp Andrzej Przybylski

Karol Porwich/Niedziela

Abp Andrzej Przybylski

Abp Andrzej Przybylski

- Nie miejcie kompleksów, nie dajcie się zepchnąć w kąt i wystraszyć, że może głosicie coś nietrafnego, nieudanego, niemodnego. Jesteście po stronie Boskiego pedagoga - mówił w sobotę 13 września abp Andrzej Przybylski podczas inauguracji roku katechetycznego w archikatedrze Chrystusa Króla w Katowicach.

Zwracając się do nauczycieli abp Przybylski odniósł się do trwającego jubileuszu i osoby papieża Piusa XI, którego decyzją powstała diecezja katowicka. - Ale dziś, kiedy przychodzimy, by przypomnieć sobie ten moment początków Kościoła katowickiego, papieża Piusa XI, to jako wychowawcy, pedagodzy, katecheci powinniśmy sobie też przypomnieć, że ten papież jest też autorem encykliki o wychowaniu chrześcijańskim młodzieży. Dlaczego papież postanowił wtedy, sto lat temu, napisać taką encyklikę, która tylko i wyłącznie dotyka tajemnicy szkoły, tajemnicy wychowania chrześcijańskiego? Bo w jego czasach działo się coś podobnego, co wraca dzisiaj w naszych czasach. Pojawiły się różne pomysły na edukację, na wychowanie. Pojawiły się takie koncepcje naturalistyczne, że Bóg do wychowania jest w ogóle niepotrzebny, że najlepiej religię odsunąć od kształtowania i rozwoju człowieka, bo mamy się zająć tylko jego naturą - przypomniał abp Przybylski. - Mamy rozwijać w nim tylko to, co naturalne, zbadane, biologiczne, psychologiczne. W nurcie tych różnych pojawiających się myśli w tamtym czasie zaczęła się też bitwa o kształt szkoły. Walka o tak zwaną świecką szkołę, że trzeba już skończyć z jakimś monopolem Kościoła na szkołę - dodał.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję