Reklama

Temat tygodnia

Być dobrym jak chleb

Brat Albert nie musiał być kapłanem, aby być wielkim i świętym człowiekiem. Podobnie członkowie Zarządu będzińskiej Fundacji im. św. Brata Alberta, która przed 13 laty została zarejestrowana, a w grudniu 1992 r. rozpoczęła swoją działalność, podjęli się dzieła charytatywnej pomocy.

Niedziela sosnowiecka 2/2004

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„Do tej pory naszym największym zadaniem było wspieranie budowy parafialnego kościoła. Teraz rozpoczyna się niejako nowy etap naszej działalności - pomoc ludziom najbardziej potrzebującym - biednym, chorym, cierpiącym, bez środków do życia” - wyjaśnia prezes Fundacji Alina Sobecka. Fundacja powstała z wkładu finansowego parafian, który wynosił 15 tys. zł. Zaraz na początku powstał sklep z dewocjonaliami przy ul. Małachowskiego w Będzinie „U Brata Alberta”, z którego dochody przeznaczane były na potrzeby budowy świątyni i cele charytatywne. Jest to jedyny tego typu sklep na terenie miasta i okolicy. Tam mieści się siedziba Fundacji. Jednak jej członkowie w dużej mierze korzystają z pomieszczenia przy plebanii parafii pw. św. Brata Alberta, gdzie składane są wszelkie dary rzeczowe od sponsorów. Pierwszym prezesem Fundacji był Włodzimierz Wacławczyk. Po jego śmierci, w roku 1995 funkcję tę przejęła i pełni do dzisiaj Alina Sobecka. „Większość środków finansowych, jakie zdobyła Fundacja, przekazywaliśmy na potrzeby budującej się świątyni, nie oznacza to jednak, że zaprzestaliśmy prowadzić działalność charytatywną” - podkreśla Pani Prezes. Wielką troską Fundacja otacza dzieci i młodzież z rodzin najbiedniejszych. To dla nich zakupują szkolne wyprawki, organizują Dzień Dziecka, kupują ubrania, czasem stroje do Pierwszej Komunii św., szaty liturgiczne, dofinansowują ferie czy kolonie, organizują wycieczki krajoznawcze czy paczki świąteczno-noworoczne. 21 grudnia po Mszy św. w kościele pw. św. Brata Alberta i uroczystym spotkaniu opłatkowym 200 paczek powędrowało do najbiedniejszych rodzin. „Były to głównie artykuły spożywcze, które z pewnością przydały się na święta. Koszt każdej z nich wynosił 50 zł. W sumie paczki świąteczne kosztowały 10 tys. zł. To ogromna suma. Dzięki ludziom dobrych i życzliwych serc udało się zorganizować taką pomoc” - mówi A. Sobecka. Na święta udało się także rozprowadzić transport wędlin. Rekordowa ilość - 1 tona 700 kg trafiła do rodzin z terenu naszej diecezji, część wędlin przekazana została do świetlicy środowiskowej przy parafii pw. Świętej Trójcy, do Ruchu Bezrobotnych w Będzinie oraz Domu dla Bezdomnych w Jaworznie i Łagiszy.
Fundacja sponsoruje też nagrody w Konkursie Szopek Bożonarodzeniowych w tradycji chrześcijańskiej, organizowanym przez Szkołę Podstawową nr 10, parafię Świętej Trójcy i Muzeum Zagłębiowskie. Udało się częściowo zasponsorować kosztowną operację dziecka z terenu Będzina, zakupić opał na zimę dla kilku rodzin. „Ktokolwiek zwróci się do nas o pomoc, czy to bezpośrednio przychodząc do Fundacji, czy poprzez proboszcza ks. Zdzisława Reterskiego, nie wychodzi od nas z kwitkiem. W różny sposób w zależności od okoliczności, sytuacji danej osoby czy instytucji staramy się wychodzić naprzeciw ludzkim potrzebom. Po to jesteśmy. Nigdy nie zapomnę płaczu i wzruszenia pewnej staruszki, która przyszła podziękować za to, co od nas otrzymała. To dla nas największa radość i satysfakcja widzieć, że ktoś dzięki naszej działalności jest szczęśliwy. Nic więcej nie trzeba - podkreśla p. Alina. Społeczeństwo jest coraz biedniejsze, ludziom źle się wiedzie, w oczy zagląda bieda i trzeba im pomóc. Fundacja będzie to robić teraz z jeszcze większym rozmachem niż dotychczas, realizując myśl św. Brata Alberta, by «być dobrym jak chleb»” - dodaje.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Donald Trump: mamy zabójcę Kirka. Udało się go schwytać dzięki informacji od pastora

2025-09-12 14:29

[ TEMATY ]

Prezydent Donald Trump

Charlie Kirk

zabójca

PAP

Prezydent Donald Trump

Prezydent Donald Trump

Prezydent USA Donald Trump ogłosił w piątek podczas wywiadu z Fox News, że służby schwytały zabójcę Charliego Kirka. Jak stwierdził, udało się to dzięki informacji pastora zaprzyjaźnionego z rodziną sprawcy zamachu.

Podziel się cytatem - powiedział Trump podczas wywiadu w studiu Fox News w Nowym Jorku.
CZYTAJ DALEJ

Szczawno-Zdrój. Budowniczy domów ziemskich odszedł do domu niebieskiego

2025-09-12 15:52

[ TEMATY ]

pogrzeb

Wałbrzych

bp Ignacy Dec

Szczawno‑Zdrój

Daniel Sip

ks. Mirosław Benedyk/Niedziela

Podczas uroczystości pogrzebowych śp. Daniela Sipa, budowniczego wielu wałbrzyskich świątyń i filantropa, przy jego trumnie czuwał górniczy poczet honorowy

Podczas uroczystości pogrzebowych śp. Daniela Sipa, budowniczego wielu wałbrzyskich świątyń i filantropa, przy jego trumnie czuwał górniczy poczet honorowy

W kościele Wniebowzięcia NMP w Szczawnie-Zdroju odbyły się uroczystości pogrzebowe śp. Daniela Sipa - zasłużonego dla Wałbrzycha budowniczego, filantropa i przyjaciela górników. Mszy świętej 12 września przewodniczył bp Ignacy Dec.

W ostatniej drodze Zmarłemu towarzyszyła rodzina, przedstawiciele duchowieństwa, władz miasta, środowisk górniczych i wielu organizacji, które przez lata doświadczały jego wsparcia, a także liczni mieszkańcy regionu.
CZYTAJ DALEJ

Niebieskie Igrzyska – sportowe święto dzieci ze spektrum autyzmu

2025-09-12 21:20

[ TEMATY ]

sport

autyzm

Niebieskie Igrzyska

Mirek Krajewski / Family News Service

Niebieskie Igrzyska

Niebieskie Igrzyska

Ponad pół miliona dzieci w Polsce i za granicą mogło wziąć udział w wydarzeniu, które daje im radość, integrację i poczucie wspólnoty. Niebieskie Igrzyska, organizowane dla uczniów ze spektrum autyzmu, stały się jednym z największych sportowych świąt w naszym kraju. Pomysłodawcy tego wydarzenia gościli w Sejmie na posiedzeniu Komisji Kultury Fizycznej, Sportu i Turystyki.

„Urodziłam się 2 kwietnia, później stał się on Światowym Dniem Świadomości autyzmu” – mówiła dr Anna Budzińska, dyrektor Instytutu Wspomagania Rozwoju Dziecka, pomysłodawczyni Niebieskich Igrzysk. Jak podkreśliła, zawsze chciała zorganizować wydarzenie skierowane do dzieci ze spektrum autyzmu. „Pomyślałam sobie, że marsze – fajnie, ale niewiele z tego mają dzieci. Co zrobić, żeby dzieci brały w tym udział i miały z tego frajdę? I wymyśliłam Niebieskie Igrzyska” – dodała podczas obrad dr Anna Budzińska. Wyboru sportu jako formy wydarzenia nie pozostawiła przypadkowi. „Sama byłam sportowcem, trenowałam tenis ziemny. Kontuzja wykluczyła mnie ze sportu, ale nie z miłości do niego. Stąd pomysł na igrzyska wpisane w nasz kalendarz” – dodała.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję