Reklama

Temat tygodnia

Trójgłos o różańcu

Niedziela sosnowiecka 42/2003

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Bp Adam Śmigielski SDB, biskup sosnowiecki

Różaniec jest modlitwą bardzo silnie zakorzenioną w pobożności chrześcijańskiej. Dla mnie jest to przede wszystkim modlitwa biblijna. (...)
Każdy chrześcijanin, który bierze do rąk różaniec, winien nie tylko w sposób mechaniczny przesuwać paciorki, ale na wzór Matki Bożej kontemplować. To jest istota różańca.
Różaniec był bardzo silnie związany z życiem mojej mamy. Nawet dziś, mimo że od jej śmierci upłynęło już 35 lat, pamiętam, jak wyglądał jej różaniec. Odmawiała go codziennie. Nigdy nie zmuszała nas do modlitwy. Wystarczyło, że patrzyliśmy na naszą Matkę, która bardzo dyskretnie trzymała różaniec w swojej ręce i przesuwała paciorki.
W moim życiu różaniec ma istotne miejsce. Kiedy podejmowałem ważne decyzje, zawsze sięgałem po różaniec. W czasie kiedy zastanawiałem się, jaką drogę obrać, zostałem skierowany na dwumiesięczny obóz do Warszawy w ramach przedsięwzięcia nazywanego Służba Polsce. Tam odmawiałem różaniec codziennie. Nie robiłem tego publicznie, ale wieczorem, kiedy kładłem się do łóżka. Prosiłem Boga za wstawiennictwem Maryi, aby mi wskazała drogę życia. I wskazała.
Później już nigdy nie rozstałem się z różańcem. Nie wyobrażam sobie dnia, w którym nie zmówiłbym cząstki. Zawsze trzymam go w kieszeni i bardzo dziwnie czułbym się, gdybym go nie miał pod ręką.

Bp Piotr Skucha, biskup pomocniczy diecezji sosnowieckiej

„Kiedy odmawiam różaniec, to wnikam w tajemnice życia Jezusa Chrystusa, dlatego że Maryja prowadzi nas zawsze do Jezusa Chrystusa i wskazuje nam drogę Ewangelii. (...)
Odmawianie różańca to nie jest tylko zwykłe odmawianie słów Pozdrowienia Anielskiego, ale to wnikanie w wydarzenia, które miały miejsce w życiu Jezusa i Maryi.
Weźmy na przykład tajemnicę Zwiastowania. Jesteśmy w Nazarecie. Nazaret - miasto zapomniane, nieznane w Starym Testamencie dało się poznać dopiero w Nowym, kiedy to Archanioł Gabriel przychodzi do Maryi i zwiastuje jej tę wielką tajemnicę, że zostanie Matką naszego Zbawiciela. Rozpoczynamy więc różaniec od tego, co zapoczątkowało tę nową drogę Ewangelii, mianowicie od zgody Najświętszej Maryi Panny na to, żeby zostać Matką Zbawiciela. Na tej kanwie zastanawiam się, jak w naszym życiu być posłusznym głosowi Boga, być posłusznym głosowi Jezusa Chrystusa. Te rozważania prowadzą do utwierdzenia mojej wiary, do spojrzenia na całe życie z perspektywy tego wydarzenia ewangelicznego. Postępujemy tak z każdą tajemnicą, odnosząc jej istotę do naszego życia.”

Bp Antoni Długosz, biskup pomocniczy archidiecezji częstochowskiej

„Różnie ludzie patrzą na modlitwę różańcową. Są i tacy, którzy sądzą, że jest to modlitwa prostaków. Mówią tak dlatego, bo nie rozumieją jej istoty i sensu. Wydaje się tym ludziom, że modlitwa różańcowa polega na tzw. „odklepywaniu Zdrowasiek” bez jakiejś szczególnej więzi z Panem Bogiem i Matką Bożą. Ale to błędny osąd. Modlitwa różańcowa jest bardzo trudną modlitwą. To prawdziwa kontemplacja. Kontemplacja umiłowana przez Matkę Bożą. Wiemy to stąd, że gdziekolwiek Maryja kontaktuje się z ludźmi, tak jak w Lourdes czy Fatimie, zawsze przypomina - odmawiajcie różaniec.
Różaniec możemy nazwać modlitwą naszego życia z tej racji, że wydarzenia zbawcze, jakie mają miejsce na kanwie życia ziemskiego Pana Jezusa i Matki Bożej, są tak bardzo podobne do naszych wydarzeń życiowych. Występują przecież w naszym życiu doświadczenia tajemnic radosnych, chwalebnych. Chodzi o to, by wiązać nasze radości i smutki oraz podniosłe momenty z tymi tajemnicami, jakie mają miejsce w życiu Pana Jezusa i Matki Bożej.”

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Święty Brunon-Bonifacy z Kwerfurtu - arcybiskup misyjny

[ TEMATY ]

Brunon z Kwerfurtu

pl.wikipedia.org

Fragment fresku przedstawia męczeńską śmierć z rąk pogan św. Brunona z Kwerfurtu

Fragment fresku przedstawia męczeńską śmierć z rąk pogan św. Brunona z Kwerfurtu

W kalendarzu liturgicznym przypada 12 lipca wspomnienie obowiązkowe św. Brunona-Bonifacego z Kwerfurtu - mnicha benedyktyńskiego, kapelana cesarskiego, arcybiskupa misyjnego i męczennika. W 2009 r. Kościół uroczyście obchodził 1000. rocznicę jego męczeńskiej śmierci w okolicach Giżycka.

Brunon-Bonifacy urodził się w 974 r. w arystokratycznej rodzinie saskiego grafa w Kwerfurcie. Kształcił się w szkole katedralnej w Magdeburgu. W 995 r. został mianowany kanonikiem na dworze cesarza Ottona III i wraz z nim udał się do Rzymu. Tam w 998 r. wstąpił do zakonu benedyktynów w klasztorze na Awentynie. Zapewne wówczas otrzymał imię zakonne Bonifacy. Pięć lat przed nim w tym samym klasztorze przebywali św. Wojciech i bł. Radzim. W 999 r. Brunon złożył śluby zakonne.
CZYTAJ DALEJ

Open Doors: w 78 krajach prześladowanych jest 380 mln chrześcijan

2025-07-11 20:33

[ TEMATY ]

prześladowania chrześcijan

Adobe Stock

Z szacunków organizacji Open Doors wynika, że obecnie w 78 krajach prześladowanych jest 380 mln chrześcijan. Według Światowego Indeksu Prześladowań w 2025 r. w 50 krajach poziom prześladowań jest wysoki bądź ekstremalnie wysoki. Pierwsze miejsce w rankingu zajęła Korea Północna, drugie - Somalia, trzecie - Jemen.

Podczas konferencji prasowej, która odbyła się w piątek w Warszawie, dyrektor polskiego biura Open Doors Leszek Osieczko przekazał, że w ciągu ostatnich trzech dekad z Korei Północnej uciekło 34 tys. Koreańczyków, a około miliona zostało zawróconych.
CZYTAJ DALEJ

Nie stracić oczu miłosierdzia do drugiego człowieka

2025-07-12 20:19

ks. Łukasz Romańczuk

Dziś w parafii pw. Miłosierdzia Bożego w Brzegu Eucharystię oraz nabożeństwo fatimskie odprawił biskup Jacek Kiciński CMF.

Witając wszystkich obecnych na wspólnej modlitwie ks. Marcin Czerepak wprowadził w to wieczorne, modlitewne spotkanie. - W tym miesiącu nasze nabożeństwo fatimskie jest niczym w samej Fatimie, gdy odbywa się ono tak uroczyście w wieczór przed 13 dniem miesiąca - mówił kapłan, wskazując także na objawienia z Fatimy z 1917 roku i wizję Piekła, którą przedstawiła tam Maryja trójce pastuszków: - Łucja aż krzyknęła, gdy to zobaczyła. Musimy sobie przypominać, że jest Niebo i jest Piekło i musimy być bardzo rozważni na naszych drogach. Jest to ważne objawienie i cieszymy się, że możemy razem z Maryją sprawować to nasze kolejne nabożeństwo.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję