Reklama

Rodzina

Zaopiekuj się sobą

Dbanie o swoje ciało i duszę jest formą oddawania chwały Bogu, przekonywał św. Paweł.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W dzisiejszym szybkim tempie życia, gdy oczekiwania społeczne, zawodowe i osobiste często nas przytłaczają, łatwo zapomnieć o własnych potrzebach i zdrowiu. W kontekście katolickim troska o siebie jest wyrazem nie egoizmu, lecz odpowiedzialności za dar życia, który otrzymaliśmy od Boga. Warto zatem zastanowić się, dlaczego troska o siebie jest taka ważna, jak możemy ją realizować i jaki ma to wpływ na nasze życie.

Dlaczego troska o siebie jest taka ważna?

W katolickiej nauce społecznej podkreśla się godność każdej osoby jako dziecka Bożego. Pismo Święte wielokrotnie wzywa nas do miłości bliźniego, ale także do troski o siebie. Święty Paweł w Pierwszym Liście do Koryntian pisze: „Czy nie wiecie, że ciało wasze jest przybytkiem Ducha Świętego, który w was jest?” (6, 19). Z tego wynika, że dbanie o swoje ciało i duszę jest formą oddawania chwały Bogu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Poza tym aby skutecznie służyć innym, musimy być w dobrym stanie fizycznym, psychicznym i duchowym. Jezus wzywa nas do miłowania bliźniego jak siebie samego (por. Mt 22, 39). Nie możemy prawdziwie kochać innych, jeśli sami siebie zaniedbujemy. Dbając o siebie, stajemy się bardziej zdolni do pomagania i wspierania innych. Ponadto unikamy wypalenia zawodowego, co jest realnym zagrożeniem w dzisiejszym świecie. Niezależnie od tego, czy jesteśmy zaangażowani w pracę zawodową, życie rodzinne czy posługę w Kościele, nadmierny stres i brak odpoczynku mogą prowadzić do wyczerpania. Regularna troska o siebie zapobiega wypaleniu, pozwala na długotrwałe i efektywne działanie.

Jak troszczyć się o siebie?

Siłę i pokój daje nam znalezienie codziennego czasu na rozmowę z Bogiem, rozważanie Jego słowa i wsłuchiwanie się w Jego wolę. A taka duchowa troska o siebie zaczyna się od regularnej modlitwy.

Trzeba też pamiętać, że nasze ciało jest darem od Boga, dlatego powinniśmy je traktować z szacunkiem. Zdrowa dieta i regularna aktywność fizyczna pomagają utrzymać nasz organizm w dobrej kondycji. Pamiętajmy, że troska o zdrowie fizyczne ma także aspekt duchowy – jest to forma wdzięczności za dar życia.

Kluczowe dla zachowania równowagi w życiu jest też znajdowanie czasu na odpoczynek i relaks. Warto zadbać o odpowiednią ilość snu, a także o czas na hobby i zainteresowania, które przynoszą nam radość i odprężenie.

Kolejnym ważnym elementem troski o siebie jest bycie częścią wspólnoty. Wspólnota parafialna, grupy modlitewne i przyjaciele mogą stanowić źródło wsparcia, inspiracji i radości. Dzielenie się swoimi troskami i radościami z innymi pomaga nam lepiej radzić sobie z wyzwaniami.

Nie powinniśmy również zapominać o rozwoju intelektualnym i emocjonalnym. Czytanie książek, uczestnictwo w warsztatach i kursach, a także praca nad własnymi emocjami i relacjami z innymi są istotnymi elementami dbania o siebie.

Jak troska o siebie wpływa na życie?

Reklama

Regularna troska o siebie przyczynia się do poprawy naszego zdrowia fizycznego i psychicznego. Zdrowe odżywianie, regularna aktywność fizyczna i odpowiednia ilość snu pomagają w utrzymaniu dobrego stanu zdrowia. Ponadto praktyki duchowe i relaks redukują stres, co pozytywnie wpływa na naszą psychikę.

Dbanie o siebie sprawia, że czujemy się bardziej spełnieni i zadowoleni z życia. Kiedy poświęcamy czas na sprawy, które nas cieszą i rozwijają, zyskujemy poczucie spełnienia i sensu. To z kolei przekłada się na większą radość i satysfakcję z codziennych działań.

Osoby, które dbają o siebie, są zazwyczaj bardziej zaangażowane w relacje z innymi. Kiedy jesteśmy w dobrej kondycji fizycznej i psychicznej, mamy więcej energii i więcej cierpliwości wobec naszych bliskich. Dzięki temu nasze relacje stają się głębsze i bardziej satysfakcjonujące.

Troska o siebie daje nam narzędzia do lepszego radzenia sobie z wyzwaniami życiowymi. Kiedy jesteśmy zdrowi, zrelaksowani i duchowo silni, jesteśmy bardziej odporni na stres i trudności. To pozwala nam skuteczniej pokonywać przeszkody i osiągać nasze cele.

Regularna troska o siebie, zwłaszcza w aspekcie duchowym, prowadzi nas do głębszej relacji z Bogiem. Modlitwa, medytacja i uczestnictwo w sakramentach umacniają naszą wiarę i pozwalają na pełniejsze przeżywanie Bożej obecności w naszym życiu.

Skuteczne zarządzanie czasem pozwala na znalezienie równowagi między różnymi obowiązkami. Tworzenie harmonogramów, priorytetyzacja zadań i dbanie o to, by się nie przepracować, jest kluczowe.

Reklama

I na koniec – regularne praktykowanie wdzięczności. Pomaga ono w zachowaniu pozytywnego podejścia do życia. Dziękowanie Bogu za małe i duże błogosławieństwa każdego dnia przynosi pokój i radość.

W katolickiej perspektywie

Troska o siebie i troska o innych nie stoją w sprzeczności. W rzeczywistości są one nierozerwalnie związane. Święty Jan Paweł II wielokrotnie podkreślał, że prawdziwe miłosierdzie zaczyna się od miłości do samego siebie, ponieważ tylko wtedy możemy autentycznie kochać innych. W praktyce oznacza to, że troszcząc się o swoje potrzeby fizyczne, emocjonalne i duchowe, stajemy się lepszymi przyjaciółmi, małżonkami, rodzicami i członkami społeczności.

Troska o siebie to także przygotowanie się na życie wieczne. Katolicka perspektywa nie kończy się na doczesności, ale obejmuje wieczność z Bogiem. Dbając o siebie, przygotowujemy nasze ciało i duszę na spotkanie z Panem. Jak nauczał św. Augustyn, nasze serca nie zaznają spokoju, dopóki nie spoczną w Bogu. Dlatego troska o siebie, w pełnym tego słowa znaczeniu, obejmuje także nasze duchowe przygotowanie na życie wieczne.

Warto więc pamiętać, że dbanie o siebie jest integralną częścią naszego życia chrześcijańskiego. Jest to nie luksus, ale konieczność, która pozwala nam na pełniejsze realizowanie naszej misji na ziemi i przygotowanie się na spotkanie z Bogiem. W ten sposób, przez troskę o siebie, oddajemy chwałę naszemu Stwórcy i Panu, który pragnie, abyśmy żyli w pełni Jego miłości i łaski.

Nie rezygnuj z siebie

To wezwanie do odpowiedzialnego podejścia do daru życia, który otrzymaliśmy od Boga. Troska o siebie jest zgodna z nauką Kościoła i pozwala nam na pełniejsze realizowanie naszej misji w świecie. Praktyki duchowe, zdrowy tryb życia, odpoczynek, wsparcie wspólnoty i rozwój osobisty to kluczowe elementy dbania o siebie. W efekcie troska o siebie prowadzi do poprawy zdrowia, większej radości z życia, lepszych relacji z innymi, zdolności do pokonywania wyzwań i głębszej relacji z Bogiem. Pamiętajmy, że dbanie o siebie, troska o najcenniejszy Jego dar – nasze życie to nie egoizm, ale forma oddawania chwały Bogu.

2024-11-05 14:43

Ocena: +7 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Papież: za wściekłością zawsze kryje się szatan

Podczas porannej Mszy w Domu św. Marty Franciszek podziękował wszystkim opiekującym się chorymi, starszymi i rodzinami. W homilii mówił o destrukcyjnej wściekłości szatana, wobec które trzeba użyć siły milczenia.

We wprowadzeniu w liturgię Papież swą myśl skierował do tych, którzy szczególnie cierpią z powodu pandemii koronawirusa.
CZYTAJ DALEJ

Drzwi Święte w więzieniu – przesłanie nadziei dla osadzonych

Ks. Lucio Boldrin, kapelan więzienia w rzymskiej dzielnicy Rebibbia, w którym Ojciec Święty otworzy 26 grudnia Drzwi Święte, zachęca, by przez cały Rok Jubileuszowy nie zapominać o osadzonych, którym szczególnie potrzeba przesłania nadziei.

26 grudnia Papież Franciszek już po raz 15. od początku pontyfikatu odwiedzi zakład karny. Po raz pierwszy natomiast otworzy w nim Drzwi Święte i na tę celebrację wybrał położone we wschodniej części Rzymu więzienie Rebibbia, którego nazwa pochodzi od nazwy dzielnicy, na terenie której się znajduje.
CZYTAJ DALEJ

Franciszkanin w Damaszku: nadzieja na coś lepszego niż era dyktatorska

2024-12-10 20:49

[ TEMATY ]

Damaszek

PAP/EPA/KAZIM KIZIL

Po upadku reżimu Baszara al-Asada przełożony zakonu franciszkanów w stolicy Syrii, Damaszku, o, Firas Lutfi patrzy w przyszłość ostrożnie, ale i nadzieją. „Wielu chrześcijan martwi się tym, kto i co będzie dalej. Mają jednak nadzieję, że nadejdzie coś lepszego niż poprzednia era dyktatorska” - powiedział 49-letni zakonnik w rozmowie z niemiecką agencją katolicką KNA 9 grudnia. Tłumaczył, że każdej dyktaturze kiedyś opada maska i ludzie widzą, co naprawdę się za nią kryje.

Teraz, po dojściu do władzy islamistycznej bojówki HTS z jej przywódcą Abu Muhammadem al-Dżaulanim, obietnice złożone mniejszościom w kraju muszą zostać wcielone w życie. „Liczą się czyny, a nie obietnice” - powiedział o. Lutfi dodając, że nie powinni decydować fanatycy.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję