Reklama

Przedszkola Katolickie Archidiecezji

Jak u mamy

„Mamusiu, dlaczego dzisiaj nie idziemy do przedszkola?” - to pytanie zadają często w wolne soboty maluchy z częstochowskiej dzielnicy Grabówka. Okazuje się, że chociaż atmosfery domu rodzinnego i rodzicielskiego ciepła nic nie zastąpi, są takie placówki wychowawcze, gdzie może być jak u mamy.

Niedziela częstochowska 16/2004

S. Patrycja z grupą maluchów

S. Patrycja z grupą maluchów

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kiedy w 1991 r. Zgromadzenie Sióstr Opatrzności Bożej założyło w Częstochowie przy ul. Poleskiej Dom Zakonny, potrzeby tutejszego środowiska zadecydowały, że reguły Matki Założycielki Sługi Bożej Marcjanny Antoniny Mirskiej - m.in. prowadzenie sierocińców, ochronek, przedszkoli - trzeba było szybko wprowadzić w czyn. Mieszkające w tej dzielnicy młode, jednopokoleniowe rodziny, nieposiadające tak ważnej „instytucji”, jaką jest babcia, potrzebowały kogoś, komu z pełnym zaufaniem można powierzyć swoje pociechy w godzinach pracy zawodowej. I tak przed ośmiu laty powstało Katolickie Przedszkole działające nieprzerwanie do dziś. Przełożoną Domu, a jednocześnie dyrektorem przedszkola jest s. Maria Andrzeja Wieleba, a dzielnie pomagają jej siostry: Kasjana, Zuzanna, Rut, Patrycja, Bernadetta i Agna. Już sam widok budynku, a także pomysłowo zagospodarowany plac zabaw zachęca do wejścia i pozostania dłużej.
Obecnie przebywa w przedszkolu 50 dzieci w dwóch grupach wiekowych. Chociaż godziny otwarcia ustalono od 7.00 do 16.00, siostry przygarniają swoich małych podopiecznych dużo wcześniej i żegnają się z nimi znacznie później. Cały dzień wypełniony jest zabawą, modlitwą, odpoczynkiem i nauką, jest czas na serdeczne rozmowy i wspólne słuchanie baśni. Siostra Dyrektor, która przez 16 lat prowadziła katolickie przedszkole w Japonii, stara się łączyć polskie serce z bogatym doświadczeniem zdobytym w dalekich krajach. W przedszkolu codziennie dzieci uczą się języków obcych - angielskiego, włoskiego, a nawet japońskiego, tutaj nawet modlitwa prowadzona jest w kilku obcych językach, co bardzo podoba się szczególnie „starszakom”. Miejscem bardzo chętnie odwiedzanym w przedszkolu jest kaplica, do której dzieci zaglądają o każdej porze dnia, aby zmówić paciorek, przekazać maleńkie troski, podziękować i porozmawiać z Panem Jezusem.
W pracy z dziećmi ważne są wspólnie obchodzone uroczystości rodzinne, patriotyczne i kulturalne. Najwięcej radości sprawia nie mnogość zabawek, ale inwencja twórcza dzieci i wspólne inspirowanie nowych działań. Ostatnią atrakcją jest nagrywanie ulubionych przez dzieci piosenek z własną dedykacją dla rodziców czy kolegów i dołączanie do nich śpiewników ozdobionych rysunkami. Do tradycji przedszkola weszły już tzw. „zielone nocki” - uroczystość pożegnania i błogosławieństwa odchodzących do I klasy „absolwentów”, połączona z rodzinnym ogniskiem, i pierwsza samodzielnie spędzona noc poza domem pod opieką sióstr. Mimo że tej nocy nie ma w pobliżu mamy i taty, nikt nie płacze, a rodzice, obdarzając siostry pełnym zaufaniem, dumni są za swoich pociech. I jeszcze jedno, tutaj wszystkie dzieci są tak samo kochane, a w trudnych życiowych chwilach nie tylko dzieci, ale także rodzice znajdują duchowe wsparcie.
Oprócz radosnych chwil i wspaniałej atmosfery, są tu także potrzeby, nadzieje i oczekiwania. Coraz większym problemem staje się brak odpowiedniej sali do wspólnych spotkań i rozwijania działalności kulturalnej, tak ukochanej przez dzieci. Siostry modlą się do Opatrzności Bożej, wierząc, że dzięki dobroci ludzkich serc potrzebne środki zasilą fundusz przedszkola, umożliwiając rozpoczęcie inwestycji.
Opuszczając późnym popołudniem gościnne progi, „podsłuchałem” rozmowę dzieci z rodzicami: „Mamo, jak to dobrze, że już jesteś, ale tutaj było fajnie”.

Przedszkole Sióstr Opatrzności Bożej Częstochowa
ul. Poleska 146
tel. 362-06-50

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Poznań: 23 strażackie zastępy gaszą pożar poddasza bloku

2025-08-14 22:27

[ TEMATY ]

pożar

PAP/Jakub Kaczmarczyk

23 strażackie zastępy walczą z pożarem poddasza budynku wielorodzinnego znajdującego się przy ul. Krańcowej w Poznaniu. Ogień jak na razie nie został opanowany. Z bloku ewakuowano ponad 80 osób. Nie ma osób poszkodowanych.

Oficer prasowy poznańskiej komendy PSP mł. asp. Marcin Tecław powiedział PAP, że zgłoszenie o pożarze strażacy otrzymali przed godz. 19. Ogień objął poddasze pięciokondygnacyjnego bloku przy ul. Krańcowej. Jak na razie strażakom nie udało się opanować pożaru. - Na miejscu są 23 zastępy strażackie. 83 osoby z całego budynku zostały ewakuowane w trakcie naszych działań - powiedział strażak.
CZYTAJ DALEJ

USA: nowy doktor Kościoła przyczynił się do współczesnego rozumienia cudu

2025-08-14 08:21

[ TEMATY ]

USA

cud

nowy doktor Kościoła

św. Jan Henryk Newman

commons.wikimedia.org

Cud św. Januarego

Cud św. Januarego

Amerykańskie media katolickie nadal poświęcają wiele uwagi nowemu doktorowi Kościoła św. Janowi Henrykowi Newmanowi. Przypominają m.in. jego słowa, dzięki którym możemy lepiej zrozumieć chrześcijańskie pojęcie „cudu”. Teologowie, historycy, kapłani i inni uczeni katoliccy z wielkim entuzjazmem przyjęli nadanie świętemu konwertycie tego tytułu, wskazując przy tym na jego wkład w teologię, filozofię i edukację w XIX wieku, gdy Kościół katolicki zmagał się z narastającym modernizmem i racjonalizmem czasów Oświecenia. Święty ten rozpoczął także trwającą do dziś także falę nawróceń na katolicyzm.

Susan Hanssen, profesor historii na uniwersytecie katolickim w Dallas, zauważyła w rozmowie z katolicką agencją CNA 2 sierpnia, że pisma i przejście Newmana na katolicyzm wywarły wielki wpływ „na protestancki świat anglojęzyczny XIX wieku”. Podkreśliła, że „zapoczątkowało to falę nawróceń angielskich protestantów na katolicyzm, które nazwano drugą i trzecią wiosną katolicyzmu angielskiego”. Zdaniem badaczki „ten stały strumień protestantów wracających «do domu» w Kościele rzymskokatolickim trwa do dziś”.
CZYTAJ DALEJ

Prezydent spotkał się z premierem. "Rozmowa dotyczyła spraw ważnych dla Polski"

2025-08-14 14:01

[ TEMATY ]

Prezydent Karol Nawrocki

Premier Donald Tusk

sprawy ważne dla Polski

PAP

Prezydent Karol Nawrocki i premier Donald Tusk

Prezydent Karol Nawrocki i premier Donald Tusk

Rozmowa prezydenta Karola Nawrockiego i premiera Donalda Tuska była rzeczowa, dotyczyła spraw ważnych dla Polski - powiedział w czwartek szef gabinetu prezydenta Paweł Szefernaker.

Szefernaker przekazał na konferencji prasowej, że rozmowa Nawrockiego i Tuska trwała godzinę. Jak ocenił, była to rozmowa rzeczowa, która dotyczyła spraw ważnych dla Polski. - Przede wszystkim były to kwestie bezpieczeństwa i spraw międzynarodowych - dodał.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję