Reklama

Polska

Lwów: Wsparcie dla Domu Miłosierdzia

[ TEMATY ]

miłosierdzie

Lwów

PGZ

Stoją od lewej: pełnomocnik zarządu PGZ S.A. Magdalena Porwet, wicemarszałek Senatu RP Maria Koc, s. Justyniana, opiekunka Domu Miłosierdzia, prezes PGZ Arkadiusz Siwko, metropolita lwowski abp Mieczysław Mokrzycki, małżonka prezesa Jolanta Siwko

Stoją od lewej: pełnomocnik zarządu PGZ S.A. Magdalena Porwet, wicemarszałek Senatu RP Maria Koc, s. Justyniana, opiekunka Domu Miłosierdzia, prezes PGZ Arkadiusz Siwko, metropolita lwowski abp Mieczysław Mokrzycki, małżonka prezesa Jolanta Siwko

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dom Miłosierdzia im. św. ks. Zygmunta Gorazdowskiego koło Lwowa otrzymał wsparcie od Polskiej Grupy Zbrojeniowej. – Ci starsi ludzie wiele już wycierpieli. Teraz należy im się godność, szacunek i właściwa opieka –powiedział Arkadiusz Siwko, prezes zarządu PGZ S.A.

Dom Miłosierdzia im. św. ks. Zygmunta Gorazdowskiego to inicjatywa Metropolity Lwowskiego Księdza Arcybiskupa Mieczysława Mokrzyckiego. Jeszcze w tym roku planowane jest uruchomienie domu dla starszych i samotnych osób pochodzenia polskiego z Obwodu Lwowskiego.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Wielkim staraniem Kurii Lwowskiej, a przede wszystkim ks. abp. Mieczysława Mokrzyckiego, udało się wyremontować przeznaczony do tego celu budynek. Dwa miesiące temu legat papieski kardynał Tarcisio Bertone, emerytowany sekretarz stanu Stolicy Apostolskiej, poświęcił obiekt jako wotum wdzięczności Kościoła za 25 lat wolności i odtworzenia struktur kościelnych na Ukrainie.

Reklama

– Bardzo zależało mi na zapewnieniu godnych warunków dla emerytów i chorych, którzy z powodu źle działającego systemu opieki zdrowotno-emerytalnej na Ukrainie są skazani wyłącznie na naszą pomoc. Kierowani tymi naglącymi potrzebami, z wielką ufnością w Opatrzność Bożą ukończyliśmy przebudowę budynku na terenie Wyższego Seminarium Duchownego w Archidiecezji Lwowskiej w Brzuchowicach i zaadaptowaliśmy go do potrzeb domu emerytów. Jednak same ściany to za mało. Abyśmy mogli rozpocząć działanie, potrzebne jest wyposażenie,między innymi meble, profesjonalny sprzęt medyczno-rehabilitacyjny, sprzęt kuchenno-gospodarczy. Dlatego ośmieliliśmy się prosić o pomoc w realizacji tego szlachetnego dzieła – powiedział abp Mieczysław Mokrzycki, metropolita lwowski podczas spotkania z członkami polskiej delegacji.

W znalezieniu wsparcia dla tej inicjatywy pomogła wicemarszałek Senatu RP Maria Koc. – Reakcja ze strony Prezesa Arkadiusza Siwko była błyskawiczna. Już podczas rozmowy zadeklarował pomoc. Słowa dotrzymał. Mało tego,Zarząd Polskiej Grupy Zbrojeniowej ofiarował na ten szlachetny cel aż sto tysięcy złotych. Dokładnie tyle, ile brakowało, by dom emerytów mógł rozpocząć działalność. To wspaniała wiadomość. Postawa Zarządu Polskiej Grupy Zbrojeniowej to piękny wzór dla szefostwa innych firm – powiedziała podczas spotkania w Brzuchowicach marszałek Maria Koc.

10 listopada Zarząd Polskiej Grupy Zbrojeniowej – Prezes Zarządu Arkadiusz Siwko i Wiceprezes Zarządu Maciej Lew-Mirski – na posiedzeniu Zarządu podjął uchwałę o wsparciu Domu Miłosierdzia im. św. ks. Zygmunta Gorazdowskiego w Brzuchowicach kwotą 100 000 złotych. Tę dobrą wiadomość Prezes Zarządu PGZ S.A. Arkadiusz Siwko przekazał właśnie podczas spotkania w Domu Miłosierdzia im. św. ks. Zygmunta Gorazdowskiego w Brzuchowicach.

–Zarząd Polskiej Grupy Zbrojeniowej chyli czoła przed tą piękną inicjatywą Metropolity Lwowskiego Księdza Arcybiskupa Mieczysława Mokrzyckiego. Dziękujemy też Pani Marszałek za wielkie serce i zaangażowanie. Nie ma nic wspanialszego od możliwości ofiarowania wsparcia tym, który tej pomocy potrzebują. Ci starsi ludzie wiele już wycierpieli. Należy im się godność, szacunek i właściwa opieka. Mamy nadzieję, że za sprawą naszego „gestu serc” smutna, niezwykle trudna codzienność życia naszych rodaków mieszkających w Obwodzie Lwowskim nabierze blasku i da im wiele spokoju i radości– powiedział prezes Arkadiusz Siwko.

Prezes Zarządu Polskiej Grupy Zbrojeniowej S.A. Arkadiusz Siwko i Wicemarszałek Senatu RP Maria Koc na zakończenie wizyty przekazali w darze dla Domu Miłosierdzia w Brzuchowicach fotografie klasztoru Ojców Oblatów na Świętym Krzyżu, najstarszego polskiego sanktuarium. – Biorąc pod uwagę bardzo trudną sytuację ekonomiczną na Ukrainie, a co za tym idzie i naszego Kościoła, sami nie byliśmy w stanie znaleźć u siebie takich środków. Jesteśmy niezmiernie wdzięczni zarządowi Polskiej Grupy Zbrojeniowej za tak ogromne serce, za tak wielką wrażliwość na krzywdę ludzką. Dziś wiem, że Opatrzność Boża czuwała nad naszym dziełem. Na swojej drodze poszukiwań dane mi było spotkać tak dobrego człowieka, jakim jest Pan Prezes Arkadiusz Siwko. Nawet najpiękniejsze słowa to za mało, by wyrazić naszą wdzięczność – dziękował abp Mieczysław Mokrzycki.

2016-11-14 17:32

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ukraina/ We Lwowie uczczono 84. rocznicę niemieckiego mordu na polskich profesorach

[ TEMATY ]

Lwów

zamordowani

profesorowie

wikipedia/Stanislaw Kosiedowski

3 lipca 2011 - Uroczystość odsłonięcia nowego pomnika polskich profesorów zamordowanych przez Niemców na Wzgórzach Wuleckich w lipcu 1941 roku

3 lipca 2011 - Uroczystość odsłonięcia nowego pomnika polskich profesorów zamordowanych przez Niemców na Wzgórzach Wuleckich w lipcu 1941 roku

We Lwowie uczczono w piątek 84. rocznicę zamordowania przez Niemców 40 polskich profesorów miejscowych uczelni, którzy zginęli, rozstrzelani na Wzgórzach Wuleckich w tym mieście. W uroczystościach uczestniczyli polscy dyplomaci i przedstawiciele władz Ukrainy.

„Zbrodnia dokonana przez Niemców 4 lipca 1941 roku to jeden z krwawych symboli niszczenia polskiej inteligencji podczas drugiej wojny światowej” – oświadczyła ambasada RP w Kijowie.
CZYTAJ DALEJ

A jeśli to wcale tak nie było? Nowe spojrzenie na św. Józefa

2025-12-12 23:04

[ TEMATY ]

Milena Kindziuk

Red

To jeden z tych momentów, kiedy tradycyjny obraz pobożności zderza się z pytaniem: „A jeśli to wcale tak nie było?”. Wystarczy wsłuchać się w dobrze znaną kolędę „Dzisiaj w Betlejem”: „…i Józef stary, i Józef stary, Ono pielęgnuje”. Śpiewamy to bezrefleksyjnie od lat. Tymczasem najnowsza książka ks. prof. Józefa Naumowicza pt. „Święta Rodzina z Nazaretu. Historia wielkiej miłości” proponuje nam obraz Józefa, który z „Józefa starego” zmienia się w silnego, młodego mężczyznę, który… adoptuje Syna.

Przez całe wieki w wyobraźni chrześcijan utrwalał się wizerunek Józefa-starca. W apokryfach uczyniono go wiekowym, nierzadko wdowcem z gromadką dzieci z poprzedniego małżeństwa – po to, by broń Boże nikt nie podważał dziewictwa Maryi. Do tego dołożono jeszcze żydowskie skojarzenie „sprawiedliwego” z kimś dojrzałym, sędziwym, doświadczonym. Świętość równała się starość. Proste? Owszem. Tylko, jak pokazuje ks. prof. Naumowicz, teologicznie bardzo uproszczone.
CZYTAJ DALEJ

Bp Wołkowicz: Wpatrujmy się w Maryję po to, by poddawać Panu Bogu!

2025-12-13 09:22

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

ks. Paweł Kłys

Bp Zbigniew Wołkowicz przewodniczył Mszy św., koncelebrowanej w kaplicy Duszpasterstwa Akademickiego PIĄTKA.

Bp Zbigniew Wołkowicz przewodniczył Mszy św., koncelebrowanej w kaplicy Duszpasterstwa Akademickiego PIĄTKA.

- Wpatrujmy się w Maryję po to, by uczyć się od Niej - w każdej z tych sytuacji życiowych, w których Ona była, i w których my się znajdujemy - poddawać Panu Bogu. Pozwalali Mu się prowadzić - czy jest radość, czy jest niepokój, a wtedy znajdziemy radość najgłębszą. Radość z pewności, że Bóg jest z nami. Bóg jest przy nas - mówił bp Wołkowicz.

Bp Zbigniew Wołkowicz przewodniczył Mszy św., koncelebrowanej w kaplicy Duszpasterstwa Akademickiego PIĄTKA. W wygłoszonej homilii powiedział: - Dziś Pan Bóg przez proroka Izajasza mówi, o gdybyś zważał na me przykazanie. To jest taki troszkę wyrzut z żalem. Gdybyś to uczynił, twoje życie było inne. Wtedy stałby się pokój twój jak rzeka, a sprawiedliwość twoja jak morskie fale. Twoje potomstwo było jak piasek i jak ziarnko twoje na to rośnie. Tak naprawdę to, o co chodzi, to jest otworzyć serce, przyjąć, pozwolić Panu Bogu, żeby to On kierował moim życiem. Oczywiście to nie jest tak, że to wszystko zależy tylko ode mnie, od mojego wysiłku, bo Słowo Boże, bo przykazania, tak naprawdę to jest forma obecności Pana Boga. Taka sama jak w Eucharystii jest obecność Pana Jezusa w Słowie. Boga, który do mnie przemawia. Więc te zalecenia, które daję, są Jego słowami, ale skoro to jest Jego obecność, to to Słowo ma też moc uczynienia tego, co przekazuje. Więc to nie jest tylko mój wysiłek. Moim wysiłkiem jest otwartość, pozwolenie, żeby to Pan Bóg mnie zaskoczył, żeby Pan Bóg ciągle działał. Ale to On działa, On przemienia. Weźmy sobie takie przykazanie miłości nieprzyjaciół. Jest to jedno z przykazań. Najbardziej radykalne w chrześcijaństwie. Po ludzku niemożliwe do zrealizowania. No ale, kiedy przyjmę, że to jest Słowo Boga, że to Pan Bóg wie, co mówi i On mi daje siłę, żeby to uczynić. Z drugiej strony, jeżeli ja próbuję podjąć pewne akty, wyjść do człowieka, który jest moim nieprzyjacielem, którego kochać trudno, to Pan Bóg da mi siłę, żeby to moje działanie przyniosło owoce, żeby przemieniło naszą relację. Zobaczcie, tutaj tak naprawdę widać, że potrzebne są dwie strony w tym, żeby Pan Bóg mógł nas zbawić, mógł przyjść do nas, mógł do nas przychodzić. Z jednej strony potrzebna jest moja otwartość i moja chęć przyjęcia tego Słowa, czyli próba życia Nim. - podkreślił.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję