Szczęśliwie minęły już czasy, gdy wiarę usiłowano zamknąć w zakrystii. Przynajmniej w Polsce nic z tego nie wyszło. Może to ze względu na naszą wyjątkową religijność, a może dlatego, że metody brutalnego
nacisku i prześladowań stosowane przez komunistyczne władze nie uwzględniały buntowniczej natury Polaków.
Dzisiaj nawet urzędujący Prezydent RP pojawia się na niektórych Mszach św. Jeszcze nie systematycznie i nie na całych, ale to już coś! Marszałek Sejmu bywa na Jasnej Górze i chociaż jeszcze się nie
modli, to jednak liczy się fakt. A Zespół Reprezentacyjny Wojska Polskiego odśpiewał na Monte Cassino: „Niech będzie chwała i cześć i uwielbienie, chwała i cześć Jezusowi...”. Być może na
rozkaz Biskupa-generała, ale kto by pomyślał, że tego doczekamy?
O renesansie wiary chyba jednak mówić jeszcze przedwcześnie, bo chrześcijaństwo to nie same oficjalne celebry, ale nade wszystko codzienna wierność Panu Bogu. A tu często widać neopogańską wręcz skłonność
przesadnego oddzielania aktów kultu od codzienności. Życie jawi się wtedy jako ciągłe lawirowanie między Bogiem i światem jak między żoną i kochanką. Bogu lepiej się przecież nie narażać, bo to niebezpieczne.
Zaś ofertą świata trudno wzgardzić, bo albo daje przyjemność, albo jest konieczna do życia. Religijność przestaje być ciągłym zacieśnianiem przyjaźni z Bogiem, staje się natomiast haraczem spłacanym nadprzyrodzoności
za doczesny święty spokój. I mamy pogaństwo, bo bóg, któremu człowiek wyznacza czas i miejsce audiencji nie jest prawdziwym Bogiem.
O tym, że trzeba na jakiś czas odejść od Chrystusa, żeby się zająć szukaniem chleba byli przekonani nawet Apostołowie. Ewangelia czytana w kościołach w Boże Ciało przypomina jak nalegali, by Chrystus
oddalił od siebie rzesze by się zatroszczyły dla siebie o pokarm. Ich obawy okazały się niepotrzebne i małoduszne. Żeby napełnić żołądek nie trzeba odchodzić od Chrystusa ani moralnie ani duchowo. Codziennie
trzeba się starać o chleb nie tracąc z oczu Chrystusa.
Uroczystość Bożego Ciała pokazuje nam, że można się wyrwać z pogańskich stereotypów dzielących świat na sacrum i na profanum. Bo gdy w procesjach wychodzimy z Chrystusem na ulice miast, by tam oddawać
Mu cześć, to zacierają się granice między kaplicą i ulicą, między świątynią i światem. Okazuje się, że na ulicy też można oddawać cześć Bogu. Może nie zawsze w tłumie i nie zawsze przez megafony, ale
można i trzeba. Obyśmy w to uwierzyli.
Rok Jubileuszowy 2025 przeżywany pod hasłem „Pielgrzymi nadziei”, śmierć papieża Franciszka i wybór papieża Leona XIV – to główne wydarzenia kończącego się roku 2025, który podsumowuje rzecznik Konferencji Episkopatu Polski ks. Leszek Gęsiak SJ.
Rzecznik Episkopatu wskazał, że rok 2025 upłynął pod znakiem Jubileuszu 2025, który przeżywany był pod hasłem: „Pielgrzymi nadziei”. Przypomniał, że w ramach Roku Jubileuszowego odbywały się w Rzymie spotkania jubileuszowe różnych grup społecznych i zawodowych, podczas których uczestnicy Jubileuszu pielgrzymowali do Drzwi Świętych w rzymskich bazylikach większych oraz uczestniczyli w audiencjach jubileuszowych prowadzonych w pierwszej części roku przez papieża Franciszka, a po jego śmierci przez papieża Leona XIV.
W Watykanie odprawione zostaną dwie Msze święte upamiętniające trzecią rocznicę śmierci papieża Benedykta XVI/Josepha Ratzingera. We wtorek kardynał Gerhard Ludwig Müller, były prefekt Kongregacji Nauki Wiary, odprawi Mszę świętą o godz. 18 w języku angielskim w Bazylice św. Piotra.18:00. W samą rocznicę kard. Kurt Koch, prefekt watykańskiej Dykasterii ds. Popierania Jedności Chrześcijan, odprawi mszę św. w języku niemieckim w Grotach Watykańskich, w pobliżu grobu Benedykta XVI. Papież Ratzinger, który pełnił funkcję biskupa Rzymu od 19 kwietnia 2005 roku do rezygnacji 28 lutego 2013 roku i był głową Kościoła katolickiego, zmarł w wieku 95 lat 31 grudnia 2022 roku w Watykanie.
Trzy lata temu papież Ratzinger zmarł w klasztorze "Mater ecclesiae" w Watykanie. „Panie kocham Cię!” - były jego ostatnimi słowami wypowiedzianymi przed śmiercią. Jako następca papieża św. Jana Pawła II kierował Kościołem katolickim od 19 kwietnia 2005 r. aż do swojego zaskakującego ustąpienia w 2013. W dziejach Kościoła katolickiego był 265. papieżem. Był też pierwszym Niemcem na tym urzędzie od czasów Wiktora II (1055-57).
Polskie Stowarzyszenie Obrońców Życia Człowiek zakończyło projekt budowy na Cmentarzu Podgórki Tynieckie i Cmentarzu Prądnik Czerwony w Krakowie nagrob-ków na 21 zbiorowych mogiłach dzieci nienarodzonych.
Gmina Kraków dokonuje systematycznych pochówków dzieci martwo urodzonych w kra-kowskich szpitalach, których rodzice rezygnują z organizacji pogrzebu indywidualnego. -Nie tylko osadziliśmy nagrobki na mogiłach, ale zobowiązaliśmy się do pieczy nad grobami do końca obecnego okresu dzierżawy każdego z miejsc pochówku, a po jego upływie – do przy-jęcia odpowiedzialności finansowej za przedłużenie tego okresu na dalsze lata. Obecnie mo-żemy zatem powiedzieć, że wszystkie zbiorowe groby dzieci martwo urodzonych z pogrze-bów gminnych w Krakowie zostały przez nas odpowiednio zaopiekowane. Jako najstarsza organizacja pro-life w Krakowie uważamy, że to nikt inny, ale to właśnie nasze stowarzysze-nie jest w pierwszej kolejności zobowiązane do realizacji tak ważnego zadania – wyjaśnia Wojciech Zięba, prezes stowarzyszenia.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.