Życie zbiorowości ludzkiej tworzy także jej historię. Nie jest rzeczą prostą pisać o życiu zbiorowości, patrząc na nią z krótkiego dystansu. Łatwo jest wtedy o popełnienie błędów. Jednym z nich jest koncentrowanie się na tym, co toczy się na powierzchni życia, a nie na tym, co dzieje się w głębokiej świadomości - czy to pojedynczych ludzi, czy całych grup społecznych.
Kościół jest otwarty na dialog, jednak w duchu ewangelicznym, przy zachowaniu niezbędnego warunku wierności prawdzie i tym wartościom, które współtworzą kulturę chrześcijańską. Uczestniczący w obydwu spotkaniach rzecznik prasowy Kurii Diecezjalnej - ks. prał. Antoni Poniński zwracał uwagę, że większość nieporozumień w relacjach między instytucjami kościelnymi a mediami bierze się z niedostrzegania odrębności stylu działania Kościoła, który sprawy trudne, zwłaszcza dotyczące słabości ludzi, otacza dyskrecją mającą pomóc w wychodzeniu z kryzysu. Liczne doświadczenia wskazują też, że media nie zawsze sięgają do głębszych racji i płaszczyzn działania Kościoła, poprzestając na opisie jego zewnętrznej działalności.
Dobrze, że wielu dziennikarzy opiera się w swej pracy na umiłowaniu prawdy, prawości, szczerości, poszukiwaniu zgody międzyludzkiej. Okazjonalne spotkanie biskupa włocławskiego Wiesława Meringa z przedstawicielami lokalnych mediów, najpierw w Koninie, a później we Włocławku było wspólną wymianą myśli.