Już za nami wakacyjny czas. Pora wracać do szkoły, pracy, do codziennych zajęć. Chciałabym jednak wrócić wspomnieniami do czasu letniego wypoczynku.
Pewnego dnia wraz z rodzicami i rodzeństwem wybraliśmy się na wycieczkę samochodem do Włodawy. Mijaliśmy falujące na wietrze łany zbóż, zielone pola ziemniaków i buraków.
Z daleka widniały żółciutkie obszary kwitnącego rzepaku. Na łąkach pasły się stada krów. Mijaliśmy zagrody z kolorowymi ogródkami. Przy jednym z domów tłoczyło się do
karmy stado gęsi, bielutkich jak śnieg. W lesie stanęliśmy na odpoczynek. Dopiero zauważyliśmy, jak dużo samochodów podąża w kierunku Białego Jeziora. Poszliśmy dalej w las,
widzieliśmy z bliska pracujące mrówki, kolorowe motyle, dochodziły do nas odgłosy dzięcioła. Byliśmy zadziwieni pięknem świata, że to wszystko jest dziełem Boga Stwórcy.
Niestety czas nie stał w miejscu i musieliśmy wyruszyć dalej w drogę. Dojechaliśmy do domu cioci i wujka we Włodawie. Wujek opowiadał o Jeziorze
Czarnym, Czerwonym, Glinki, Świętym, Sumin, Zagłębocze i okolicznych miejscowościach, takich jak: Sobibór, Suszno, Różanka i Sumin, Dołhobrodzie, Wola Uhruska, Wołczyny, Bytń i Sumin.
Jezioro Białe znałam od dawna. Tam zwykle na sezon letni przyjeżdża dużo wczasowiczów. W tym czasie jest dużo atrakcji. Okuninka to najbliższa miejscowość nad Białym Jeziorem. Niektórzy wynajmują
tam domki kempingowe albo mają własne działki. Mieszka tam jednak część ludzi na stałe. W pobliskim kościele chodziłam na Msze św.
Zdecydowaliśmy się wybrać nad rzekę Bug. W jednym z miast, leżących zaraz przy rzece stał kościół i kilkunastometrowy krzyż, który symbolizował to miejsce. Potem pojechaliśmy
nad Jezioro Czarne i Czerwone, które jest bardzo piękne, ponieważ ma kolor czerwony. Tam pozostaliśmy aż do zachodu słońca, który zrobił na mnie wielkie wrażenie.
Dopiero w czasie tej wycieczki zobaczyłam, jak piękne są dzieła Boga Stwórcy, który z miłości ofiarował ludziom takie piękne rzeczy. Dopiero teraz „z bliska” spotkałam
Boga, który jest obecny w przyrodzie. Słyszałam Go poprzez śpiew ptaków i szum jezior. Spotkałam Go w niebieskości nieba, świecącym słońcu i falach wody, w wędrujących
po niebie chmurach i mrocznym lesie.
Boże, jakiś Ty jest potężny w dziełach Twoich
Jakie ogromne jest morze. Tyś jest obecny w ogromie morza.
Jak olbrzymie są góry. Tyś jest obecny w ogromie gór.
Jakie potężne są chmury, deszczu, burzy.
Jak bezkresne jest niebo. Ile gwiazd. Tyś jest obecny w bezkresie nieba. Jak piękne są kwiaty, drzewa, motyle, ptaki, zwierzęta i małe kotki i pieski. Tyś jest obecny
w pięknie świata.
Pomóż w rozwoju naszego portalu