Reklama

Edukacja

Rząd negatywnie o obywatelskim projekcie zakazu finansowania religii z budżetu

"Finansowanie zajęć z religii przez Kościoły lub inne związki wyznaniowe, czyli praktycznie przez rodziców, którzy są członkami tych wspólnot religijnych, byłoby naruszeniem dwóch zasad konstytucyjnych: wolności religii i bezpłatności nauki" - takie stanowisko przyjęła dziś Rada Ministrów wobec obywatelskiego projektu nowelizacji o systemie oświaty.

[ TEMATY ]

religia

BOŻENA SZTAJNER

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Autorzy inicjatywy "Świecka szkoła" chcą, by lekcje katechezy Kościoły i związki wyznaniowe opłacały z własnych środków. Pod dotyczącym tego postulatu projektem nowelizacji ustawy o systemie oświaty zebrali ponad 100 tys. podpisów. W środę ma się odbyć w Sejmie jego pierwsze czytanie. Stanowisko rządu oznacza, że projekt zostanie najprawdopodobniej odrzucony.

Inicjatywą "Świecka szkoła" kieruje Leszek Jażdżewski, publicysta i redaktor naczelny miesięcznika „Liberte”. Jej celem jest doprowadzenie do zmiany ustawy o systemie oświaty. Pomysłodawcy domagają się, by nauka religii w przedszkolach i szkołach publicznych nie mogła być ani w części, ani w całości finansowana z budżetu państwa, ale żeby robiły to Kościoły.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Rząd negatywnie ocenia zmiany opisane w projekcie. Zaproponowano w nim przyznanie prawa do decydowania o udziale w lekcjach religii w szkołach ponadgimnazjalnych wyłącznie uczniom, z pominięciem decyzji rodziców. Kolejna proponowana zmiana to wprowadzenie zakazu finansowania lekcji religii w szkołach publicznych ze środków budżetowych.

W odniesieniu do propozycji wprowadzenia zasady mówiącej o tym, że decyzja o udziale w lekcjach religii należałaby wyłącznie do uczniów, rząd podkreśla, że może to stanowić istotne naruszenie praw rodziców.

Reklama

Konstytucja RP (art. 48) gwarantuje bowiem rodzicom prawo do wychowania dzieci zgodnie z własnymi przekonaniami. Wychowanie powinno uwzględniać poziom dojrzałości dziecka, wolności jego sumienia i wyznania. Z tego względu art. 12 ustawy o systemie oświaty, przyznający prawo decydowania o uczestnictwie w lekcjach religii w publicznych szkołach ponadgimnazjalnych osobom pełnoletnim, zdaniem rządu doskonale respektuje zasadę budowania właściwych relacji w rodzinie i współuczestniczenia w podejmowaniu decyzji w miarę pogłębiania dojrzałości dziecka.

Kolejna kwestia dotyczy wprowadzenia zakazu finansowania lekcji religii za środków publicznych.

Według rządu, finansowanie zajęć z religii przez kościoły lub inne związku wyznaniowe, czyli praktycznie przez rodziców, którzy są członkami tych wspólnot religijnych, byłoby naruszeniem dwóch zasad konstytucyjnych: wolności religii i bezpłatności nauki.

Art. 53 ust. 4 Konstytucji mówi o tym, że religia kościoła czy związku wyznaniowego o uregulowanej sytuacji prawnej może być przedmiotem nauczania w szkole. Z tego względu wprowadzenie odpłatności za uczestnictwo w nauczaniu religii, organizowanej w szkole publicznej, mogłoby być odbierane jako naruszanie zagwarantowanej wolności religii.

Zajęcie negatywnego stanowiska w sprawie projektu rekomendowała minister edukacji narodowej Anna Zalewska. Jej zdaniem, standardem w Unii Europejskiej jest utrzymywanie lekcji religii z budżetu państwa. – W większości krajów europejskich religia jest finansowana z budżetu państwa – zaznaczyła. W ocenie minister obywatelski projekt ustawy zachęca do łamania konstytucji i Kodeksu pracy; jest również niezgodny z konkordatem. – Ktoś, kto pracuje w szkole, nie może nie mieć zapłacone – podkreśliła.

Reklama

Krytycznie o merytorycznych założeniach projektu wypowiedziała się Prokuratura Generalna. W swojej opinii dla Sejmu RP prokurator generalny Andrzej Seremet przypomina, że w świetle art. 53 ust. 1 i 2 Konstytucji RP, nauczanie religii stanowi "immanentny składnik zagwarantowanej w ustawie zasadniczej wolności religii".

Dopełnieniem tej wolności jest zapis z art. 53 ust. 4 mówiący, że religia Kościoła lub związku wyznaniowego o uregulowanej sytuacji prawnej może być przedmiotem nauczania w szkole, przy czym nie może być naruszona wolność sumienia i religii innych osób.

Prokurator generalny zauważa też, że nauka religii w Polsce nie jest obowiązkowa. O udziale ucznia w szkolnej katechezie decydują rodzice lub sami uczniowie, jeśli są pełnoletni, poprzez złożenie pisemnego oświadczenia. Po złożeniu oświadczenia udział w tych zajęciach jest dla ucznia obowiązkowy.

Przypominając o regulacjach prawnych dotyczących sposobu organizowania lekcji religii w publicznych szkołach i przedszkolach, Prokuratura wskazuje, że żadne zajęcia ujęte w ramowym planie nauczania w szkole publicznej nie mogą być realizowane odpłatnie, bo stanowiłoby to naruszenie art. 70 ust. 2 Konstytucji. Zgodnie z nim, nauka w szkołach publicznych jest bowiem bezpłatna. Ustawa może dopuścić świadczenie niektórych usług edukacyjnych za odpłatnością, ale dotyczy to publicznych szkół wyższych.

Andrzej Seremet w swojej opinii podkreśla ponadto, że w państwach Unii Europejskiej nauczanie religii w szkołach publicznych, poza kilkoma wyjątkami, jest obecne i ma charakter obowiązkowy albo dobrowolny w zależności od wyboru rodziców lub uczniów.

We wszystkich państwach, w których nauczanie religii występuje w publicznym systemie oświaty, także w tych, gdzie ma ono charakter fakultatywny, jest ono finansowane ze środków publicznych - wskazał Andrzej Seremet.

Z badania CBOS przeprowadzonego w marcu 2015 r. wynika, że nauczanie religii w szkole nie jest rażące dla 82 proc. Polaków. Dokładnie taki sam odsetek dorosłych obywateli naszego państwa wypowiedział się w tej sprawie w roku 2013.

2016-01-26 16:43

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

USA: Trump ogłosił powstanie komisji wolności religijnej

[ TEMATY ]

religia

Donald Trump

Stany Zjednoczone

PAP/EPA/YURI GRIPAS / POOL

Prezydent USA Donald Trump ogłosił w czwartek powstanie "komisji wolności religijnej", która ma doradzać Białemu Domowi w kwestiach dotyczących ochrony praw religijnych. Podczas wystąpienia Trumpa w ramach Narodowego Dnia Modlitwy obecny był kandydat na prezydenta RP Karol Nawrocki.

W wystąpieniu w Ogrodzie Różanym prezydent USA mówił, że "przywrócił religię krajowi". Twierdził, że dotąd "ludzie wiary nigdy nie byli wpuszczani do Białego Domu", i wspominał słowa swoich doradców, mówiących mu, że wygrał wybory, bo "Bóg jest z nim". Podpisał też rozporządzenie tworzące "komisję wolności religijnej".
CZYTAJ DALEJ

Żydowskie stowarzyszenie zapłaci za fałszywe oskarżenia wobec ks. prof. Guza

2025-09-11 20:40

[ TEMATY ]

ks. prof. Tadeusz Guz

fałszywe oskarżenia

żydowskie stowarzyszenie

BP KEP

Ks. prof. Tadeusz Guz

Ks. prof. Tadeusz Guz

Sąd Okręgowy w Warszawie nie uwzględnił zażalenia Żydowskiego Stowarzyszenia B’nai B’ritt na postanowienie o umorzeniu postępowanie wobec ks. prof. Tadeusza Guza. Sprawa dotyczyła krótkiej dygresji ks. prof. Tadeusza Guza, wygłoszonej podczas wykładu w 2018 r., na temat dawnych oskarżeń o mordy rytualne formułowanych przeciw społeczności żydowskiej w krajach Europy. Sąd Okręgowy stwierdził, że ks. Guz korzystał z konstytucyjnej ochrony swobody wypowiedzi, a ponadto z materiału dowodowego wynika, że duchowny nie miał zamiaru obrazić ani znieważyć narodu żydowskiego, jak również nawoływać do nienawiści w odniesieniu do tej społeczności. Postanowienie jest prawomocne, a kosztami postepowania obciążono w całości Stowarzyszenie B’nai B’ritt. Ks. Guza w sprawie od początku reprezentowali prawnicy Instytutu Ordo Iuris.

Sprawa dotyczyła wypowiedzi ks. prof. Tadeusza Guza, z 26 maja 2018 roku która padła podczas wygłoszonego w Warszawie wykładu pod tytułem „Jak Pan Bóg dopełnił historii zbawienia?” Słowa kapłana odnosiły się do dawnych oskarżeń o mordy rytualne formułowanych przeciw społeczności żydowskiej w krajach Europy. Zdaniem Żydowskiego Stowarzyszenia B’nai B’ritt (będącego w postępowaniu oskarżycielem subsydiarnym), ks. Guz nawoływał do nienawiści na tle różnic narodowościowych i wyznaniowych względem narodu żydowskiego, a w konsekwencji publicznie wzywał do antysemityzmu.
CZYTAJ DALEJ

Leon XIV: w obliczu wyzwań, powróćmy do biblijnego pytania: „Gdzie jest twój brat?”

2025-09-12 13:46

[ TEMATY ]

Leon XIV

Vatican Media

Papież Leon XIV

Papież Leon XIV

Ojciec Święty spotkał się z uczestnikami Światowego Spotkania na rzecz Braterstwa Ludzkiego, które dziś i jutro odbywa się w Watykanie. Zachęcił, by w świecie podzielonym konfliktami, przemocą i obojętnością, powracać do pytania, jakie Pan Bóg zadał Kainowi: „Gdzie jest brat twój?” i własną postawą dawać na nie odpowiedź.

Ojciec Święty, nawiązując do nauczania swojego poprzednika, zwłaszcza do encykliki papieża Franciszka „Fratelli tutti”, przypomniał po raz kolejny, że wojna nie jest właściwą drogą rozwiązywania konfliktów. Mówił też o tym, że historia pierwszego konfliktu Kaina z Ablem, opisana na kartach Księgi Rodzaju nie powinna prowadzić nas do wniosków, że przemoc jest „czymś normalnym”, co istnieje „od zawsze”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję