Reklama

W wolnej chwili

Warto zobaczyć

Zima na Dolnym Śląsku

Region znany z uroczych miejscowości, unikalnych zabytków i przyrody oferuje też wspaniałe atrakcje dla miłośników sportów zimowych.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jednym z najbardziej znanych miejsc na mapie Dolnego Śląska są Jakuszyce – mekka narciarstwa biegowego. Położone w sercu Gór Izerskich, oferują doskonale przygotowane trasy, które przyciągają zarówno amatorów, jak i profesjonalistów narciarstwa biegowego. Miejsce na biegówki można znaleźć również w okolicy Jagodnej i Karłowa.

Kolejnym punktem na mapie zimowych wypraw jest Czarna Góra, słynąca z nowoczesnej infrastruktury narciarskiej. To także doskonałe miejsce na spacery wśród zimowych górskich krajobrazów. Na dolnośląskich stokach narciarskich odnajdą się zarówno początkujący, jak i bardziej wprawieni miłośnicy nart i snowboardu. Kamienica, Lądek-Zdrój, Rzeczka czy Jugów – tu można znaleźć wzniesienia o niewielkich nachyleniach, czyli idealne lokalizacje na naukę jazdy na nartach. W kurortach znajdujących się w Karpaczu, Szklarskiej Porębie czy Świeradowie-Zdroju są różnorodne trasy dla początkujących i zaawansowanych, a świetne warunki zimowe trwają nawet do kwietnia. W Zieleńcu na miłośników sportów zimowych czeka aż 31 kolei i wyciągów oraz 23 km tras narciarskich.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Wzniesienie przy Andrzejówce, Przełęcz Jugowska, okolice Ślęży, górka obok Jagodnej – to idealne miejsca do zabawy na sankach. Alternatywą dla tradycyjnych sanek jest snowtubing, czyli zjazdy na pontonach po specjalnie wyznaczonych trasach. Nie trzeba wchodzić z sankami do góry, korzysta się bowiem ze specjalnego wyciągu. Takie miejsca znajdują się m.in. w Karpaczu i Szklarskiej Porębie.

Reklama

Zima na Dolnym Śląsku to nie tylko czas aktywności na stokach czy biegówkach. Każda z wymienionych miejscowości oferuje niepowtarzalne doświadczenia – od sportowych po duchowe. Jednym z najpopularniejszych kurortów zimowych w tym rejonie Polski jest położony u stóp majestatycznej Śnieżki Karpacz. Warto odwiedzić Świątynię Wang, ten unikalny drewniany kościółek, zbudowany bez użycia gwoździ, która łączy w sobie piękno architektury z duchową głębią. Zaledwie 11 km od Karpacza leży miejscowość Borowice, a w niej Lapońska Wioska Kalevala. Pierwsze renifery w Sudetach, najsłynniejsze w Polsce psy husky, domek Muminków, sauny i charakterystyczne namioty – tu można poczuć się jak w północnej Europie. W wiosce działa szkoła fińska, organizowane są noclegi i zwiedzanie z przewodnikiem. Park Rozrywki Esplanada w Szklarskiej Porębie to miejsce z najwyżej położonym na Dolnym Śląsku lodowiskiem, między drzewami parku poprowadzony jest tor zjazdowy Alpine Coaster, a fani adrenaliny mogą poczuć nieważkość, spadając na linie z wysokości 12 m z prędkością 6 m/s z Wieży Emocji. W Szklarskiej Porębie znajduje się Brick City, największa w regionie interaktywna ekspozycja modeli i makiet zbudowanych z klocków LEGO. Unikalne, niepowtarzalne budowle, modele i makiety zbudowano z ok. 400 tys. klocków w bajkowych klimatach na powierzchni ok. 400 m2. Zobaczyć tu można makiety np.: LEGO Elves, Friends, City, morską bitwę Piratów, makietę z kolejkami, dużą ekspozycję Star Wars, Western City, wielką i małą Architekturę oraz nieseryjne modele.

Sky Walk w Świeradowie-Zdroju to niezwykła ścieżka spacerowa, wznosząca się na wysokość niemal 50 m nad ziemią. Konstrukcja ta oferuje nie tylko niezapomniane widoki na okoliczne góry, ale także niezwykłe doświadczenie chodzenia „nad chmurami”. Zimą, kiedy szczyty drzew pokryte są śniegiem, a powietrze jest krystalicznie czyste, widoki stają się jeszcze bardziej spektakularne.

Początek roku to idealny moment na odwiedzanie dolnośląskich żłóbków. Warto zatrzymać się w Bardzie, niewielkiej miejscowości znanej z pięknego sanktuarium Matki Bożej Strażniczki Wiary, gotyckiego mostu i pięknej panoramy pobliskich gór. W podziemiach bazyliki znajduje się ruchoma szopka ukończona w 1971 r. przez redemptorystów. Można w niej podziwiać nie tylko tradycyjne figury Świętej Rodziny i postaci biblijnych, ale również nietypowe figurki lotników, marynarzy, a nawet dinozaurów i bohaterów bajek. Prawdopodobnie najstarsza ruchoma szopka w Polsce znajduje się w Wambierzycach. Składa się z ponad 800 postaci, w tym 300 ruchomych. Unikalną szopkę można zobaczyć również w Czermnej, dzielnicy Kudowy-Zdroju. Jej autorem jest mieszkaniec czeskiego pochodzenia Frantisek Stepan, który za pomocą jedynie scyzoryka zaczął rzeźbić figurki. W ten sposób stworzył 250 małych rzeźb. Szopka prezentuje życie ludzi z Pogórza Sudeckiego – pracę pasterzy i mieszczan, budowle, uliczki i warsztaty z tamtych lat.

Pod samym szczytem góry Iglicznej (847 m n.p.m.), skąd roztacza się wspaniały widok na Masyw Śnieżnika i Kotlinę Kłodzką, w późnobarokowej świątyni z końca XVIII wieku króluje Matka Boża czczona jako Przyczyna Naszej Radości „Maria Śnieżna”. Sanktuarium, będące celem pielgrzymek, pozwala doświadczyć ciszy i pokoju, tak potrzebnych w dzisiejszym świecie. Każdego roku przybywa tu z modlitwą ponad 25 tys. pielgrzymów.

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Obozy Michalickie

Ferie zimowe to idealny czas, by wyrwać się z domu, poznać nowych ludzi i przeżyć przygodę!

Obozy Michalickie, organizowane przez Fundację Michalickie Centrum Młodzieży „Michael”, to zimowiska, na których każdy dzień przynosi coś niezwykłego. Na naszych obozach dbamy nie tylko o aktywny wypoczynek, ale też o rozwój duchowy. Młodzi uczestnicy mogą liczyć na aktywności, które zbliżają i inspirują – i to zarówno w Polsce, jak i we włoskich Alpach!
CZYTAJ DALEJ

Świadectwo 10-letniego, poparzonego chłopca: "Bez względu na to, co się stanie, nie poddawajcie się!"

2025-02-06 21:15

[ TEMATY ]

świadectwo

Ukraina

Vatican Media

10-letni Roman Oleksiv

10-letni Roman Oleksiv

Rosyjski pocisk zabił mu mamę. W tym samym ataku rakietowym 8-letni wówczas Roman Oleksiw doznał oparzeń czwartego stopnia blisko połowy ciała. Dziś dzieciom na całym świecie chce powiedzieć: „Bez względu na to, co się wydarzy, nie poddawajcie się”. Młody Ukrainiec mówi Radiu Watykańskiemu, że wszystkiego uczy się od swego taty, który jest dla niego najlepszym przykładem. Tata Jarosław wyznaje: „Marzę, aby ta dobroć, ta energia, którą ma teraz, trwała przez całe jego życie”.

Chłopiec został poważnie ranny, gdy rosyjskie rakiety uderzyły w centrum Winnicy w lipcu 2022 roku. Zginęło wówczas 28 osób, a ponad dwieście zostało rannych. W wyniku odniesionych obrażeń zmarła mama Romana, a on sam doznał rozległych i głębokich oparzeń. Rozpoczęła się walka o życie i zdrowie chłopca, która oznaczała wiele operacji i zabiegów prowadzonych zarówno na Ukrainie, jak i w specjalistycznych szpitalach w Niemczech. Rok po tej tragedii chłopiec spotkał się z Franciszkiem. Potem były kolejne spotkania. Do historii przeszło zdjęcie, jak ubrany w niebieską maskę i ochronne rękawiczki wtula się w papieża. Przy okazji Międzynarodowego Szczytu nt. Praw Dzieci, który ostatnio odbył się w Watykanie po raz czwarty, spotkał się z Ojcem Świętym. Tym razem nie miał już na sobie maski nadającej mu wygląd superbohatera, która niwelowała ból i pomagała w leczeniu blizn. Z jego twarzy emanował spokój, a świadectwo, którym po spotkaniu z papieżem podzielił się w studiu Radia Watykańskiego, poruszyło najtwardsze nawet serca.
CZYTAJ DALEJ

A może “Kawa z Dulcissimą”?

2025-02-07 17:28

ks. Łukasz Romańczuk

Baner przygotowany na 115. urodziny s. Dulcissimy

Baner przygotowany na 115. urodziny s. Dulcissimy

Wiele sytuacji nas zadziwia w życiu, odwiedzając różne miejsca w kraju i na świecie zachwycić nas mogą konkretne dzieła, architektura, historie, a także osoby. Są też takie historie i osoby, które odkrywamy stopniowo, bez pośpiechu, tak, jakbyśmy układali puzzle, aż w końcu doświadczymy obrazu pełnego, pięknego. Dla mnie ostatnim odkryciem jest Brzezie i grób s. Dulcissimy Hoffmann. Byłem w tym miejscu już kilka razy, ale za każdym razem siostra - która nie żyje już prawie 90 lat - mnie zaskakuje.

W odwiedziny do s. Dulcissimy, wybraliśmy się na kilka dni przed jej urodzinami. Początkowo mieliśmy tam być tylko na chwilę. Nawiedzić grób, pomodlić się, wzbudzić w sobie intencję. Ostatnim razem byliśmy bardzo krótko. Było już ciemno i zimno. Tym razem jednak nasza wizyta była znacząco dłuższa. Grób s. Dulcissimy znajduje się obecnie na placu kościelnym nieopodal głównego wejścia do kościoła śś. Apostołów Mateusza i Macieja w Brzeziu, miejscowości, która obecnie jest przyłączona do Raciborza.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję