Reklama

Modlitwa i słowa pisane

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ludzie naszych czasów w szczególny sposób posługują się obrazem, aby zakomunikować pewne treści. Obraz kinowy - film ma duże znaczenie w przekazie wartości kulturowych. W dużych miastach odnaleźć można centra kinowe z kilkudziesięcioma salami oferującymi szeroki repertuar.
W każdym prawie domu znajduje się odbiornik telewizyjny. Można stwierdzić, że jesteśmy świadkami uzależnienia od ekranu telewizyjnego. Zbyt duży przepływ informacji obrazowych niejednokrotnie stępia krytyczny zmysł. Stąd też zdarza się, że będący przed ekranem sami dobrze nie wiedzą, co oglądają. Przesyt sprawia, że to, co jest przed oczyma, okazuje się mało interesujące. Dlatego też widz z minuty na minutę, nie czekając do końca programu, zmienia kanały, goniąc za sensacją.
Niektóre czasopisma obecnie rezygnują ze słowa pisanego, oferując w większości ilustracje i fotografie. Reklama również posługuje się obrazem, najczęściej bardzo subiektywnym i pobudzającym sfery zmysłowe człowieka.
Oczywiście, przekaz treści za pomocą obrazu ma swoje plusy. Niemniej obraz wypiera w dużej mierze słowo pisane i drukowane.
Słowo spisane i przekazane w formie książki powinno mieć ogromne znaczenie. Obraz, mimo że jest bardziej interesujący, to jednak zubaża, bowiem odwołuje się bardziej do wzroku, narzucając określone już treści.
Słowo drukowane i odczytywane domaga się głębszego podejścia. Angażuje ono wzrok, wyobraźnię, umysł, serce - zatem więcej ludzkich władz i zdolności
Słowo pisane może nam bardzo pomagać w modlitwie. Przykładem jest Pismo Święte. Odnajduje w nim człowiek najpiękniejsze i najgłębsze modlitwy inspirowane natchnieniem samego Ducha Świętego. Kto sięga do Pisma Świętego, ten bardziej poznaje Jezusa i Jego królestwo.
Ta księga dla wielu ludzi jest podstawowym przewodnikiem na drodze do Pana Boga.
Ogromne znaczenie dla naszego rozwoju duchowego i modlitewnego mają też dzieła wielkich świętych, np. św. Augustyna, św. Jana od Krzyża, Teresy, Ojców Kościoła czy też bardziej współczesnych świadków Chrystusa: np. bł. Papieża Jana XXIII, myśli Matki Teresy z Kalkuty, liczne dokumenty i przemówienia Ojca Świętego Jana Pawła II.
Do modlitwy i naśladowania Chrystusa mobilizują też żywoty świętych. W każdym dniu Kościół wspomina ich wielu. Sięgajmy zatem do historii ich życia spisanego przez historyków. W natłoku informacji są też czasopisma mobilizujące nas do refleksji i rozmowy z Bogiem. Należą do nich czasopisma o charakterze religijnym. Korzystajmy z ich pomocy. Duch Święty, uzdalniając ludzi do tworzenia w umyśle i przelewania tego na papier, pragnie nas zaprosić do modlitwy, mobilizując także do czytania.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Co z postem w Wielką Sobotę?

Niedziela łowicka 15/2004

[ TEMATY ]

post

Wielka Sobota

monticellllo/pl.fotolia.com

Coraz częściej spotykam się z pytaniem, co z postem w Wielką Sobotę? Obowiązuje czy też nie? O poście znajdujemy liczne wypowiedzi na kartach Pisma Świętego. Chcąc zrozumieć jego znaczenie wypada powołać się na dwie, które padają z ust Pana Jezusa i przytoczone są w Ewangeliach.

Pierwszą przytacza św. Marek (Mk 9,14-29). Po cudownym przemienieniu na Górze Tabor, Jezus zstępuje z niej wraz z Piotrem, Jakubem i Janem, i spotyka pozostałych Apostołów oraz - pośród tłumów - ojca z synem opętanym przez szatana. Apostołowie są zmartwieni, bo chcieli uwolnić chłopca od szatana, ale ten ich nie usłuchał. Gdy już zostają sami, pytają Chrystusa, dlaczego nie mogli uwolnić chłopca od szatana? Usłyszeli wówczas znamienną odpowiedź: „Ten rodzaj zwycięża się tylko przez modlitwę i post”.
Drugi tekst zawarty jest w Ewangelii św. Łukasza (5,33-35). Opisuje rozmowę Pana Jezusa z faryzeuszami oraz z uczonymi w Piśmie na uczcie u Lewiego. Owi nauczyciele dziwią się, czemu uczniowie Jezusa nie poszczą. Odpowiada im wówczas Pan Jezus „Czy możecie gości weselnych nakłonić do postu, dopóki pan młody jest z nimi? Lecz przyjdzie czas, kiedy zabiorą im pana młodego, wtedy, w owe dni, będą pościć”

CZYTAJ DALEJ

Wszyscy mamy coś z kapłaństwa

Kiedy w Wielki Czwartek otrzymuję życzenia z racji święceń kapłańskich, lubię na nie odpowiadać słowem: „wzajemnie”. Widzę czasem zdziwienie świeckich przyjaciół. W naszej ogólnej świadomości kapłaństwo dotyczy przecież wyświęconych mężczyzn, sprawujących sakramenty, głoszących Słowo Boże i zaliczonych do specjalnego stanu zwanego duchowieństwem. A przecież udział w kapłaństwie Chrystusa nie zaczyna się od sakramentu święceń, ale od chrztu świętego. To przez chrzest przyjmujemy na siebie udział w prorockiej, królewskiej i kapłańskiej misji Jezusa.

CZYTAJ DALEJ

Kard. Ryś: zawsze możesz spełnić czyn miłości! | Wielki Czwartek

2024-03-28 20:30

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

– Jeśli nie ma wrażliwości na siebie nawzajem, jeśli nie ma wzajemnego, w duchu, klęknięcia przed sobą, żeby obmyć sobie nogi, to spożywanie Ciała i Krwi Pańskiej z ołtarza, jest spożywaniem potępienia, to mówi św. Paweł – powiedział kard. Ryś podczas Mszy Wieczerzy Pańskiej. 

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję