Reklama

Franciszek

Franciszek u św. Marty: jakie jest nasze otwarcie na Ducha Świętego

Prawdziwa nauka nie jest sztywnym trzymaniem się prawa, które urzeka jako ideologia, ale jest objawieniem Boga, który pozwala się znaleźć coraz bardziej codziennie przez tych, którzy są otwarci na Ducha Świętego - powiedział Franciszek podczas porannej Eucharystii w Domu Świętej Marty.

[ TEMATY ]

homilia

Franciszek

Grzegorz Gałązka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Papież nawiązał w swojej homilii do pierwszego dzisiejszego czytania liturgicznego (Ga 3,1-5), w którym mowa o wielkim darze Ojca, jakim jest Duchu Święty. Zaznaczył, że jest to wielka moc, sprawiająca, iż Kościół odważnie wychodzi aż na krańce świata. Bez Ducha Świętego jest tylko zamknięcie i strach.

Franciszek wskazał na trzy postawy wobec Ducha Świętego. Pierwsza jest opisana przez św. Pawła, który wyrzuca Galatom przekonanie, że usprawiedliwienie pochodzi od Prawa, a nie od Jezusa, nadającego sens Prawu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

„A to przywiązanie do Prawa powoduje ignorowanie Ducha Świętego. Nie pozwala, aby moc odkupienia Chrystusa przychodziła wraz z Duchem Świętym. Ignoruje; tylko Prawo. To prawda, że są przykazania i musimy przestrzegać przykazań; ale dzieje się to zawsze dzięki łasce tego wielkiego daru, jakim obdarzył nas Ojciec, Jego Syn, daru Ducha Świętego. I tak rozumiemy Prawo. Ale nie wolno sprowadzać Ducha i Syna do Prawa. To był problem tych ludzi: ignorowali Ducha Świętego i nie potrafili iść naprzód. Byli zamknięci w przykazaniach: to należy czynić, trzeba czynić coś innego. Czasami może się nam przydarzyć popadnięcie tę pokusę” – powiedział papież.

Ojciec Święty zauważył, że często mamy do czynienia z urzeczeniem ideologiami, przekonaniem, że dysponujemy całą prawdą. O takich ludziach św. Paweł mówi: „O nierozumni Galaci! Któż was urzekł”.

Reklama

Drugą postawą podkreśloną przez Franciszka jest zasmucenie Ducha Świętego, które ma miejsce wówczas, gdy nie pozwalamy, aby On nas inspirował, prowadził naprzód w życiu chrześcijańskim, mówił nam co powinniśmy czynić. Papież zauważył, że w ten sposób stajemy się letnimi, popadamy w przeciętność, bo Duch Święty nie może dokonać w nas wielkiego dzieła.

Trzecią postawą jest natomiast otwartość na Ducha Świętego, aby On nas prowadził. Ojciec Święty wskazał, że tak właśnie czynili apostołowie: to odwaga dnia Pięćdziesiątnicy. Porzucili strach i otwarli się na Ducha Świętego. „Aby zrozumieć, aby przyjąć słowa Jezusa trzeba być otwartym na Ducha Świętego. A kiedy człowiek, otwiera się na Ducha Świętego jest niczym żaglówka, która daje się porwać wiatrowi i płynie naprzód, już się nie zatrzymując” – stwierdził papież, zaznaczając, że trzeba się modlić o otwartość na Ducha Świętego.

Franciszek zachęcił do postawienia sobie w ciągu dnia pytania o naszą otwartość na Ducha Świętego, czy ograniczamy się jedynie do praktyk? Po drugie, czy nasze życie nie jest połowiczne, letnie, zasmucające Ducha Świętego, czy też jest nieustanną modlitwą, aby otworzyć na Ducha Świętego, aby On prowadził nas naprzód z radością Ewangelii i pozwolił zrozumieć naukę Jezusa. Papież zaznaczył, że jest to prawdziwa nauka, która nie urzeka, nie czyni nas głupimi. Duch Święty pozwala nam też zrozumieć, gdzie jest nasza słabość, ta który Go zasmuca. On także prowadzi nas naprzód, abyśmy nieśli innym imię Jezusa, nauczając drogi zbawienia.

„Niech Pan da nam tę łaskę: otwarcia się na Ducha Świętego, aby nie stać się głupimi, czy zauroczonymi, mężczyznami i kobietami, którzy zasmucają Ducha” – zakończył swoją homilię Ojciec Święty.

2016-10-06 12:38

Oceń: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Franciszek u św. Marty: w chwilach trudnych potrzebna jest modlitwa, cierpliwość i nadzieja

[ TEMATY ]

Franciszek

Grzegorz Gałązka

W najtrudniejszych chwilach smutku i bólu, a także w obliczu zniewag trzeba wybrać drogę modlitwy, cierpliwości i nadziei w Bogu, nie popadając w ułudę próżności – powiedział papież podczas porannej Eucharystii w Domu Świętej Marty. W swojej homilii Ojciec Święty odniósł się do pierwszego czytania z dzisiejszej liturgii (Tb 11,5-17 ) mówiącego o uzdrowieniu Tobity ze ślepoty.

Franciszek zaznaczył, że historia opisana w Księdze Tobiasza jest zupełnie normalna: opowiada o Tobicie - ślepym ojcu Tobiasza oraz Sarze- żonie Tobiasza, która była w przeszłości niesprawiedliwie oskarżana o spowodowanie śmierci siedmiu mężów. Papież zauważył, że w tym fragmencie rozumiemy, jak Bóg prowadzi ludzkie dzieje. Tobit i Sara przeżyli zarówno chwile bardzo trudne jak i niezwykle piękne, podobnie jak ma to miejsce w życiu każdego człowieka. Tobit był prześladowany, dokuczano mu, jego żona, która wcale nie była złą kobietą, bo prowadziła dom, gdy on był ślepy, złorzeczyła mu. Również Sara doświadczała złorzeczeń, bardzo cierpiąc. Obydwoje mieli powody, by sądzić, że dla nich lepsza była by śmierć.
CZYTAJ DALEJ

USA: nowy doktor Kościoła przyczynił się do współczesnego rozumienia cudu

2025-08-14 08:21

[ TEMATY ]

USA

cud

nowy doktor Kościoła

św. Jan Henryk Newman

commons.wikimedia.org

Cud św. Januarego

Cud św. Januarego

Amerykańskie media katolickie nadal poświęcają wiele uwagi nowemu doktorowi Kościoła św. Janowi Henrykowi Newmanowi. Przypominają m.in. jego słowa, dzięki którym możemy lepiej zrozumieć chrześcijańskie pojęcie „cudu”. Teologowie, historycy, kapłani i inni uczeni katoliccy z wielkim entuzjazmem przyjęli nadanie świętemu konwertycie tego tytułu, wskazując przy tym na jego wkład w teologię, filozofię i edukację w XIX wieku, gdy Kościół katolicki zmagał się z narastającym modernizmem i racjonalizmem czasów Oświecenia. Święty ten rozpoczął także trwającą do dziś także falę nawróceń na katolicyzm.

Susan Hanssen, profesor historii na uniwersytecie katolickim w Dallas, zauważyła w rozmowie z katolicką agencją CNA 2 sierpnia, że pisma i przejście Newmana na katolicyzm wywarły wielki wpływ „na protestancki świat anglojęzyczny XIX wieku”. Podkreśliła, że „zapoczątkowało to falę nawróceń angielskich protestantów na katolicyzm, które nazwano drugą i trzecią wiosną katolicyzmu angielskiego”. Zdaniem badaczki „ten stały strumień protestantów wracających «do domu» w Kościele rzymskokatolickim trwa do dziś”.
CZYTAJ DALEJ

Prezydent spotkał się z premierem. "Rozmowa dotyczyła spraw ważnych dla Polski"

2025-08-14 14:01

[ TEMATY ]

Prezydent Karol Nawrocki

Premier Donald Tusk

sprawy ważne dla Polski

PAP

Prezydent Karol Nawrocki i premier Donald Tusk

Prezydent Karol Nawrocki i premier Donald Tusk

Rozmowa prezydenta Karola Nawrockiego i premiera Donalda Tuska była rzeczowa, dotyczyła spraw ważnych dla Polski - powiedział w czwartek szef gabinetu prezydenta Paweł Szefernaker.

Szefernaker przekazał na konferencji prasowej, że rozmowa Nawrockiego i Tuska trwała godzinę. Jak ocenił, była to rozmowa rzeczowa, która dotyczyła spraw ważnych dla Polski. - Przede wszystkim były to kwestie bezpieczeństwa i spraw międzynarodowych - dodał.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję