„Chociaż umiera biskup, diecezja trwa” – tak pisał bp Goliński po śmierci swojego poprzednika bp Teodora Kubiny, cytowane słowa stały się punktem wyjścia bp Andrzej Przybylskiego do rozważań nad życiem zmarłego bp Golińskiego. „Biskup umiera, diecezja trwa, pasterz spełnia swoją misję, a Kościół odbywa swoją pielgrzymkę dalej. Każdy ma swoje zadanie w Kościele, kiedyś będziemy z tego sądzeni. Bo do Kościoła i w Kościele mówi Duch Święty, a bez tego Kościoła nie można się zbawić” – podkreślił biskup pomocniczy archidiecezji częstochowskiej.
Kaznodzieja wskazał na trzy priorytety, jakie zmarły biskup realizował w swoim pasterskim posługiwaniu: Życia parafialne, troska o formację kapłanów oraz troska o katedrę częstochowską. „Dbał o solidne nauczanie wiary w parafiach, dążył do zagęszczenia sieci parafii, utworzył ok. 50 nowych parafii i konsekrował 30 nowych kościołów” zauważył hierarcha.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Ks. Mariusz Frukacz

Biskupowi Golińskemu zależało także na formacji kleryków i księży. Podjął decyzję o budowie seminarium duchownego w Częstochowie, dbał o formację i integrację kapłanów. Najbardziej zależało mu na kapłanach, miał dla nich czas i chciał by byli święci.
Reklama
Trzecim priorytetem w pasterskim posługiwaniu biskupa Golińskiego, była troska o piękno i splendor częstochowskiej katedry. „Dbał o wykończenie tej świątyni. Do dzisiaj na wielu kielichach i szatach liturgicznych widnieje jego herb biskupi, doprowadził do powołania kapituły katedralnej” - wymieniał bp Przybylski.
„Przeżył 55 lat, 12 lat był ordynariuszem diecezji częstochowskiej. Żyjąc stosunkowo krótko zostawił po sobie tak dużo Bożych i ludzkich dzieł” – podsumował kaznodzieja.
Bp Zdzisław Goliński był także cenionym moralistą, akcentował rolę dekalogu w życiu społecznym, pisząc do swoich rodaków list, pytał czy nie powinien także do rodzinnej miejscowości przywieźć kamienne tablice bożych przykazań. Jego praca naukowa dotyczyła kwestii cnoty czystości i prawdy w życiu człowieka. Kaznodzieja zwracając uwagę na te tematy wskazał na wciąż aktualne znaczenie jego nauczania i zachęcił, by często do niego sięgać.
Jego biskupim zawołaniem była słowa Crux Victoria – krzyż zwycięstwa. To zawołanie realizowało się na co dzień w życiu bp Golińskiego: „Był człowiekiem, kapłanem, biskupem niezłomnym. Mimo, że jego nieustępliwa postawa naznaczona była kulturą i cichością. Walczył o człowieka w czasach niezwykle skomplikowanych” – zauważył bp Andrzej Goliński.
Uroczysta Eucharystia zakończyła się modlitwą za zmarłych odprawioną w kryptach biskupich archikatedry częstochowskiej. Oprawę muzyczną uroczystości zapewnił chór katedralny Basilica cantans.
Bp Zdzisław Goliński urodził się 27 grudnia 1908 r. w Urzędowie w powiecie Kraśnik. W latach 1925-30, studiował filozofię i teologię w Seminarium Duchownym w Lublinie. Święcenia kapłańskie otrzymał 28 czerwca 1931 r. w katedrze lubelskiej. Następnie kontynuował naukę na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim oraz w Rzymie, którą zwieńczył doktoratem z teologii moralnej, a następnie habilitacją. Z woli papieża Piusa XII został mianowany 28 marca 1947 r. biskupem koadiutorem w Lublinie. Głównym konsekratorem bp. Golińskiego był późniejszy Prymas Polski kard. Stefan Wyszyński. 29 kwietnia 1951 r. bp Zdzisław Goliński został ordynariuszem diecezji częstochowskiej. Uroczysty ingres do katedry częstochowskiej odbył się 17 czerwca tegoż roku. Mając na uwadze nowe wyzwania duszpasterskie stojące przed Kościołem częstochowskim bp Goliński przeprowadził I Synod Diecezji Częstochowskiej. Odbył się on w dniach 28 i 29 września 1954 r. Wielkim ciosem dla Kościoła częstochowskiego i bp. Golińskiego było zamknięcie przez władze komunistyczne Tygodnika Katolickiego „Niedziela” w marcu 1953 r. W dniach 11 października - 8 grudnia 1962 r. wziął udział w I Sesji Soboru Watykańskiego II. Zmarł nagle 6 lipca 1963 r.