Trzeba pamiętać, że czasami jeden symbol lub wizja mogą mieć kilka rozwiązań, a niekiedy kilka symboli może odnosić się do jednej rzeczywistości. Czasem autor Apokalipsy korzysta z symboli już użytych w Starym lub Nowym Testamencie, a czasem sam te wizje szczegółowo wyjaśnia. Niektóre symbole są już dla nas mało czytelne, gdyż żyjemy w innych czasach i innych okolicznościach. I dlatego ta księga wciąż nas fascynuje i pobudza naszą wyobraźnię. Potocznie Apokalipsa jest kojarzona z zapowiedzią czasów ostatecznych, wizją kosmicznej katastrofy – ale jest to raczej odsłonięcie kotary po to, by zobaczyć rzeczy, które mają się wydarzyć. A wydarzyć się mają rzeczy wspaniałe: ludzie, którzy okazali się tego godni, dołączą do niebiańskiej liturgii i nastanie Nowe Jeruzalem. A zatem Apokalipsa to księga nadziei i pocieszenia, bo choć przyjdą trudne czasy, to jednak nadejdzie też czas zbawienia.
Księga mówi o rzeczach, które już dziś się dzieją, a nie dopiero się wydarzą. Dlatego rozpoczyna się ona uroczystą wizją – swoistym portretem Chrystusa Zmartwychwstałego. Jan słyszy głos za swoimi plecami i pragnie zobaczyć Mówiącego. Wtedy widzi siedem złotych świeczników (lichtarzy, podstaw do lamp oliwnych), a pośrodku nich kogoś podobnego do Syna Człowieczego. Na ten widok Jan z zachwytu i przerażenia pada jakby martwy, a Chrystus, kładąc na nim rękę, mówi: „Przestań się lękać! Ja jestem Pierwszy i Ostatni, i Żyjący (...) na wieki wieków”. I dalej mówi: poznaj tajemnicę siedmiu złotych świeczników – czyli siedem Kościołów. Autor otrzymuje nakaz spisania tego wszystkiego, co widzi, oraz posłania listów do siedmiu Kościołów. Wspomniane w tekście Kościoły były odległe od siebie o ok. 50-80 km, leżały przy trakcie łączącym wszystkie wymienione miejscowości. Kościoły te reprezentują cały Kościół powszechny. Użyta tu liczba siedem (tak charakterystyczna dla całej Apokalipsy) obok doskonałości wyraża także ideę pełni, całości. Wspomniane świeczniki nawiązują do Księgi Wyjścia – 25, 31. Starotestamentowy Namiot Spotkania (Przybytek), w którym umieszczona była Arka Przymierza, wyposażony był w szczerozłote świeczniki, a zatem mamy tu do czynienia z przedmiotami liturgicznymi, ściśle związanymi z kultem. Sama Apokalipsa wyjaśnia, że owe świeczniki oznaczają siedem Kościołów, czyli chodzi o wspólnotę Kościoła widzianą w swej pełni, która gromadzi się na liturgii i w ten sposób wchodzi w kontakt z Bogiem. Pośród tych siedmiu świeczników Jan widzi zmartwychwstałego Jezusa, opisanego za pomocą biblijnych obrazów zaczerpniętych z wizji proroków Daniela i Ezechiela. Chrystus jest obecny w swoim Kościele podczas Liturgii – tu możemy się spotkać ze Zmartwychwstałym. A poza tym, skoro symbolem Kościoła są złote świeczniki, to może ma on być światłem dla świata?
Pomóż w rozwoju naszego portalu