Reklama

Niedziela na Podbeskidziu

Bielsko-Biała: dziecko z Okna Życia otrzymało od sióstr imię Jan Paweł

Jan Paweł – tak, na cześć papieża Polaka, apostoła miłosierdzia Bożego, nazwały zakonnice znalezionego 2 września w Oknie Życia przy Diecezjalnym Domu Matki i Dziecka w Bielsku-Białej kilkudniowego chłopczyka. „Gdyby to była dziewczynka, pewnie otrzymałaby od nas imię innej apostołki miłosierdzia - Faustyny” – przyznaje kierująca placówką s. Maksyma Kubacka ze Zgromadzenia Córek Bożej Miłości i podkreśla, że niemowlę, które pojawiło się dla w Oknie Życia w Roku Jubileuszowym i w Godzinie Miłosierdzia – kilka minut po 15.00 – to czytelny i wymowny znak.

[ TEMATY ]

Okno Życia

dziecko

Bielsko‑Biała

Adam Wojnar

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

S. Maksyma wciąż wspomina chwile sprzed kilku dni, kiedy po raz w siedmioletniej historii bielskiego Okna Życia odezwał się sygnał oznaczający, że anonimowa osoba pozostawiła dziecko. Jak podkreśliła zakonnica w rozmowie z KAI, zarówno siostrom jak i kobietom zamieszkałym w Domu Matki i Dziecka towarzyszyły wtedy duże emocje, które mimo czasu, jaki minął od tego zdarzenia, tylko nieznacznie opadły.

W otwartym na chwilę od zewnątrz oknie pojawił się śpiący noworodek płci męskiej. Jak później oszacowali lekarze, mógł mieć nie więcej niż dwa dni. „Był w dobrym stanie, wyglądał na zadbanego i zdrowego” – wraca pamięcią s. Maksyma, która zawiadomiła o zdarzeniu pogotowie ratunkowe. Dziecko zostało przewiezione do bielskiego szpitala. Po przejściu badań, będzie mogło być skierowane do pogotowia rodzinnego i rodziny adopcyjnej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

S. Maksyma podkreśla, że uratowane w ten sposób dziecko jest pierwszym w historii bielskiego Okna Życia. Jest to też pierwsze tego typu zdarzenie w dziejach założonego w 1868 roku w Wiedniu Zgromadzenia Córek Bożej Miłości.

„Od razu nadałyśmy chłopczykowi imię Jan Paweł. Tak został zapisany w szpitalu. Jakie imię dadzą mu w przyszłości rodzice adopcyjni? Nie wiemy. Jeżeli trafi do rodziny zastępczej, to myślę, że dziecko zostanie ochrzczone w lipnickiej parafii” – zaznaczyła siostra.

Reklama

„Rok miłosierdzia, pierwszy piątek, Godzina miłosierdzia, obok kościoła, z którym związani byli przodkowie Karola Wojtyły - to nie jest zwykły zbieg okoliczności. Myślę, że to będzie rzutowało w duchowy sposób na życie tego dziecka” – dodała.

Elwira Jurasz, rzecznik bielskiej policji, poinformowała, że matką chłopca jest 22-letnia mieszkanka Małopolski, która ma już troje dzieci. Kobieta powiedziała policjantom, że nie była w stanie wychować następnego. Rzecznik dodała, że kobiecie nie zostaną postawione żadne zarzuty.

Okno Życia w Bielsku-Białej działa od 14 kwietnia 2009. Poświęcił je w Diecezjalnym Domu Matki i Dziecka ks. bp Tadeusz Rakoczy. W placówce znajdują na co dzień schronienie kobiety z dziećmi, które znajdują się w skomplikowanej sytuacji życiowej. Mają tu swoje obowiązki i otrzymują wsparcie duchowe.

W Domu prowadzone są katechezy, mieszkanki mają też możliwość nauki szycia, gotowania, prowadzenia domu. Uczą się obsługi komputera oraz jak korzystać z internetu.

W ciągu 10 lat działalności Okien Życia w Polsce uratowano ponad 90 dzieci. W całym kraju takich miejsc powstało już 58. Z danych policji wynika, że inicjatywa ta wpłynęła na spadek przypadków dzieciobójstwa – w całej Polsce takich zdarzeń w 2000 r. było 47, a w 2014 r. – cztery.

2016-09-07 17:49

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Postawiłam na życie

Anusia to 19-miesięczna dziewczynka o niepospolitej urodzie – duże brązowe oczy, czarne kręcone włosy i śniada karnacja. Patrząc na to uśmiechające się dziecko, aż trudno uwierzyć, że urodziła się z wadą ośrodkowego układu nerwowego – holoprozencefalią, w skrócie: nieprawidłowy częściowy podział mózgu na półkule. Dziecko ma także głęboki niedosłuch i wadę serca. Nie potrafi samodzielnie chodzić ani mówić, ale potrafi logicznie myśleć i kontaktować się z otoczeniem

Lekarze nie dawali matce dziecka cienia nadziei na donoszenie ciąży, więc zgodnie z przysługującym jej w Polsce prawem, stanęła przed dylematem: spróbować donosić ciążę i urodzić dziecko obciążone wadą czy usunąć ciążę? Kobieta bez wahania postawiła na życie córki. Życie, które okazało się bardzo trudne, lecz bardzo wartościowe. Krystyna i Jacek, rodzice Ani, długo oswajali się z myślą o chorobie córki. Jednak od chwili diagnozy żyli nadzieją, licząc na cud. I zadawali sobie pytania: Jak to będzie? Czy sobie poradzą? Czy ich małżeństwo udźwignie taki ciężar?
CZYTAJ DALEJ

Modlitwa szturmowa - Litania Loretańska

[ TEMATY ]

litania loretańska

Adobe Stock

Litania Loretańska to jeden z symboli miesiąca Maja. Jest ona także nazywana „modlitwą szturmową”. Klamrą kończąca litanię są wezwania rozpoczynające się od słowa ,,Królowo”. Czy to nie powinno nam przypominać kim dla nas jest Matka Boża, jaką ważną rolę odgrywa w naszym życiu?

KRÓLOWO ANIOŁÓW
CZYTAJ DALEJ

80 lat od kapitulacji Festung Breslau

2025-05-06 17:11

ks. Łukasz Romańczuk

6 maja 2025 roku przypadła 80. rocznica kapitulacji Festung Breslau. W miejscu pamięci i wyzwolenia jeńców z obozu Burgweide, znajdującego się na wrocławskich Sołtysowicach, odbyły się uroczystości upamiętniające tamte wydarzenia. - Spotykamy się dziś, aby uczcić pamięć ofiar i ocalałych z obozu pracy Burgweide, które funkcjonowało w czasie jednej z najciemniejszych kart historii niemieckiej okupacji i II wojny światowej - mówił Martin Kremer, konsul generalny Niemiec we Wrocławiu.

W czasie przeznaczonym na przemówienia głos zabrał Kamil Dworaczek, dyrektor wrocławskiego oddziału IPN. Rozpoczął on od zacytowania fragmentu z Księgi Powtórzonego Prawa: “Źle się z nami obchodzili, gnębili nas i nałożyli na nas ciężkie roboty przymusowe”. - Na pierwszy rzut oka wydawać by się mogło, że jest to fragment relacji jednego z robotników przymusowych przetrzymywanych tutaj w obozie Burgweide. Ale jest to fragment z Pisma Świętego, z Księgi Powtórzonego Prawa, który opowiada o losie Izraelitów w niewoli egipskiej. Później czytamy oczywiście o ucieczce, o zyskaniu wolności, w końcu w kolejnym pokoleniu dotarciu do ziemi obiecanej. I tych analogii między losem Izraelitów w niewoli egipskiej a losem Polaków i innych robotników przymusowych w III Rzeszy jest więcej. Jest też jedna istotna różnica. Polacy nie musieli podejmować ucieczki, tak jak starotestamentowi Izraelici, bo to do nich przyszła Polska. Nowa Polska i Polski Wrocław, które może nie do końca były ziszczeniem ich marzeń i snów, ale przestali być w końcu niewolnikami w Breslau - zaznaczył Kamil Dworaczek, dodając: - Sami mogli decydować o swoim losie, zakładać rodziny, w końcu zdecydować, czy to tutaj będą szukać swojej ziemi obiecanej. I ta ziemia obiecana w pewnym sensie zaczęła się dokładnie w tym miejscu, w którym dzisiaj się znajdujemy. Bo to tutaj zawisła 6 maja pierwsza polska flaga, pierwsza biało-czerwona w powojennym Wrocławiu. Stało się tak za sprawą pani Natalii Kujawińskiej, która w ukryciu, w konspiracji uszyła tę flagę kilka dni wcześniej. Pani Kujawińska była jedną z warszawianek, która została wypędzona przez Niemców po upadku Powstania Warszawskiego. Bardzo symboliczna historia.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję