Reklama

Turystyka

1,72 mln osób odwiedziło w 2015 r. były obóz niemiecki Auschwitz-Birkenau

1,72 mln osób z całego świata odwiedziło Miejsce Pamięci w 2015 roku – poinformował rzecznik Państwowego Muzeum Auschwitz-Birkenau, Bartosz Bartyzel. Tereny byłego niemieckiego nazistowskiego obozu koncentracyjnego odwiedzali turyści w grupach i indywidualnie, najczęściej Polacy oraz obywatele Wielkiej Brytanii i Stanów Zjednoczonych.

[ TEMATY ]

turystyka

Auschwitz

Bożena Sztajner/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jak podkreślił rzecznik Muzeum, „nigdy wcześniej w jednym roku tak duża liczba odwiedzających nie zapoznała się osobiście z wymową poobozowej przestrzeni byłego niemieckiego nazistowskiego obozu koncentracyjnego i zagłady”.

Większość zwiedzających to ludzie młodzi, przyjeżdżający na ogół w ramach różnych programów edukacyjnych.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W pierwszej dziesiątce krajów, z których przyjeżdżają odwiedzający Miejsce Pamięci, znalazły się: Polska (425 tys.), Wielka Brytania (220 tys.), Stany Zjednoczone (141 tys.), Niemcy (93 tys.), Włochy (76 tys.), Hiszpania (68 tys.), Izrael (61 tys.), Francja (57 tys.), Czechy (47 tys.) oraz Holandia (43 tys.).

Przedstawiciele Muzeum zauważyli, że w 2015 r. znacznie wzrosła liczba odwiedzających z Ameryki Południowej (51 proc.) oraz Ameryki Północnej (39 proc.). „W porównaniu do lat ubiegłych znacznie wzrosła m.in. liczba odwiedzających z Irlandii (57 proc.), Węgier (56 proc.), a także Chin (36 proc.) oraz Niemiec (24 proc.)” – dodał Bartyzel.

Dyrektor Muzeum Auschwitz dr Piotr M.A. Cywiński przypomina, że przejście przez pozostałości obozowe to nie tylko lekcja historii. „To także moment unikatowej refleksji nad dzisiejszą własną odpowiedzialnością za kształt naszego świata. Stąd w tak wielu demokratycznych państwach powstały systematyczne narzędzia wspierania edukacyjnych wizyt młodych ludzi w Miejscu Pamięci” – wyjaśnia.

Reklama

Prawie 80 proc. odwiedzających Miejsce Pamięci, decyduje się na zwiedzanie pod opieką edukatora Muzeum w jednym z prawie dwudziestu dostępnych języków.

Andrzej Kacorzyk, dyrektor Międzynarodowego Centrum Edukacji o Auschwitz i Holokauście, przyznaje, że dużym wyzwaniem jest odpowiednie przygotowanie i szkolenie blisko 300 przewodników. „W ubiegłym roku wprowadziliśmy m.in. możliwość pogłębionego zwiedzania, do 6 godzin, dla osób przyjeżdżających indywidualnie. Obejmuje ono m.in. wizytę w blokach rezerwatowych 2 i 3, których wnętrze zostało zachowane niemal w stanie nienaruszonym od czasów wyzwolenia obozu” – zaznaczył.

Muzeum uruchomiło specjalny serwis rezerwacji visit.auschwitz.org. „Ze względów bezpieczeństwa wprowadzono limity dotyczące maksymalnej liczby osób rozpoczynających wizytę w ciągu jednej godziny. Dzięki temu tak ogromna frekwencja nie powoduje tłoku podczas zwiedzania” – zauważa rzecznik Muzeum.

Liczba osób odwiedzających tereny byłego obozu Auschwitz jest w ostatnich latach wyższa niż kiedykolwiek w historii Muzeum istniejącego od 1947 r. Ponadmilionowa frekwencja utrzymuje się niezmiennie od prawie 9 lat.

2016-01-04 13:51

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Klasztor pełen tajemnic

[ TEMATY ]

turystyka

Krzysztof Karwowski

Tuż przy polskiej granicy, w czeskim Broumovie, na Polaków czeka wiele atrakcji i to nie tylko typowo turystycznych, jak znane wszystkim skały w Aderszpachu czy Teplicach. Jedną z takich ciekawostek jest wyjątkowa kopia Całunu Turyńskiego.
CZYTAJ DALEJ

Męczennica ziemi i anioł w niebie

Niedziela Ogólnopolska 28/2017, str. 24

[ TEMATY ]

beatyfikacja

Archiwum autora

Św. Maria Goretti

Św. Maria Goretti
Ze śmiercią kończy się zwykle pamięć o człowieku. U Marii Goretti było odwrotnie – napisał przed wielu laty ks. dr Stanisław Jezierski. – Okrutna jej śmierć rozsławiła jej imię, wywołała podziw, uwielbienie. Wszyscy mówili, pisali o niej jako o bohaterce. Mnożyły się oznaki czci wobec niej. Stała się istotą pociągającą duchowo, przewodniczką wielu chłopców i dziewcząt, rozdawała łaski, pomoce duchowe, rozsiewała radość”.
CZYTAJ DALEJ

Chrześcijanka w rządzie Syrii: różnorodność jako szansa

2025-07-05 17:23

[ TEMATY ]

szansa

chrześcijanka

różnorodność

rząd Syrii

PAP/EPA

Flaga syryjska

Flaga syryjska

Jedyna kobieta i jedyna chrześcijanka w syryjskim rządzie tymczasowym podkreśla różnicę między religijnością a radykalizmem. W rozmowie z niemieckim magazynem „Der Spiegel” Hind Kabawat powiedziała, że ufa rządowi kierowanemu przez islamistów, że kraj po wojnie poprowadzi on w dobrą przyszłość. 51-letnia polityk przyznała, że kocha swoją religię i chodzi do kościoła, „ale to nie znaczy, że nienawidzę wszystkich niechrześcijan”. Przeciwnie, chrześcijaństwo pomogło jej rozumieć i kochać inne religie.

Dotyczy to również innych religii. Prawdziwy muzułmanin musi kochać innych - ponieważ taka jest po prostu religia” - , powiedziała Kabawat. Jej zdaniem, aby odbudować kraj, ważne jest zachowanie umiarkowania. „Mamy wspólną wizję lepszej przyszłości, więc odłóżmy ideologię na bok. Przy stole negocjacyjnym bierzmy pod uwagę pozytywne strony naszych różnych przekonań i dajmy priorytet Syrii”, wyjaśniła Kabawat.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję