Reklama

Kapłani zamęczeni w latach 1939-1945 na Ziemi Zamojsko-Lubaczowskiej

Ks. Wiktor Możejko (1897-1939)

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ks. Wiktor Możejko urodził się 24 kwietnia 1897 r. w miejscowości Lebiedzin (diecezja wileńska). Ukończył Seminarium Duchowne w Lublinie. Na kapłana został wyświecony w 1922 r. Po święceniach był katechetą w Lublinie. Od 1925 r. odbywał studia prawnicze na Angelicum w Rzymie, gdzie 24 czerwca 1927 r. uzyskał doktorat z prawa kanonicznego. Od 12 października 1927 r. do 8 czerwca 1928 r. był wikariuszem Krasnymstawie, po czym został skierowany na urlop. Od 3 września 1929 r. był krótko prefektem w Grabowcu, a od 25 października 1929 r. pełnił funkcję wikariusza w par. św. Michała w Lublinie. W 1931 r. został administratorem parafii Chmiel, a 2 kwietnia 1932 r. proboszczem w Obszy. Od 1936 r. mieszkał w Lublinie jako rezydent.
„2 września 1939 r. ks. Możejko został proboszczem parafii Dub i tam ok. 25 września tegoż roku został zabity przez bandytów. Powodem była utarczka wycofującego się oddziału żołnierzy polskich z wkraczającymi (...) patrolami sowieckimi, wśród których zginęło wielu żołnierzy po obu stronach. Ponieważ ogień polski szedł od plebanii, podejrzenie skierowano na Księdza i jego towarzyszy. Widocznie działali tu Ukraińcy, jak twierdzi zgodna opinia parafian. Oprócz księdza proboszcza Możejki przebywali na plebanii wówczas dwaj klerycy salezjańscy z Krakowa (...). Do tych trzech osób dołączono (...) organistę miejscowego Władysława Wentlanda i wiejskiego Kowala z Duba, Piotrowskiego... Poprowadzono ich i wielu innych w stronę lasu cześnickiego, o jakieś 7 km stąd, przez Tomaszówkę (...) i tam rozstrzelano wszystkich pięciu. Otaczali ich w tej drodze Ukraińcy, oskarżający ich (...). Długie 6-8 tygodni nie wiedziano, co się stało z grupą tych 5. Poszukiwano ich wszędzie (...) Dopiero odkryto ciała pomordowanych (...) w październiku, już po ustąpieniu wojsk sowieckich i ustaleniu linii granicznej na Bugu. Wszyscy 5 zginęli na skraju lasku cześnickiego (...). Ks. Możejko (...) przeczuwał swą śmierć (...) ludzie wspominają, że często widziano go wśród nalotów samolotowych modlącego się pod krzyżem na rozdrożu niewirkowskim. - Gdy namawiano go, by się schronił na Tomaszówkę, czy na wieś, odmawiał - nie chcąc opuszczać parafii. Po wydobyciu ciał - u księdza znaleziono jeszcze nominację biskupią na parafii Dub” (Kronika parafii Dub s. 24-26).
A oto inna jeszcze relacja opisująca tamto tragiczne zdarzenie: „Razem z sołtysem Bolesławem Piotrowskim, organistą Władysławem Wentlandem i klerykami salezjańskimi S. Fabiańskim i M. Kapuścińskim udzielał [ks. Możejko - dop. M. L.] pomocy rannym żołnierzom polskim. Ostrzegany przed wejściem Rosjan o grożącym mu niebezpieczeństwie zdecydował się pozostać w parafii. Po wejściu do Duba wojsk sowieckich został 29 IX [1939 r. - dop. M. L.] razem z w/w porwany i zamordowany w okrutny sposób «wydłubane oczy, poobcinane uszy, wyrwane języki, wtłoczone w ciało ziarnka gryk», w leżącym w pobliżu lesie cześnickim. Ciała pomordowanych zostały już po wycofaniu się wojsk sowieckich pochowane we wspólnym grobie na cmentarzu parafialnym w Dubie” (T. Domagała, Polscy księża katoliccy w więzieniach i łagrach sowieckich od 1918 r., Lublin 1996 s. 112).

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Przerażający projekt w Belgii: eutanazja dla „ludzi zmęczonych życiem”

2024-04-17 09:46

[ TEMATY ]

eutanazja

Belgia

Adobe.Stock.pl

W Belgii mamy do czynienia z kolejną przerażającą odsłoną kultury śmierci. Luc Van Gorp, stojący na czele jednego z funduszy ubezpieczeń, których celem jest zapewnienie każdemu godnej opieki zdrowotnej, wyszedł z propozycją eutanazji dla „ludzi zmęczonych życiem”. W odpowiedzi belgijscy biskupi przypomnieli, że „ludzkie społeczeństwo zawsze opowiada się za życiem”.

Debatę na temat wspomaganego samobójstwa ludzi starszych Luc Van Gorp rozpoczął w minionym tygodniu na łamach flamandzkiej prasy. Powołał się przy tym w szczególności na presję finansową na system opieki zdrowotnej, jaką niesie ze sobą opieka nad ludźmi starszymi i często chorymi. W dwóch dziennikach zaproponował on radykalne rozwiązanie „kwestii starzenia się społeczeństwa”. Podkreślił, że „ci, którzy są zmęczeni życiem, powinni mieć możliwość spełnienia swojego pragnienia o końcu życia”. Wskazał, że „nie można przedłużać życia tych, którzy sami już tego nie chcą, bo chodzi o budżet i kosztuje to rząd duże pieniądze”. Zauważył, że w starzejących się społeczeństwach Europy jest to ogromny problem, brakuje też niezbędnego personelu do opieki.

CZYTAJ DALEJ

Kard. Ryś: Stanisława Leszczyńska to wzór obrony życia

2024-04-18 16:33

[ TEMATY ]

Auschwitz

Stanisława Leszczyńska

Kard. Grzegorz Ryś

domena publiczna

Stanisława Leszczyńska (ok. 1935)

Stanisława Leszczyńska (ok. 1935)

Ona jest potężnym znakiem ratowania każdego życia. Świadczy o tym zdanie, które sama zapisała w swoim raporcie położnej z Auschwitz: «dzieci nie wolno zabijać». Tak o heroicznej postawie Stanisławy Leszczyńskiej opowiada kard. Grzegorz Ryś. Zakończył się diecezjalny etap procesu beatyfikacyjnego sługi Bożej. Wczoraj zebrane dokumenty dostarczono do watykańskiej Dykasterii Spraw Kanonizacyjnych.

Portatorowi akt, ks. dr. Łukaszowi Burchardowi, pomogli w tym kard. Konrad Krajewski, jałmużnik papieski, kard. Grzegorz Ryś, metropolita łódzki, ks. prał. Krzysztof Nykiel - regens Penitencjarii Apostolskiej, ks. prał. Zbigniew Tracz - kanclerz Kurii Metropolitalnej Łódzkiej.

CZYTAJ DALEJ

Patriotyzm może mieć różne oblicza

2024-04-18 23:18

Grzegor Finowski / UPJPII

    Stowarzyszenie Absolwentów i Przyjaciół Uniwersytetu Papieskiego Jana Pawła II w Krakowie rozpoczęło 12 kwietnia projekt „Trzy kobiety. Trzy drogi. Patriotyzm jako misja Uniwersytetu”, włączając się w program „Z kobietami – patriotkami”.

Św. Jadwiga Królowa, Hanna Chrzanowska, błogosławiona pielęgniarka i Emilia Wojtyłowa, matka Ojca św. Jana Pawła II to trzy bohaterki projektu, którego celem jest popularyzacja ich życia i działalności, a także na przykładzie tych wyjątkowych kobiet próba odpowiedzi na pytanie – jak patriotyzm może stać się misją? Działalność na niwie rodzinnej, wspierająca, wychowująca dzieci w duchu najwyższych wartości, działalność społeczna czy polityczna – patriotyzm może mieć różne oblicza. Konferencja była też świetnym czasem dla refleksji – w jaki sposób z postaw tych trzech kobiet można czerpać wzorce na dziś.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję