Idziesz przez wieki,
Krwią znaczysz drogę,
Startą od cierpień i bólu,
Krzyż niesiesz ciężki,
Koisz ból, trwogę,
O Jezu Chryste nasz Królu.
Króluj nad nami,
władaj sercami
niech wszędzie płonie znicz wiary,
niech zew miłości, wiary, ufności
świat wiedzie pod Twe sztandary.
W niedzielę 23 listopada br., w uroczystość Chrystusa Króla, słowami tej pieśni w wykonaniu miejscowego Zespołu Śpiewaczego „Kalina” oraz licznie zgromadzonych wiernych,
rozpoczęła się uroczysta Msza św. w kościele Dobrego Pasterza w Przychojcu, w czasie której bp Stefan Moskwa w obecności dziekana ks. Józefa Łobodzińskiego
oraz licznie asystujących duszpasterzy leżajskiego sanktuarium z proboszczem o. Janem Szpilą, kustoszem o. St. Komornikiem, o. M. Solakiem, o. A. Wiatrem - przychojczaninem - dokonał
poświęcenia nowych ołtarzy.
Już od dłuższego czasu dało się zauważyć ożywioną troskę mieszkańców tej wsi, liczącej około tysiąca mieszkańców, o miejsca kultu religijnego, a przede wszystkim o miejscowy
kościół. Porównując obecny jego stan z wyglądem chociażby sprzed roku, wyraźnie widać duże, korzystne zmiany. Już latem pisałem o uroczystościach poświęcenia w tej wsi
odnowionej zabytkowej kapliczki i krzyży przydrożnych.
Latem tego roku kościół został pomalowany, naprawiono wiele drobnych usterek, zadbano o jego otoczenie, o miejscowy cmentarz, który również wygląda inaczej.
Jednak obecne uroczystości były uwieńczeniem trudu i ofiarności znacznie większej. Przez kilka miesięcy znani na Podkarpaciu wykonawcy: prof. Stanisław Lenar z Jarosławia (równocześnie
projektant), Kazimierz Sieradzki - stolarz i Dariusz Gamracy - rzeźbiarz i malarz - pracowali nad nowymi ołtarzami. Dzieło okazało się wspaniałe. Powstał piękny
ołtarz główny (do tej pory kościół ten takiego nie posiadał) w formie przypominającej tryptyk, gdzie poszczególne jego części tworzą płaskorzeźby: środkową - Chrystus Dobry Pasterz, a boczne:
św. Franciszek z Asyżu i św. Klara. Dalej - ołtarz boczny, równie piękny, z wierną kopią wizerunku Leżajskiej Matki Bożej Pocieszenia. Wykonano też nowy ołtarz soborowy
i ambonkę. Wszystko to było możliwe dzięki prężnie działającemu komitetowi przy tym kościele, a przede wszystkim dzięki dużej ofiarności, miejscowej ludności i jej rodaków
z zagranicy. Jest to dowód, że mimo trudnych czasów, jeśli wzbudzona zostanie inicjatywa, to ludzie rozumiejąc taką potrzebę nie szczędzą czasu i pieniędzy na chwałę Bożą. Wszystko,
co zostało tutaj zrobione służyć będzie nie tylko obecnym mieszkańcom, ale następnym pokoleniom. Myślę, że Opatrzność Boża sprawiła, że Chrystus Dobry Pasterz odebrał swoją cześć w tej miejscowości,
w swoje wielkie święto - Króla Wszechświata - a ofiara miejscowej ludności pięknie została nagrodzona w ostatnią niedzielę roku kościelnego. O tym
wszystkim mówił bp Stefan Moskwa w swojej przepięknej homilii. Podziękował on również wszystkim, którzy przyczynili się do tego, że taka uroczystość mogła się tutaj odbyć. Prosił o dalsze
trwanie przy Chrystusie i jego Matce, której polecał opiekę i troskę nad mieszkańcami Przychojca.
Jakże ważną wiadomością dla wszystkich wiernych było przekazanie przez Księdza Biskupa informacji o planach utworzenia w tej wsi nowej parafii, jako uwieńczenia ofiarności i pracy
wszystkich wiernych na rzecz swojego kościoła. Następnie odbyła się uroczystość poświęcenia przez Księdza Biskupa nowych ołtarzy w obecności wszystkich duszpasterzy. W czasie Komunii
św. wszyscy wysłuchali kolejnej pieśni zespołu „Kalina” i jej solistki Genowefy Półćwiartek: „Nasz Pan jest dobrym Pasterzem - Zagubionych szuka stroskany, - Wracających
z radością wita - I w ramiona bierze, - Bo nasz Pan jest dobrym Pasterzem...” (...).
Pod koniec Mszy św. miejscowy duszpasterz o. Marian Solak podziękował Księdzu Biskupowi za poświęcenie ołtarzy i wszystkim zgromadzonym za zorganizowanie i udział
w tej uroczystości. Jakże dobitne były słowa podziękowania przewodniczącego komitetu kościelnego, który dziękując Księdzu Biskupowi i wszystkim duszpasterzom za tak bogate
przeżycia duchowe, których ta uroczystość dostarczyła, nadmienił, że pragnie właśnie w obecności bp. Moskwy i duszpasterzy podziękować wszystkim, którzy systematycznie składali ofiary
na ten szlachetny cel, a przede wszystkim tym, dla których był to tzw. „wdowi grosz” - a takich było wielu.
Drugą, bardzo ważną dla Przychojca uroczystością w tym dniu było poświęcenie przez bp. Stefana Moskwę odnowionego Krzyża Niepodległościowego. Został on postawiony w tej wsi na
chwałę Bożą w 1918 r. na słupie granicznym zaborców, jako wotum dziękczynne ówczesnych mieszkańców Przychojca za odzyskaną wolność. Obecnie, w 85. rocznicę od tego
wydarzenia został odnowiony, a przed nim umieszczono duży kamień z tablicą informującą o tym wydarzeniu, oraz poświęconą poległym w obronie Ojczyzny mieszkańcom
Przychojca. Napis na tablicy rozpoczyna strofa z wiersza Adama Mickiewicza:
Krzyż, Ojczyzna - dla nas jedno, jedno imię dla nas ma,
Więc będziemy strzegli tego, aby trwał.(...)
Tylko pod tym Krzyżem, tylko pod tym znakiem,
Polska będzie Polską, a Polak Polakiem.
Również przy tej uroczystości, w krótkim przemówieniu Ksiądz Biskup nawiązał do tych wartości i pogratulował tej inicjatywy. W imieniu mieszkańców Przychojca przed Pomnikiem
złożono wieniec i zapalono znicze, a jakby odzewem licznie zgromadzonych na słowa Księdza Biskupa było gromkie odśpiewanie Roty Marii Konopnickiej.
Obserwując życie tej miejscowości, mającej tylu wspaniałych mieszkańców i nawiązując do planów stworzenia z niej nowej parafii, stwierdzić można, że na pewno jej się to należy.
Tym bardziej w dzisiejszych czasach, kiedy wielu młodych czuje się zagubionych, kiedy media przedstawiają inne, niechrześcijańskie wartości. Potrzebny jest tutaj na stałe duszpasterz, który
będzie żył problemami wsi, jej troskami i radościami. Wsi, która znajduje się nieopodal miasta, stale się rozwija i rozbudowywać się będzie. Jest to o tyle łatwe, że miejscowy
lud pragnie podtrzymywać wiarę swoich przodków, a przy miejscowym kościele jest miejsce do zamieszkania dla przybyłego księdza.
Niechaj Chrystus Król - jako Dobry Pasterz, którego imię nosi kościół w Przychojcu, oraz Jego Matka, w Leżajskim Wizerunku, teraz już na stałe obecna w tym kościele
- mają w swojej opiece wszystkich mieszkańców Przychojca, a tworząca się parafia zjednoczy wokół Nich wszystkich w drodze do zbawienia.
Pomóż w rozwoju naszego portalu