Już w siódmej minucie na prowadzenie Anglię wyprowadził Frank Lampard. Napastnik Chelsea Londyn wykorzystał jedenastkę podyktowaną za faul Danny´ego Collinsa na Ashley´u Youngu.
Po upłynięciu niecałych ośmiu minut było już 2:0, a tym razem Wayne´a Hennessey´a pokonał Darren Bent. Piękną asystą przy tej bramce popisał się Ashley Young. W drugiej odsłonie meczu mimo wyraźnej przewagi Anglików kibice nie doczekali się już bramek i spotkanie zakończyło się wygraną Anglii 2:0. Po tym zwycięstwie Anglia zgromadziła na swoim koncie dziesięć punktów i awansowała na pierwsze miejsce w grupie G. Taką samą ilość punktów ma też Czarnogóra, lecz Synowie Albionu mają lepszy bilans bramkowy. - Szczerze mówiąc nie spodziewałem się, że Anglia tak sprawnie upora się z drużyną Walii. Może w końcu jesteśmy na dobrej drodze do zbudowania silnej drużyny na Euro 2012 - mówi Jason, angielski kibic.
Pomóż w rozwoju naszego portalu