Reklama

Ach, ten maj

Nieraz się słyszy, że maj trwa zbyt krótko. Przez długie, smutne miesiące jesiennej szarugi i zimowych śnieżyc z utęsknieniem wyczekujemy rozkwitu życia na wiosnę, która swe apogeum osiąga właśnie w maju. Jest to miesiąc bogaty ciepłem, urokami natury, ale i wielością świąt i rocznic o charakterze narodowym i religijnym. Jedno jest pewne - maj przypada raz w roku i naprawdę szkoda go marnować na siedzenie w czterech ścianach lub - o zgrozo - przed telewizorem.
Zapytaliśmy kielczan, z czym najbardziej kojarzy im się miesiąc maj.

Niedziela kielecka 20/2004

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Anna Ciulęba, rzecznik prasowy prezydenta Kielc:

- Z racji moich obowiązków zawodowych, początek maja kojarzy mi się ze świętami narodowymi i sposobem ich spędzania w Kielcach. W tym roku po raz pierwszy obchodziliśmy 2 maja świętem flagi państwowej. Poza tym maj to ciepło słońca, niezapomniane weekendy, kwitnące drzewa, młodość - czyli afirmacja życia, która wybucha z całą mocą po smutnych miesiącach. Maj łączy się także ze wspomnieniem matur, które wywołuje widok spotykanych na ulicach maturzystów, a także z nieco zapomnianymi wyprawami za miasto. Na szczęście, ta miła, a nieco zaniedbana tradycja powoli się odradza, w sklepach pojawiły się kosze piknikowe, więc pora na majówkę!

Ks. Józef Majchrzyk, wikariusz w Bukowej:

- Moje pierwsze wspomnienia związane z majem sięgają czasów dzieciństwa i nabożeństw majowych pod krzyżem, traktowanych jako radosny, niepisany obowiązek. Dziecko słyszy pieśni, widzi zebrany tłum ludzi, ale jest to chyba impuls do zadawania sobie pytań o sens tego zgromadzenia, wreszcie - o wiarę. Inne skojarzenie dotyczy nabożeństw majowych w seminarium, szczególnie tych, które odbywały się na zamkniętym dziedzińcu seminaryjnym (niepowtarzalnie brzmiał tam śpiew kleryków zgromadzonych pod figurą Matki Bożej) oraz w kaplicy, z wystawieniem Najświętszego Sakramentu. Obecnie moja praca duszpasterska w parafii Bukowa okazuje mi jeszcze jedno oblicze nabożeństw majowych. Podkreśliłbym nie tyle ich formę, ile zaangażowanie grupy parafian. Zawsze znajdzie się kilkanaście osób, które wcześniej przyjdą do kościoła i odmówią Różaniec. Jest to jakby preludium do właściwej „majówki”, samo w sobie ważne i piękne, przez które zarazem tworzy się większe napięcie religijne.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Rafał Jarczak:

- Maj zawsze kojarzy mi się z maturami, szczególnie gdy widzi się grupki młodzieży przesiadującej w parku na ławkach, z książkami na kolanach. Wspomina się wtedy swoją maturę, podobnie jak wspomina się własną Pierwszą Komunię św., gdy spotyka się dzieci pierwszokomunijne idące do kościołów. Inne skojarzenie to wycieczki rowerowe i w ogóle wyjazdy za miasto.

Reklama

Tadeusz Robak, prezes Zarządu Okręgowego Związku Inwalidów Wojennych:

- Powoli w zapomnienie odchodzą czasy, kiedy to maj kojarzył się członkom naszego Związku z tak bardzo sympatyczną tradycją majówek - wycieczek, pikników. Teraz, w maju, myślimy przede wszystkim o ważnych rocznicach państwowych, jak Konstytucji 3 Maja (rokrocznie uczestniczymy w obchodach wojewódzkich) czy zakończenie wojny - 10 maja. Choć nie wszyscy tę rocznicę świętują, to my jako inwalidzi z różnych frontów II wojny światowej nie możemy potraktować jej obojętnie.

Wanda Krawczyk, kwiaciarka:

- Od lat zajmuję się sprzedażą kwiatów, więc maj kojarzy mi się z rozkwitem tych najbardziej wdzięcznych, słodkich, niedrogich - takich, które każdy chłopak może kupić swojej dziewczynie. Oferujemy jeszcze duży wybór tulipanów, żonkili i narcyzów, rozkwitły konwalie i wszystkie odmiany bzów. Bez: fioletowy, amarantowy, szczególnie biały, łączony z bardziej szlachetnymi odmianami kwiatów, jest obecnie popularny w kompozycjach imieninowych, czy pierwszokomunijnych. Właśnie w maju przygotowujemy dużo bukiecików i dekoracji do kościołów z okazji Pierwszej Komunii św. Łączy się niemal wszystkie gatunki kwiatów w kolorze białym, ewentualnie kremowym. Także w maju obsadzam kwiatami skrzynki balkonowe. W tym roku jest to różowa pelargonia bluszczolistna, fioletowa i amarantowa surfinia, biała bacopa i plectrantus o ozdobnych liściach.

Urszula Ciszewska, uczennica II LO im. J. Śniadeckiego:

- Miesiąc maj to czas budzącej się do życia przyrody, zieleniących się trawników, kwitnących drzew, śpiewających ptaków. Kojarzy mi się z przydrożną kapliczką, przyozdobioną co ranek świeżymi, polnymi kwiatami, którą często mijamy, zmierzając do szkoły czy pracy.
Coraz dłuższe dni maja sprzyjają piknikom, rajdom i rodzinnym wycieczkom. Miło wspominam majówki z lat dziecinnych, spędzane z rodzicami i rodzeństwem, w czasie których odpoczynek w harmonii z naturą łączył się z możliwością jej poznawania, a dużo radości sprawiało łapanie chrabąszczy i spacerowanie w ciepłym, majowym deszczu.
Z okresem tym wiążą się także odprawiane codziennie ku czci Matki Bożej nabożeństwa majowe, jak również inne święta: Dzień Matki (26 maja), uroczystość św. Józefa Robotnika, patrona pracujących (1 maja). Myślę, że każdemu Polakowi ten wiosenny miesiąc powinien się kojarzyć z pamiątką uchwalenia pierwszej w Europie konstytucji - Konstytucji 3 maja i świętem Matki Bożej Królowej Polski.

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

8 lat temu zmarł ks. Jan Kaczkowski

2024-03-27 22:11

[ TEMATY ]

Ks. Jan Kaczkowski

Piotr Drzewiecki

Ks. dr Jan Kaczkowski

 Ks. dr Jan Kaczkowski

28 marca 2016 r. w wieku 38 lat zmarł ks. Jan Kaczkowski, charyzmatyczny duszpasterz, twórca Hospicjum św. o. Pio w Pucku, autor i współautor popularnych książek. Chorował na glejaka - nowotwór ośrodka układu nerwowego. Sam będąc chory, pokazywał, jak przeżywać chorobę i cierpienie - uczył pogody, humory i dystansu.

Ks. Jan Kaczkowski urodził się 19 lipca 1977 r. w Gdyni. Był bioetykiem, organizatorem i dyrektorem Puckiego Hospicjum pw. św. Ojca Pio. W ciągu dwóch lat wykryto u niego dwa nowotwory – najpierw nerki, którego udało się zaleczyć, a później glejaka mózgu czwartego stopnia. Po operacjach poddawany kolejnym chemioterapiom, nadal pracował na rzecz hospicjum i służy jego pacjentom. W BoskiejTV prowadził swój vlog „Smak Życia”.

Podziel się cytatem

CZYTAJ DALEJ

Historia według Kossaka

2024-03-28 10:54

[ TEMATY ]

Materiał sponsorowany

fot. Armando Alvarado

Mało która postać historyczna odcisnęła tak mocno swój ślad w dziejach świata, i tak bardzo wpływa na wyobraźnię współczesnych ludzi, jak Napoleon. Pisano o nim książki, wiersze, kręcono filmy, ale bodaj żadne z tych dzieł nie jest tak wymowne jak obraz Wojciecha Kossaka poświęcone temu geniuszowi wojny.

Mowa, oczywiście, o powstałym w 1900 r. dziele „Bitwa pod piramidami”. Obraz mimo upływu lat nadal wywiera ogromne wrażenie na widzach, pobudzając nie tylko ich „estetyczne synapsy”, ale i zmuszając do głębszej refleksji nad dziejami okresu, który został przedstawiony na płótnie i tego, jak wpłynął Napoleon na ukształtowanie się świata. Malowidło Kossaka intryguje nie tylko widzów, ale i ekspertów, od dawna jest obiektem wnikliwych analiz wielu badaczy. Bank Pekao S.A. zaprasza do obejrzenia krótkiego filmu pt. „Okiem liryka”, który przybliża fascynującą historię tego monumentalnego płótna.

CZYTAJ DALEJ

Kard. Ryś: zawsze możesz spełnić czyn miłości! | Wielki Czwartek

2024-03-28 20:30

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

– Jeśli nie ma wrażliwości na siebie nawzajem, jeśli nie ma wzajemnego, w duchu, klęknięcia przed sobą, żeby obmyć sobie nogi, to spożywanie Ciała i Krwi Pańskiej z ołtarza, jest spożywaniem potępienia, to mówi św. Paweł – powiedział kard. Ryś podczas Mszy Wieczerzy Pańskiej. 

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję