Reklama

Świętym każdy może być...

Znamy wielu świętych i błogosławionych. W kalendarzu liturgicznym wspominamy wielu naszych rodaków, którzy zostali wyniesieni na ołtarze, np. Maksymiliana Kolbego, Faustynę Kowalską czy 108 męczenników z czasów II wojny światowej. Zanim Papież dokona beatyfikacji czy kanonizacji, przeprowadzany jest specjalny proces. O jego przebiegu i poszczególnych czynnościach z ks. Henrykiem Kietlińskim - dyrektorem Ośrodka Postulacji Pallotynów w Warszawie rozmowia ks. Waldemar Wesołowski.

Niedziela legnicka 28/2003

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ks. Waldemar Wesołowski: - Czym zajmuje się Ośrodek Postulacji?

Ks. Henryk Kietliński: - Ośrodek Postulacji zajmuje się wszystkimi sprawami związanymi z prowadzeniem procesów beatyfikacyjnych i kanonizacyjnych kandydatów na ołtarze, którzy zmarli w opinii świętości lub ponieśli śmierć męczeńską. Ośrodek zajmuje się przede wszystkim gromadzeniem dokumentacji dotyczącej życia i działalności kandydata oraz okoliczności jego śmierci. Zebrana dokumentacja służy później do rozpoczęcia procesu beatyfikacyjnego lub kanonizacyjnego. Cały ten proces musi być przeprowadzany ze szczególną starannością, aby wykluczyć możliwość jakiegokolwiek błędu czy podejrzenia. Przebiega on ściśle według wskazań Kongregacji do Spraw Kanonizacyjnych.

- Na czym dokładnie polega praca Ośrodka Postulacji?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Nawiążę do wielkiego procesu beatyfikacyjnego 108 polskich męczenników z czasów II wojny światowej, w którym brałem udział. Nasz zespół, było to ponad 50 osób, pracował najpierw w Polsce w wymiarze poszczególnych diecezji i zgromadzeń zakonnych. Nasza praca polegała na zgromadzeniu wszystkich dostępnych dokumentów dotyczących życia i działalności wszystkich 108 kandydatów. A więc wszelkie pisma drukowane, opublikowane książki, artykuły. Należy również zgromadzić wszelkie materiały napisane, które nie zostały opublikowane. Niezwykle ważnym etapem jest odszukanie i przesłuchanie świadków, którzy znali kandydata lub z nim się zetknęli, którzy mogliby powiedzieć coś na temat jego życia i działalności. Należy również przesłuchać świadków jego śmierci. Przesłuchaniami zajmuje się sędzia wyznaczony przez kompetentnego biskupa. Zorganizowanie całego procesu przesłuchań jest zadaniem postulatora. On też opracowuje dokładny życiorys kandydata na ołtarze, przeprowadza dochodzenie zmierzające do ukazania jego cnót heroicznych i świętości oraz wykazuje, że jego śmierć miała cechy męczeństwa zgodne z prawem kanonicznym i teologią katolicką. Nasza praca nad tymi 108 męczennikami polskimi trwała 10 lat i zakończyła się wielkim sukcesem. W czasie trwania procesu Papież Jan Paweł II wielokrotnie interesował się jego przebiegiem. Wreszcie 13 czerwca 1999 r. w Warszawie ogłosił Polsce i światu aż 108 nowych błogosławionych męczenników. Wśród nich są duchowni i świeccy, są też dwaj pallotyni: ks. Józef Stanek - kapelan z Powstania Warszawskiego, powieszony przez Niemców, oraz ks. Józef Jankowski - duszpasterz dzieci i młodzieży - który został zamordowany i spalony w Oświęcimiu.

- Jakie są etapy procesu beatyfikacyjnego?

- Są dwa etapy. Pierwszy - na poziomie diecezji, z której pochodził kandydat. Jest to tak zwany etap informacyjny. Odpowiedzialny za niego jest miejscowy biskup, który wyznacza do jego prowadzenia swojego delegata, oraz Trybunał Rogatoryjny zajmujący się wszystkimi sprawami i przesłuchaniami. Nad organizacją i pracami trybunału czuwa postulator. Kiedy zgromadzone zostaną wszystkie dokumenty i przesłuchani świadkowie, wtedy następuje uroczyste podpisanie i zamknięcie tego etapu. Przygotowaną i opieczętowaną dokumentację przesyła się następnie do Watykanu, do Kongregacji do Spraw Kanonizacyjnych. Tam rozpoczyna się drugi etap. Kongregacja ocenia, czy proces został przeprowadzony zgodnie z wszelkimi wymaganiami. Dalsze prace prowadzone są przez teologów, którzy jeszcze raz badają cały przebieg procesu, wszystkie dokumenty, okoliczności. Następnie w głosowaniu decydują, czy kandydat może być przedstawiony Ojcu Świętemu do ogłoszenia błogosławionym czy świętym. Ostateczną decyzję podejmuje Papież.

Reklama

- Z jakimi problemami mogą się spotkać osoby prowadzące taki proces?

- Są wymagania prawa kanonicznego, że procesu nie można rozpocząć wcześnie jak po 5 latach od śmierci, ale nie później jak 30 lat od jego śmierci. Chodzi głównie o to, żeby można było odnaleźć i przesłuchać świadków. Nasze procesy zostały znacznie opóźnione, ponieważ dotyczą męczenników z czasów II wojny. Trzeba więc było prosić Stolicę Apostolską o specjalne zezwolenie. Nasze trudności polegały głównie na tym, że niektóre archiwa były zniszczone podczas wojny. Trudno było dotrzeć do podstawowych dokumentów, takich jak: dokument urodzenia, metryka chrztu, świadectwo święceń kapłańskich, akt zgonu. Upłynęło wiele czasu, więc trudno też było odszukać świadków. Wielu z nich umarło, część rozproszyła się po świecie. Największe trudności mieliśmy z dotarciem do dokumentów, które znajdowały się na Wschodzie. Podczas trwania procesu Ojciec Święty dodawał nam odwagi, okazywał wyrozumiałość i cierpliwość. No i dzięki temu osiągnęliśmy cel.

- Jest Ksiądz dyrektorem Ośrodka Postulacji, ale również kustoszem relikwii bł. ks. Józefa Stanka. Co znaczy być kustoszem relikwii?

- Przez całe wieki był rozwijany w Kościele kult dla pamiątek, relikwii świętych i męczenników. Jeżeli chodzi o 108 polskich męczenników, to tylko kilku z nich pozostawiło po sobie relikwie. Większość z nich została spalona w krematoriach, niektórzy zostali wrzuceni do zbiorowych mogił, więc zidentyfikowanie ich ciał stało się praktycznie niemożliwe. Relikwie to są głównie kości, które pozostały po świętym czy błogosławionym. Odpowiedzialność za nie podejmuje Kongregacja do Spraw Kanonizacyjnych. Jednak upoważnia ona Trybunał Rogatoryjny lub Postulatora do opieki nad relikwiami. Zasadnicza część relikwii składana jest do specjalnego relikwiarza lub do urny, jest komisyjnie zamknięta i zapieczętowana. Kongregacja pozwala jednak na wydzielenie pewnych cząstek relikwii i przekazywanie ich do kultu publicznego lub prywatnego. My mamy relikwie Księdza Stanka. Przed trzema laty organizowałem uroczyste przeniesienie relikwii z cmentarza, na którym było złożone ciało, do naszego kościoła. Spoczywają one teraz w urnie pod mensą ołtarzową. Mogę również rozdzielać niektóre cząstki, odpowiednio oprawione, dla tych, którzy chcą rozwijać kult bł. Księdza Stanka.

- Jakie znaczenie duszpasterskie ma prowadzenie procesów beatyfikacyjnych i kanonizacyjnych oraz kult relikwii?

- Ma to głęboki sens duchowy, duszpasterski i ewangelizacyjny. Już samo prowadzenie procesu jest wielką działalnością duszpasterską, zarówno w wymiarze parafii, z której pochodził kandydat, jak i całej diecezji czy kraju. Głoszone są kazania, konferencje, organizowane są nabożeństwa. Najpierw modlimy się o dar beatyfikacji, przybliżamy cnoty i heroiczną postawę kandydata. Potem organizujemy wielkie liturgie dziękczynne. To wszystko ma swój głęboki sens duchowy. Jak podkreśla Papież, dzisiejszy świat potrzebuje nie tyle nauczycieli, ile świadków chrześcijańskiego życia, wierności Chrystusowi, miłości i wiary. Właśnie ci błogosławieni i święci są naszymi przyjaciółmi, wzorami, są ludźmi radykalnego życia Ewangelią. Są pośrednikami w naszym codziennym trudzie dążenia do Chrystusa i do świętości.

- Czy Ośrodek Postulacji, któremu Ksiądz przewodzi, ma przed sobą jakieś nowe zadania?

- Podjęliśmy nowe procesy sześciu kandydatów na ołtarze. Jest to pięciu kapłanów i jeden brat zakonny. Czterej kapłani ponieśli śmierć męczeńską w Oświęcimiu i w Dachau. Ważne jest również to, że przed śmiercią byli w tych obozach apostołami Chrystusa. Dali przykład wielkiej odwagi i miłości, byli po prostu znakiem siły duchowej dla tysięcy więźniów w tych obozach. Są na to świadectwa i świadkowie. Jeżeli chodzi o brata zakonnego, to on udał się dobrowolnie do Niemiec, aby tam służyć pomocą duchową i moralną młodzieży polskiej, którą Niemcy wywozili na przymusowe roboty. Hitlerowcy, kiedy odkryli jego działalność, uwięzili go, torturowali i zamordowali. Piąty kandydat to kapłan - pallotyn, który zginął na Syberii, w łagrach sowieckich. Oddał życie za pojednanie Kościoła katolickiego i prawosławnego. Jest męczennikiem - symbolem, apostołem pojednania. Na jego beatyfikację bardzo liczy Jan Paweł II, który też czyni wiele starań, aby zbliżyć Kościoły katolicki i prawosławny.

Życzymy, aby prace prowadzone przy nowych procesach zakończyły się sukcesem, a Kościół wzbogacił się o nowych błogosławionych.
Dziękuję za rozmowę.

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Stań przed Bogiem taki, jaki jesteś

2024-04-24 19:51

Marzena Cyfert

O. Wojciech Kowalski, jezuita

O. Wojciech Kowalski, jezuita

W uroczystość św. Wojciecha, biskupa i męczennika, głównego patrona Polski, wrocławscy dominikanie obchodzą uroczystość odpustową kościoła i klasztoru.

Słowo Boże podczas koncelebrowanej uroczystej Eucharystii wygłosił jezuita o. Wojciech Kowalski. Rozpoczął od pytania: Co w takim dniu może nam powiedzieć św. Wojciech?

CZYTAJ DALEJ

Sosnowiec: bp Artur Ważny – nowym biskupem sosnowieckim

2024-04-23 12:01

[ TEMATY ]

Sosnowiec

diecezja sosnowiecka

bp Artur Ważny

Karol Porwich "/Niedziela"

Ojciec Święty Franciszek mianował biskupem sosnowieckim dotychczasowego biskupa pomocniczego diecezji tarnowskiej Artura Ważnego.

Decyzję Papieża ogłosiła dziś w południe (23 kwietnia 2024) Nuncjatura Apostolska w Polsce. Mianowany biskupem sosnowieckim bp Artur Ważny urodził się 12 października 1966 r. w Rzeszowie. Święcenia prezbiteratu przyjął 25 maja 1991 r. w Tarnowie. 12 grudnia 2020 r. został mianowany biskupem pomocniczym diecezji tarnowskiej. Święcenia biskupie przyjął 30 stycznia 2021 r. Jego dewizą biskupią są słowa: „Patris corde” („Ojcowskim sercem”). Bp Ważny w swojej dotychczasowej posłudze duszpasterskiej współpracował z różnego rodzaju ruchami i stowarzyszeniami, wiele czasu poświęcał też małżeństwom i rodzinom. Głosił rekolekcje w wielu krajach europejskich, w Ameryce Południowej oraz w USA. Jest autorem takich książek, jak: „Ewangelia bez taryfy ulgowej”, „Jesteś źrenicą Boga” czy „Warsztat św. Józefa”. Ponad dwadzieścia razy pielgrzymował pieszo w pielgrzymce z Tarnowa na Jasną Górę. W Konferencji Episkopatu Polski pełni funkcję przewodniczącego Zespołu ds. Nowej Ewangelizacji przy Komisji Duszpasterstwa, wchodzi też w skład Rady ds. Duszpasterstwa Młodzieży.

CZYTAJ DALEJ

Konferencja naukowa „Prawo i Kościół” w Akademii Katolickiej w Warszawie

2024-04-24 17:41

[ TEMATY ]

Kościół

prawo

konferencja

ks. Marek Paszkowski i kl. Jakub Stafii

Dnia 15 kwietnia 2024 roku w Akademii Katolickiej w Warszawie odbyła się Ogólnopolska Konferencja Naukowa „Prawo i Kościół”. Wzięło w niej udział ponad 140 osób. Celem tego wydarzenia było stworzenie przestrzeni do debaty nad szeroko rozumianym tematem prawa w relacji do Kościoła.

Konferencja w takim kształcie odbyła się po raz pierwszy. W murach Akademii Katolickiej w Warszawie blisko czterdziestu prelegentów – nie tylko uznanych profesorów, ale także młodych naukowców – prezentowało owoce swoich badań. Wystąpienia dotyczyły zarówno zagadnień z zakresu kanonistyki i teologii, jak i prawa polskiego, międzynarodowego oraz wyznaniowego. To sprawiło, że spotkanie miało niezwykle ciekawy wymiar interdyscyplinarny.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję