„historia lubi się powtarzać” - w myśl tego powiedzenia rozpoczyna niezbyt udanie swą działalność druga już sejmowa Komisja Śledcza w zagmatwanej sprawie koncernu paliwowego Orlen. Doświadczenia wyniesione z działań pierwszej Komisji Śledczej nie budzą jednak zbytnich nadziei, co do ewentualnych sukcesów jej następczyni. Nowy skład Komisji, pomimo dość szumnych zapowiedzi dotyczących swej przyszłej działalności, zaczął bardzo niemrawo. W skład Komisji wchodzi dwóch posłów SLD, z pozostałych klubów po jednym. Czy czeka nas „powtórka z rozrywki” i wielodniowy spektakl telewizyjny?

* * *

Trzej panowie - Leszek Miller, Marek Pol i Jacek Piechota znaleźli się na czarnej liście NIK za nieudolne działania, które doprowadziły do uzależnienia Polski od dostaw gazu z Rosji w wyniku niekorzystnego układu z Gaspromem. Nie grozi im jednak z tego powodu odpowiedzialność prawna. Twierdzą zgodnie, że są to tylko sfabrykowane i bezpodstawne pomówienia.

* * *

Cicha koalicja klubów lewicowych, w wyniku której Marek Balicki znalazł się ponownie na planie opętańczej roszady ministrów zdrowia. Koło się zamknęło. W tym czasie dopełnia się agonia służby zdrowia w całym kraju. W szpitalach brak prawie wszystkiego, wielu chorych po prostu się nie leczy. W szpitalu dziecięcym w Warszawie przy ul. Litewskiej rodzice małych pacjentów muszą płacić za badania. Nowej, dobrej ustawy zdrowotnej nie da się ustalić w koniecznym terminie - czasu jest bardzo mało, a sejm, czyli fabryka bubli prawnych, zajmuje się problemami możliwymi do załatwienia w dalszej kolejności. Co na to wszystko autorzy Konstytucji, w myśl której obywatel ma zapewnioną opiekę zdrowotną ze strony państwa? To po prostu kpiny z narodu!

* * *

Swego rodzaju odpowiedzią na tragiczny stan służby zdrowia jest powstanie w województwie podlaskim Aptek Sąsiedzkich, które oferują leki taniej średnio o 8 proc. 7 lipca rozpoczęły one swą działalność w Łomży, Wysokiem Mazowieckiem, Kolnie i Zambrowie. Pomysł takiej działalności zrodził się w Łomży. 19 aptek zjednoczyło swe siły, aby pomagać chorym ludziom. Czytamy w informacyjnej ulotce: „Apteki Sąsiedzkie są odpowiedzią na nieudolne starania kolejnych ministrów” oraz „Czujemy odpowiedzialność za chorych. Skoro zawodzą ich władze - my musimy pomóc”. Dalej czytamy, że „nie dzielimy pacjentów na lepszych i gorszych; na pierwszym miejscu jest dobro pacjenta”, i że należy „... walczyć o godne życie chorych”. Taka postawa właścicieli aptek jest niezwykle cenną i godną najwyższego szacunku inicjatywą. Potwierdzeniem trafności i społecznej potrzeby, a nawet konieczności podejmowania takich decyzji w środowisku aptekarskim jest telewizyjna informacja Polsatu o powstaniu Aptek Zdrowych Cen.