Reklama

XXI Liceum Ogólnokształcące w Lublinie

Tydzień filozoficzny

Niedziela lubelska 16/2004

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Datujące swój początek na 1925 r., XXI Liceum Ogólnokształcące im. św. Stanisława Kostki, potocznie zwane „Biskupiakiem”, już niejednokrotnie mogło się poszczycić śmiałymi rozwiązaniami dydaktycznymi, które nie tylko podwyższyły prestiż szkoły, ale przede wszystkim wpłynęły w zasadniczy sposób na wszechstronny rozwój uczniów. Jedną z takich inicjatyw jest, koordynowany przez Ewę Trojanowską, „Tydzień filozoficzny”, na który złożył się wykład ks. prof. Andrzeja Maryniarczyka, przygotowany przez uczniów spektakl Sokrates oraz wewnątrzszkolny konkurs filozoficzny. Uczniowie zadbali również o wystrój całej szkoły, stąd na korytarzach można było oglądać wystawy prezentujące sylwetki wybitnych filozofów i pozwalające zapoznać się z głoszonymi przez nich tezami.

Sztuka czytania świata

Prelegent zwrócił uwagę na wartość filozofii, podkreślając, że poznanie byłoby bardzo ubogie, gdyby ograniczało się tylko do materii, biologii, fizyki. Stąd „filozofia wyłoniła się jako pewna sztuka czytania świata”. Posługując się językiem filozofii, podawał przykłady rozumienia rzeczywistości i prezentując poglądy różnych filozofów, wyjaśniał kwestie zła i cierpienia według klucza: czym jest, dlaczego jest i jaki ma sens. „Świat jest światem dobra, żyjemy w świecie dóbr”, stąd „nie ma rzeczy złych samych w sobie, zło jest brakiem w dobru. Natomiast wielkość człowieka polega na tym, że może te braki uzupełniać” - podkreślał Prelegent. Sporo emocji wywołała próba odpowiedzi na pytanie o sens zła niezawinionego i cierpienia, szczególnie, że Prelegent stwierdził: „Tutaj każdy uczciwy filozof musi się zatrzymać, bo jest to tajemnica również dla filozofa. Właściwą odpowiedź na to pytanie niosą religie”. Prof. Maryniarczyk zwrócił uwagę, że chrześcijaństwo, jako jedyne spośród religii, niesie obraz cierpienia, które ma sens, jest „dla większej chwały Boga”, a człowiek został przez nie zbawiony. Uczniowie, którzy słuchali wykładu z autentycznym zainteresowaniem, na zakończenie zadawali prof. Maryniarczykowi bardzo dojrzałe pytania.

„Sokrates”

Uczniowie stworzyli przedstawienie, w którym bardzo klarownie i zgodnie z dostępnymi przekazami historycznymi oraz w oparciu o Obronę Sokratesa Platona oddali charakter sprawy, jaka rozegrała się wokół osoby Sokratesa, wydobyli klimat czasów, w jakich żył filozof oraz główne przesłanie jego nauki. Na uznanie zasługują poza profesjonalną wręcz grą aktorską, perfekcyjne opanowanie tekstu składającego się niejednokrotnie z długich i trudnych monologów, pomysł choreograficzny, samodzielnie wykonana przez uczniów scenografia, kostiumy, a także zaskakujące zwroty akcji przenoszonej z głównej sceny między widzów oraz dobry humor dyskretnie wpleciony w poważne elementy fabuły. Przez kilkadziesiąt minut zgromadzeni w sali widzowie uczestniczyli w historii rozgrywającej się w 399 r. przed Chrystusem. Można było więc zobaczyć Sokratesa zarówno „w domowych pieleszach”, jak i uczestniczyć w procesie, który mu wytoczyli możni ateńscy za ateizm i deprawowanie młodzieży, doświadczyć niezwykłej bezkompromisowości stanowiska Sokratesa w jego misji filozoficznej oraz usłyszeć w jego mowie procesowej podstawowe przesłanie pojmowanej przez niego filozofii.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wincenty, czyli tam i z powrotem

Czy można zapanować nad wstydem? Podobno jeśli mocno wbije się paznokcie w kciuk, to czerwona twarz wraca do normy. Ale od środka wstyd dalej pali, choć może na zewnątrz już tak bardzo tego nie widać. Jeśli ktoś się wstydzi, że zachował się jak świnia, to w sumie dobrze, bo jest szansa, że tak łatwo tego nie powtórzy. Tylko że ludzkość tak jakoś coraz mniej się wstydzi rzeczy złych.

Ludzie wstydzą się: biedy, pochodzenia, wiary, wyglądu, wagi… I nie jest to wcale wynalazek dzisiejszych napompowanych, szpanujących i wyzwolonych czasów. Takie samo zażenowanie czuł pewien Wincenty, żyjący we Francji na przełomie XVI i XVII wieku. Urodził się w zapadłej wsi, dzieciństwo kojarzyło mu się ze świniakami, biedą, pięciorgiem rodzeństwa i matką - służącą. Chciał się z tego wyrwać. Więc wymyślił sobie, że zostanie księdzem. Serio. Nie szukał w tym wszystkim specjalnie Boga. Miał tylko dość biedy. Rodzice dali mu, co mogli, ale szału nie było, więc chłopak dorabiał korepetycjami, jednocześnie z całych sił próbując ukryć swoje pochodzenie. Dlatego, kiedy ojciec przyszedł go odwiedzić w szkole, Wincenty nie chciał z nim rozmawiać. Sumienie wyrzucało mu to potem do późnej starości.
CZYTAJ DALEJ

Watykan: włoski kapłan drugim sekretarzem osobistym Leona XIV

2025-09-27 16:08

[ TEMATY ]

Watykan

Papież Leon XIV

Agata Kowalska

Biskup San Miniato, Giovanni Paccosi, ogłosił, że ks. Marco Billeri, prezbiter diecezji toskańskiej, został mianowany przez Ojca Świętego jego drugim sekretarzem osobistym.

Wyświęcony w 2016 roku, ks. Billeri kontynuował studia w Rzymie, uzyskując doktorat z prawa kanonicznego. Mianowany sędzią Trybunału Kościelnego Toskanii oraz obrońcą węzła małżeńskiej przy Trybunale Diecezjalnym w San Miniato i Volterra, był również ceremoniarzem biskupim i sekretarzem Rady Kapłańskiej. Do tej pory pełnił funkcję wikariusza parafii św. Szczepana i Marcina w San Miniato Basso.
CZYTAJ DALEJ

„Ojcostwo to codzienna obecność" – Marcin Kwaśny o tym, jak być bliskim tatą

2025-09-27 20:00

[ TEMATY ]

wywiad

ojcostwo

Marcin Kwaśny

Forum Tato.Net

Razem.tv

11 października 2025 roku odbędzie się 17. Międzynarodowe Forum Tato.Net w Kielcach, wyjątkowe wydarzenie gromadzące ojców. W tym roku tematem forum będzie ojcostwo, które buduje odporność. Rozmawiamy o tym z Marcinem Kwaśnym - odtwórcą głównej roli św. Maksymiliana w filmie „Triumf serca", aktorem, który w ubiegłym roku prowadził Galę Max wieńczącą Forum Tato.Net.

Tematem tegorocznego Forum Tato.Net jest obecność, która buduje odporność. Jak Pan stara się być tatą obecnym także wtedy, gdy emocji w domu jest bardzo dużo?
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję