Mimo bardzo złej pogody: wiatru i marznącego deszczu ze śniegiem
bp Edward Dajczak poprowadził w Wielki Piątek 13 kwietnia pierwsze
nabożeństwo kalwaryjskie po drogach Kalwarii Rokitniańskiej. Biskup
pobłogosławił krzyże wyznaczające 29 stacji na 4-kilometrowej trasie
kalwarii, która rozpoczyna się przy jez. Lubikowskim, a następnie
poprowadził rozważania.
Rozpoczynając nabożeństwo Ksiądz Biskup nawiązał do Orędzia
na Wielki Post Ojca Świętego Jana Pawła II. - Droga Jezusa Chrystusa
do Jerozolimy jest wzorcowa dla chrześcijan i dla Kościoła - mówił
bp E. Dajczak. Będziemy dziękować Jezusowi za trud męki, ale będziemy
się też od Niego uczyć, jak żyć wtedy, gdy życie nie jest najprostsze.
W wygłoszonych rozważaniach bp Dajczak wskazywał na niezmienną aktualność
męki Jezusa: - W ten pierwszy Wielki Piątek nowego tysiąclecia -
wzywał obecnych Ksiądz Biskup - wołajmy: Pomóż nam, Chryste, nauczyć
się takiej ufności, która mimo lęku odpowie: "Twoja wola". To jest
wiara. O wiarę, Jezu, prosimy - modlił się w imieniu uczestników
nabożeństwa Ksiądz Biskup.
W modlitwie wzięło udział blisko 150 osób, w tym mieszkańcy
parafii Rokitno, pielgrzymi z diecezji, grupa alumnów z seminarium
Paradyżu oraz harcerze. Po dwóch godzinach modlitewnego marszu w
błotnistej drodze uczestnicy nabożeństwa dotarli do ostatniej kaplicy
- Zaśnięcia Najświętszej Maryi Panny. Na zakończenie bp E. Dajczak
przewodniczył Liturgii Wielkiego Piątku w sanktuarium Matki Bożej
Cierpliwie Słuchającej w Rokitnie.
Kalwaria Rokitniańska jest pierwszą na Ziemiach Zachodnich.
Z inicjatywą jej utworzenia wyszedł kustosz sanktuarium - ks. kan.
Tadeusz Kondracki. Na razie drogę wyznaczają krzyże i dwie kaplice,
w przyszłości będzie ich 29. Już dzisiaj pielgrzymi przybywający
do Rokitna mogą rozpoczynać nawiedzanie sanktuarium od modlitwy na
kalwaryjskich ścieżkach.
Pomóż w rozwoju naszego portalu