Reklama

Polska

Abp Hoser o abp. Zimowskim: jego cierpienie wpisało się w misję, którą pełnił

Jego własne cierpienie było wpisaniem się w misję, którą pełnił. To był być może najbardziej płodny okres jego służby człowiekowi choremu – powiedział KAI abp Henryk Hoser, wspominając zmarłego wczoraj w nocy abp. Zygmunta Zimowskiego, przewodniczącego Papieskiej Rady ds. Duszpasterstwa Chorych i Służby Zdrowia. Biskup senior diecezji radomskiej, bliski współpracownik trzech papieży, zmarł po długiej chorobie nowotworowej w wieku 67 lat.

[ TEMATY ]

wspomnienia

Artur Stelmasiak

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Abp Hoser przypomniał w rozmowie z KAI, że jego kontakty ze śp. abp. Zimowskim rozpoczęły się, gdy ten ostatni był jeszcze z ramienia Episkopatu Polski odpowiedzialny za duszpasterstwo emigracji i Polonię. – Potem wyjechał do Watykanu i podjął się niesłychanie trudnej pracy, gdyż służba zdrowia i współczesna medycyna stawia ogromnie dużo problemów we wszystkich wymiarach istnienia człowieka – podkreślił ordynariusz warszawsko-praski.

„Gdy odwiedzałem go w Papieskiej Radzie [ds. Duszpasterstwa Chorych i Służby Zdrowia], widziałem jego ogromne zatroskanie, a jednocześnie narastającą kompetencję – w końcu przecież przedtem nie pracował w tej dziedzinie. Ale umiał ten obszar bardzo dobrze ogarnąć, także przez to, że miał dobrych współpracowników i bardzo dobrą intuicję” – wspomniał abp Hoser, który sam jest lekarzem, a w przeszłości pełnił także różne funkcje duszpasterskie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Abp Hoser podkreślił, że śp. abp Zimowski dał się poznać jako dobry organizator Światowego Dnia Chorego, co roku poświęconego innym zagadnieniom spraw osób cierpiących, a także inicjator wielu kongresów na temat służby zdrowia, opieki nad osobami chorymi oraz kwestii bioetycznych. – Mieliśmy zatem wspólny język, wymienialiśmy się literaturą na te tematy – dodał abp Hoser.

Reklama

Podczas jednego z ich ostatnich spotkań abp Zimowski „był już mocno naznaczony chorobą, ale pełen optymizmu i nadziei, że ta choroba da się jeszcze opanować”. Abp Hoser potem odwiedzał ciężko chorego hierarchę w szpitalu, po jego powrocie do Polski. – Bardzo cierpiał, ale znosił to pogodnie i z hartem ducha – dodał arcybiskup.

Zdaniem abp. Hosera, abp Zimowski poprzez ciężką chorobę, „w jakiejś mierze identyfikował się z tymi, którym służył”. - Jego własne cierpienie było wpisaniem się w misję, którą pełnił. To był być może najbardziej płodny okres jego służby człowiekowi choremu – powiedział.

„Mamy teraz nowego orędownika w tych trudnych sprawach, w jakie był zaangażowany cały sobą. Modlimy się, by z Wyżyn Niebieskich nas wspomagał” – dodał abp Henryk Hoser.

ZOBACZ ARCHIWALNY MATERIAŁ WIDEO

2016-07-13 11:16

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bolesławiec pamiętał o Powstańcach

[ TEMATY ]

wspomnienia

Mateusz Kłosowski i Sławomir Puciato

W sobotę 01 sierpnia przypadła 71 rocznica wybuchu Powstania Warszawskiego. Z tej okazji Prawo i Sprawiedliwość w Bolesławcu zaprosiło wszystkich mieszkańców na obchody pamiętnego dnia rozpoczęcia Powstania Warszawskiego.
CZYTAJ DALEJ

Radom: Ks. Krzysztof Dukielski biskupem pomocniczym diecezji radomskiej

2025-07-12 12:00

[ TEMATY ]

diecezja radomska

Diecezja Radomska

Ks. Krzysztof Dukielski

Ks. Krzysztof Dukielski

Ks. Krzysztof Dukielski, dotychczasowy proboszcz parafii św. Jana Chrzciciela w Magnuszewie, został mianowany biskupem pomocniczym diecezji radomskiej. Decyzję Ojca Świętego Leona XIV ogłosiła dziś w południe Nuncjatura Apostolska w Polsce.

Ojciec Święty Leon XIV mianował Ks. Krzysztofa DUKIELSKIEGO, dotychczasowego proboszcza parafii św. Jana Chrzciciela w Magnuszewie, biskupem pomocniczym diecezji radomskiej i przydzielił mu stolicę tytularną Catula.
CZYTAJ DALEJ

Nie stracić oczu miłosierdzia do drugiego człowieka

2025-07-12 20:19

ks. Łukasz Romańczuk

Dziś w parafii pw. Miłosierdzia Bożego w Brzegu Eucharystię oraz nabożeństwo fatimskie odprawił biskup Jacek Kiciński CMF.

Witając wszystkich obecnych na wspólnej modlitwie ks. Marcin Czerepak wprowadził w to wieczorne, modlitewne spotkanie. - W tym miesiącu nasze nabożeństwo fatimskie jest niczym w samej Fatimie, gdy odbywa się ono tak uroczyście w wieczór przed 13 dniem miesiąca - mówił kapłan, wskazując także na objawienia z Fatimy z 1917 roku i wizję Piekła, którą przedstawiła tam Maryja trójce pastuszków: - Łucja aż krzyknęła, gdy to zobaczyła. Musimy sobie przypominać, że jest Niebo i jest Piekło i musimy być bardzo rozważni na naszych drogach. Jest to ważne objawienie i cieszymy się, że możemy razem z Maryją sprawować to nasze kolejne nabożeństwo.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję