4 kwietnia - Niedziela Palmowa, czyli Męki Pańskiej.
Dziś możemy raz jeszcze poznać miłość, jaką Bóg nas ukochał: własnego Syna nie oszczędził dla ocalenia nam życia. Niech ta prawda budzi w sercach wdzięczność. Niech przejawi się ona w uczestnictwie w nabożeństwach Wielkiego Tygodnia.
5 kwietnia - poniedziałek Wielkiego Tygodnia.
W Pieśni o Słudze Jahwe chrześcijanie rozpoznali bez trudu osobę Jezusa Chrystusa. On stał się błogosławieństwem dla wszystkich ludzi i całego świata. Z wiarą i pokorą prośmy o dar łagodności i umiejętność niesienia pomocy sercom naszych sióstr i braci.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
6 kwietnia - wtorek Wielkiego Tygodnia.
Dobre chęci nie wystarczają. Potrzebne jest męstwo i wytrwałość, żeby je realizować. Módlmy się o nie, aby nie zdradzać ani Boga, ani ludzi. Wierność ludziom jest zarazem wiernością Bogu.
7 kwietnia - środa Wielkiego Tygodnia.
Reklama
Bóg, który jest Miłością wezwał nas na swoich świadków. Możemy dawać o Nim właściwe świadectwo tylko wtedy, gdy nauczymy się języka miłości, którym On do nas przemawia. Ten język składa się nie tylko ze słów, ale przede wszystkim z czynów. Prośmy więc o dar naśladowania Boga w czynach dobroci i przebaczenia.
8 kwietnia - Wielki Czwartek. Msza Wieczerzy Pańskiej.
Tą Mszą św. rozpoczynamy świętowanie Wielkanocy, czyli dzieła zbawienia. Do jakiego stopnia Bóg zaangażował się w nie, świadczy ustanowienie podczas Ostatniej Wieczerzy Eucharystii, kapłaństwa i umycie nóg Apostołom. Poprzez te fakty Syn Boży ukazał się sługą człowieka, Bogiem „dla nas ludzi i dla naszego zbawienia”.
9 kwietnia - Wielki Piątek.
Drugi dzień świętowania Wielkanocy, Paschy, czyli przemiany ludzkiego losu. Jest to dzień, w którym Chrystus oddał za nas życie. Niewinny za grzesznych. Sprawiedliwy za winowajców. Liturgia Wielkiego Piątku wskazuje, że zwycięstwo nad grzechem i śmiercią jest dziełem Boga, który jest Miłością. Z grobu, do którego Jezus został złożony, wyjdzie życie dla nas wszystkich.
10 kwietnia - Wielka Sobota.
Rozpoczynając liturgię Wigilii Paschalnej, kapłan mówi: „w tę najświętszą noc Pan nasz Jezus Chrystus przeszedł ze śmierci do życia”. Zmartwychwstając, odsunął kamień nie tylko z własnego grobu, ale i z naszych grobów. Przez chrzest i Eucharystię mamy udział w zwycięstwie Chrystusa nad grzechem i śmiercią.