Reklama

Niedziela w Warszawie

Na Żoliborzu uczczono żołnierzy zgrupowania „Żywiciel”

W Warszawie trwają obchody 73. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego. W uroczystości złożenia wieńców pod kamieniem upamiętniającym żołnierzy zgrupowania „Żywiciel” na Żoliborzu uczestniczyli dziś przedstawiciele władz państwowych, uczestnicy Powstania Warszawskiego, mieszkańcy stolicy. Modlitwie w intencji poległych na Żoliborzu żołnierzy przewodniczył ks. Paweł Piotrowski, proboszcz z parafii Dzieciątka Jezus, na której terenie znajduje się obelisk zgrupowania „Żywiciel”.

[ TEMATY ]

Warszawa

Powstanie Warszawskie

ANDRZEJ NIEDŹWIECKI

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Uroczystość rozpoczęła się od odśpiewania Mazurka Dąbrowskiego.

Zebranych pod pomnikiem przywitała Lidia Wyleżyńska, ps. „Zora”, prezes Stowarzyszenia Żołnierzy AK Zgrupowania „Żywiciel”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

List do uczestników uroczystości skierowała ambasador Republiki Węgierskiej w Polsce Orsolya Zsuzsanna Kovács. Ambasador przypomniała, że po przegranej kampanii wrześniowej Węgry przyjęły około 100 tys. uchodźców z Polski. – Tak samo w 1944 roku, stacjonujące oddziały armii węgierskiej wokół okupowanej stolicy, będące w sojuszu militarnym z Trzecią Rzeszą nie tylko okazywały gesty sympatii wobec powstańców, lecz różnymi sposobami pomagały Polakom – podkreśliła.

Ambasador zachęciła, aby w dniach obchodów rocznicowych uczcić pamięć bohaterów Powstania Warszawskiego i pamiętać o tych, którzy starali się pomóc walczącej stolicy. Słowa jej listu odczytał radca ambasady Atilla Szalai.

Reklama

Modlitwie w intencji poległych na Żoliborzu żołnierzy przewodniczył ks. Paweł Piotrowski, proboszcz z parafii Dzieciątka Jezus, na której terenie znajduje się obelisk zgrupowania „Żywiciel”. – Panie, 1 sierpnia 1944 r. po wielu latach okupacji niemieckiej i sowieckiej Warszawa stanęła do walki o wolną Polskę. Powstańcy warszawscy osamotnieni i zdradzeni po 63 dniach heroicznej walki musieli złożyć broń. Wraz z żyjącymi bohaterami tych powstańczych walk modlimy się za poległych, pomordowanych w czasie Powstania Warszawskiego, II wojny światowej i prześladowań komunistycznych po 1944 roku. W szczególny sposób za płk. Mieczysława Niedzielskiego i żołnierzy zgrupowania „Żywiciel” – mówił kapłan.

Pod pomnikiem Żołnierzom Żywiciela odczytany został apel poległych, w którym wspominano żołnierzy oddziałów powstańczych walczących na Żoliborzu, sanitariuszy, kapelanów oraz oddziały spieszące z pomocą północnym dzielnicom Warszawy ze zgrupowania „Kampinos”.

Jeszcze przed Godziną „W”, 1 sierpnia 1944 r. po godz. 13.00, żołnierze AK, którzy przenosili broń na miejsce koncentracji jednego z oddziałów, trafili na patrol niemiecki. Wywiązała się wymiana ognia. Pierwsze strzały padły z broni kpr. pchor. Zdzisława Sierpińskiego przy ul. Krasińskiego (między ul. Kochowskiego, a ul. Stołeczną) na Żoliborzu około godziny 13.50.

W Powstaniu Warszawskim na Żoliborzu walczyło ok. 3 tys. osób, 1100 poległo.

Dowodzący oddziałami na Żoliborzu, płk Mieczysław Niedzielski, ps. „Żywiciel”, po wojnie trafił do USA, gdzie pracował jako robotnik. Zmarł 18 maja 1980 r. w Chicago w wieku 83 lat. Prochy sprowadzone do Polski w 1992 r. spoczywają na Powązkach Wojskowych w kwaterze powstańczej.

2017-07-29 13:42

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

305. Warszawska Pielgrzymka Piesza już w drodze na Jasną Górę

[ TEMATY ]

pielgrzymka

Warszawa

wapm.waw.pl/

Pod hasłem „Maryja Bramą Miłosierdzia” ze stolicy na Jasną Górę wyruszyła 305. Warszawska Pielgrzymka Piesza. Rozpoczęła ją Msza św. sprawowana przed paulińskim kościołem pw. Świętego Ducha. Pielgrzymi dotrą na Jasną Gorę 14 sierpnia.

Liturgii inaugurującej wędrówkę na Jasną Gorę przewodniczył bp Michał Janocha. Pomocniczy biskup arch. warszawskiej podkreślił, że pielgrzymka ma zarówno wymiar indywidualny, bo pątnicy idą z własnymi intencjami, ale i społeczny, bo przecież wędrują we wspólnocie. „Nie idę sam. Jestem maleńką cząstką wielkiej wspólnoty pielgrzymiej, a wspólnota pielgrzymia jest maleńką cząstką wielkiego Kościoła” - mówił bp Janocha.
CZYTAJ DALEJ

Zbigniew Ziobro został zatrzymany przez policję na Lotnisku Chopina

2025-09-29 11:13

[ TEMATY ]

policja

Zbigniew Ziobro

Lotnisko Chopina

zatrzymany

Telewizja Republika

Zbigniew Ziobro został zatrzymany przez policję po wyjściu z samolotu

Zbigniew Ziobro został zatrzymany przez policję po wyjściu z samolotu

Były prokurator generalny, minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro został w poniedziałek zatrzymany przez policję w celu doprowadzenia na przesłuchanie przed komisją śledczą ds. Pegasusa. Zatrzymanie odbyło się, gdy tylko polityk wyszedł z samolotu, którym przyleciał z Brukseli do Warszawy.

Ziobro, który ok. godz. 10.30 wylądował na Lotnisku Chopina, został zatrzymany po wyjściu na schody samolotu.
CZYTAJ DALEJ

Sukces mierzy się ciężką pracą! [Felieton]

2025-09-29 10:39

PAP/EPA/ROLEX DELA PENA

Wśród naszych sportów narodowych można wymienić różne dyscypliny. Mamy w historii “trochę” sukcesów. Gdyby jednak była taka dyscyplina jak “narzekanie”, Polacy byliby w niej bezkonkurencyjni. Pomijam już codzienne rozmowy, ale zwracam uwagę na to, co dzieje się, gdy reprezentanci Polski biorą udział w różnych imprezach sportowych. Granica między chwałą, a hejtem jest bardzo cienka.

Na ostatnich mistrzostwach świata Polscy siatkarze zdobyli brązowe medale. Wielu internautów, podających się za kibiców [tu zaznaczę, że w moim pojęciu prawdziwy kibic to ten, kto jest z drużyną na dobre i na złe] zaczęło w niewybredny sposób atakować wręcz polskich zawodników za porażkę w Włochami. Dla mnie trzecie miejsce polskich siatkarzy to powód do dumy. Wiem, że to na tej imprezie najgorszy wynik od 2014 roku, ale przecież wcześniej tak pięknie nie było - mistrzostwo świata w 1974 roku i srebro w 2006 roku. A ponieważ z lat mej młodości pamiętam te “suche” lata, cieszę się, że reprezentacja Polski nie schodzi z wysokiego poziomu. W rzeczywistości 3 miejsce w mistrzostwach świata to dowód ogromnej pracy, wytrwałości i charakteru. W przypadku siatkówki, na sukces nakłada się wiele czynników, a wysiłek, który wkłada każdy z zawodników, aby wejść na poziom reprezentacyjny jest ogromny. Naprzeciw siebie stają zawodnicy, którzy poświęcają wiele, aby sukces sportowy odnieść. Obecnie nie ma miejsca na “taryfę ulgową”. Sport ma to do siebie, że bywa nieprzewidywalny. I co jest też ważne, sport, podobnie jak życie, to nie tylko zwycięstwa, lecz także potknięcia, z których trzeba wstać. I właśnie w tym tkwi prawdziwa wartość tego sukcesu.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję